k j Opublikowano 29 Maja 2011 Udostępnij Opublikowano 29 Maja 2011 Witam! 10dni temu zakupiłem pierwsze akwarium, 5 dni temu do kupiłem do niego rybki: 3 Danio Lamparcie 2 Glonojady 4 kardynałki chińskie 4 Razbora Hengeli 6 Zwinnik czerwonousty Wczoraj zginął jeden glonojad, na początku widać było że jest osłabiony motał się po dnie, nie mógł "czepić" się szyby i w końcu padł, dziś wracam do domu i widzę martwego kardynałka. Nie mam pojęcia co się może dziać, woda wydaje się być natleniona. Parametry: 60L 26-27C Oświetlenie 12h Dodawałem muszellki, ale przed tym były sparzane. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
łuska Opublikowano 29 Maja 2011 Udostępnij Opublikowano 29 Maja 2011 Masz złą obsadę, ale to nie jest ten temat no więc tak: A nie zaobserwowałeś wcześniej na ciele rybek nic niepokojącego albo w zachowaniu? Ile stała woda? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Beniek Opublikowano 29 Maja 2011 Udostępnij Opublikowano 29 Maja 2011 Akwarium jeszcze nie dojrzało. Masz testy na amoniak i NO2 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
k j Opublikowano 29 Maja 2011 Autor Udostępnij Opublikowano 29 Maja 2011 Akwarium stało 5dni z działającym filtrem i grzałką, potem dodałem jeszcze uzdatniacz do wody. Rybki nie zachowują się podejrzanie, jedynie glonojad był jakiś osłabiony a kardynałek pływał w górnej części. Reszta jest energiczna(Poddenerwowana???) testów niestety nie mam. Co zrobić z tą obsadą? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Atreyu Opublikowano 29 Maja 2011 Udostępnij Opublikowano 29 Maja 2011 Za wcześnie wpuszczone ryby, niedojrzałe biologicznie akwarium. Na szybko, podmiana 1/3 wody. Dodatkowo: zła obsada + muszle zatwardzające wodę + brak testów. Na danio i zbrojniki baniak za mały. Tak samo jak za małe na trzy stadne gatunki, razbory/kradynałki/zwinniki. Tu powinieneś coś wybrać. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
k j Opublikowano 29 Maja 2011 Autor Udostępnij Opublikowano 29 Maja 2011 Czyli tak, podmienić 1/3 wody( z kranu+ uzdatniacz?) a z rybkami co? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Atreyu Opublikowano 29 Maja 2011 Udostępnij Opublikowano 29 Maja 2011 Ja bym oddał wszystko prócz jednego stadnego gatunku. Najlepsze moim zdaniem byłyby te razbory. Danio i zbrojniki odpadają bo się nie nadają. Kardynałki lubią zimniejszą wodę i mógłby być problem przy dokupywaniu kolejnych ryb. Zwinniki większe od tych razborek no i baniak ciasny jak na dwie typowo stadne rybki pływające w toni. Jak akwarium dojrzeje, to będzie można dokupić ryb. Na razie, im mniej ich w akwarium, tym lepiej. A już najbardziej optymalnie byłoby oddać wszystko i wprowadzać ryby dopiero do dojrzałego baniaka. Proponuje zaopatrzyć się w podstawowe testy, choćby na NO2 i NO3. Jednorazowa podmiana to tylko doraźny środek na Twój problem. PS: Żadna chemia, uzdatniacze Ci w akwarium nie potrzebne. Wprost przeciwnie. Im mniej tego tym lepiej. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
k j Opublikowano 29 Maja 2011 Autor Udostępnij Opublikowano 29 Maja 2011 Rybek za bardzo oddać nie mam komu a i pieniędzy trochę szkoda bo wydałem 50zł. Ponawiając pytanie, może być woda z kranu+ uzdatniacz? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Atreyu Opublikowano 29 Maja 2011 Udostępnij Opublikowano 29 Maja 2011 Rybek za bardzo oddać nie mam komu a i pieniędzy trochę szkoda bo wydałem 50zł.Jakbyś zrobił jak należy i dobrał obsadę poprawnie, to nie musiałbyś nic oddawać, no i oczywiście nie stałbyś przed widmem że połowa rybek padnie w wyniku zatrucia związkami azotu... Ponawiając pytanie, może być woda z kranu+ uzdatniacz?Ponawiając odpowiedź, uzdatniacz Ci nie potrzebny. W ogóle o jaki produkt Ci chodzi? Wystarczy że woda będzie odstana, jeśli masz chlorowaną w kranie. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
k j Opublikowano 29 Maja 2011 Autor Udostępnij Opublikowano 29 Maja 2011 Podmieniłem wodę, zobaczymy może coś pomoże. A z tym azotem da radę coś zrobić? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Atreyu Opublikowano 29 Maja 2011 Udostępnij Opublikowano 29 Maja 2011 Przy tylu rybach, bez testów, to tak nie bardzo. Akwarium będzie dojrzewać biologicznie, czy tego chcemy czy nie. Poziomy trujących związków do pewnego momentu rosną, najpierw padły najsłabsze sztuki, jeśli nie podejmie się stanowczych działań to nie widzę przyszłości tego akwarium w jasnych barwach. A i jeszcze jedno. Masz tam 26-27C. Jak masz grzałkę, to ją wyłącz. Ryby nie padają [jeszcze] z przyczyn chorobowych. Więc wyższa temperatura, a co za tym idzie zwiększenie odporności jest nie potrzebne. Temperatura bez grzałki, o obecnej porze roku będzie odpowiednia dla tych ryb. Niższa temperatura to wolniejszy metabolizm i wolniejsza produkcja amoniaku przez ryby. Zawsze to coś pomoże. Do tego głodówka, przynajmniej dwa dni. Później kolejne podmiany... ale bez testów można sobie gdybać, kiedy ile... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
łuska Opublikowano 29 Maja 2011 Udostępnij Opublikowano 29 Maja 2011 Myślę, że uzdatnacz jest potrzebny jak ktoś nie ma duzych/ego naczyn/ia na wodę. (jak ja np.) Osobiscie odradzam lanie wody prosto z kranu bez niczego, sama bez wiedzy kiedyś tak robiłam do póki rybki nie zaczęły mi padać. I się nauczyłam. Testów sama nie robię w akwarium, bo są za drogie, ale nigdy nie miałam z tym problemów, może dlatego, ze nie miałam wymagających ryb na ph (np. gupiki, bojowniki czy kiryski). Może dlatego, że moja woda jest odpowiednia. Zawsze wybieram ryby bardziej tolerancyjne na ph,a jak już to zazwyczaj takie co mogą być w wodzie od 3 w góre-bo taka jest nasza łódzka woda. Osobiscie używam grzałki nawet o tej porze roku-bo mam pokój od północnej strony i jest tu zawsze chłodno-a to mi pomaga w ustabilizowaniu temperatury. Ale każdy ma inne warunki. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
k j Opublikowano 29 Maja 2011 Autor Udostępnij Opublikowano 29 Maja 2011 Dobra, jutro pojadę i kupię testy na NO2. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Atreyu Opublikowano 29 Maja 2011 Udostępnij Opublikowano 29 Maja 2011 Nie każdy ma obecnie chlorowaną wodę, a większość chloru można pozbyć się lejąc np. wodę do wiadra z prysznica pod dużym ciśnieniem. Często też chloru jest na tyle mało, że nic w akwarium się nie stanie jak podmienimy na kranówkę. Sam uzdatniacz samego chloru nie usuwa, zmienia jego postać, były o tym dyskusje, nie chce się znowu rozpisywać. No i jeszcze kwestia co to za uzdatniacz, dlatego pytałem wcześniej. Niektórzy pod tą nazwą uznają np. Cristal, czy jak to się teraz nazywa, czyli błękit. :zamieszany: Dobra, jutro pojadę i kupię testy na NO2.To przy okazji oddaj choć danio i zbrojniki. Pierwsze są zbyt ruchliwe na ten baniak, drugie rosną zbyt duże. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
k j Opublikowano 29 Maja 2011 Autor Udostępnij Opublikowano 29 Maja 2011 Nawet nie mam komu tego oddać.. Trudno, zrobiłem głupotę to teraz mam... Początki bywają trudne i trochę zniechęcają. Jeszcze jedno pytanie, co mi dadzą testy na azotany skoro dalej one będą? Po jakim czasie ich poziom zacznie spadać i rybki przestaną ginąć? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
grzegrzół Opublikowano 29 Maja 2011 Udostępnij Opublikowano 29 Maja 2011 Nie mam pojęcia po co Ci testy na no2 wielu je stosuje ale czy one są niezbędne? Można się bez nich obejść. Sam nigdy ich nie używałem i nic mi z tego powodu nie padło.Akwarium musi dojrzewać minimalnie 2 tygodnie czasem nawet dłużej.Jeśli się spieszysz z wpuszczeniem rybek testy są potrzebne po nich będziesz wiedział czy możesz je wpuszczać. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
k j Opublikowano 30 Maja 2011 Autor Udostępnij Opublikowano 30 Maja 2011 Czyli jeszcze ze 3dni i powinno byc ok. Wymieniac codzien 1/3 wody?? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Kajolica1 Opublikowano 30 Maja 2011 Udostępnij Opublikowano 30 Maja 2011 1/3 wody wymienia się co tydzień. Nie używaj preparatów i uzdatniaczy. Azotanów nie da się usunąć, można tylko zmniejszyć ich ilość. Kup testy najlepiej na NO2 i NO3. Oddaj chociaż kila rybek wymienionych w innych postach. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi