Problem z HQI 150w

[rafaelo94]

Witam. Gdy wczoraj wróciłem do domu widziałem, że jedna z lamp nie świeci ale nie zwróciłem na to uwagi, ponieważ same gasną co jakiś czas. Dziś znowu lampa nie świeciła więc się tym za interesowałem i co się okazało lampa w ogóle nie odpala. Nie wiem co jest w nie zepsute czy żarnik padł czy coś innego odpowiadającego za zapłon lampy. Lampa podczas włączenie nie brzęczy to co miało miejsce na co dzień podczas startu. Nie słychać tych prób odpalenia żarnika (miganie). Po prostu po włączeniu lampy do prądu słychać tylko taki szum (zawsze występował, gdy lampa pracowała) lampa nie brzęczy, żarnik nie próbuje się odpalić, świeci na niebieski kolor bardzo słabo nie daje światła, które przebiło by się przez wodę do roślin. Co się zepsuło w lampie potrzebuje jak najszybszej odpowiedzi, ponieważ świeci tylko jedna na lewą stronę akwarium, a prawa jest zacieniowana. Wydaje mi się, że to nie żarnik jest zepsuty tylko coś co umożliwia mu zapłon. Nie znam się na budowie tej lampy i nie wiem jak się nazywa ta część, którą muszę wymienić. Jak by było potrzebne do czegoś to lampa ma 150w. Z góry dzięki za odpowiedzi.

Pozdrawiam.

[Yayami-omate]

Witam. Gdy wczoraj wróciłem do domu widziałem, że jedna z lamp nie świeci ale nie zwróciłem na to uwagi, ponieważ same gasną co jakiś czas. Dziś znowu lampa nie świeciła więc się tym za interesowałem i co się okazało lampa w ogóle nie odpala. Nie wiem co jest w nie zepsute czy żarnik padł czy coś innego odpowiadającego za zapłon lampy. Lampa podczas włączenie nie brzęczy to co miało miejsce na co dzień podczas startu. Nie słychać tych prób odpalenia żarnika (miganie). Po prostu po włączeniu lampy do prądu słychać tylko taki szum (zawsze występował, gdy lampa pracowała) lampa nie brzęczy, żarnik nie próbuje się odpalić, świeci na niebieski kolor bardzo słabo nie daje światła, które przebiło by się przez wodę do roślin. Co się zepsuło w lampie potrzebuje jak najszybszej odpowiedzi, ponieważ świeci tylko jedna na lewą stronę akwarium, a prawa jest zacieniowana. Wydaje mi się, że to nie żarnik jest zepsuty tylko coś co umożliwia mu zapłon. Nie znam się na budowie tej lampy i nie wiem jak się nazywa ta część, którą muszę wymienić. Jak by było potrzebne do czegoś to lampa ma 150w. Z góry dzięki za odpowiedzi.

Pozdrawiam.

Nie znam się za bardzo na takich tematach, ale powiem co może być przyczyną

Może starter ci padł ??

Albo dławik ( jeżeli takowy tam jest )

To takie moje 2 sugestie

[smok]

Sprawdź sam palnik - często słabszej jakości żarniki po prostu pękają. Najczęściej dzieje się to przy którejś elektrodzie. Jeśli tak - to żarnik do wymiany. Bardzo rzadka jest awaria balastu.

 

Xardas! - HQI to nie świetlówka.

[rafaelo94]

Ale żarnik nie pękł jest cały i świeci na niebiesko bardzo słabo.

 

Edit:

Może takie coś siadło?

http://www.libra-zoolamp.com.pl/index.p ... t&Itemid=1 jeśli nie można dodawać takich linków to usunę.

[smok]

Z doświadczenia z HID (to samo tyle że mniejsza moc - do aut) wiem, że balast (układ zapłonowy) to bardzo odporne urządzenie. Zdecydowanie częściej palniki padają.

Napisz dokładnie co sie dzieje jak włączysz. Czy są takie krótkie błyski? czy słyszysz jakieś ciche strzały, czy się zapala podobnie jak poprzednio - tylko że słabiutko świeci ... wszystko ile możesz.

[rafaelo94]

Aha to ja nie wiedziałem co to ten balast i napisałem o tym samym sory. Co tu opisywać nic się nie dzieje. Żadnych błysków lampa ani nie próbuje się włączyć wpinam do prądu i żarnik świeci leciutko na niebiesko. Nic poza tym nie strzela nie błyska, nic. Tylko świeci jak jakaś dioda ledowa.

[smok]

Hmm... jak dla mnie - to by mogło wyglądać że sam palnik się skończył. Ale może niech to ktoś jeszcze oceni, kto używa HQI.

[rafaelo94]

http://imageshack.us/photo/my-images/36/hqil.jpg/

Tak to wygląda i nic więcej się nie dzieję.

[rafaelo94]

Witam. Odświeżam temat ponieważ wydałem 90zł nie potrzebnie na żarnik, gdyż to nie jego wina. Jest to samo co na tym starym, czyli świeci na niebiesko i nic więcej się nie dzieje. Co może być nie tak z tą lampą jak się tak dzieje? Czy to jakiś układ odpowiadający za zapłon żarnika. Z góry dzięki za odpowiedz. Pilne

[g_stanislaw]

Witam. Odświeżam temat ponieważ wydałem 90zł nie potrzebnie na żarnik, gdyż to nie jego wina.

Tak się kończy bezgraniczna wiara w to, co piszą na forum.

Z tego co piszesz, wynika, iż masz przynajmniej dwie lampy. Najprostszym i najtańszym rozwiązaniem było, przełożenie żarników (zakładam, że lampy jednakowej mocy).

Teraz musisz mieć nadzieję, że żarniki pójdą w górę i suma summarum zaoszczędzisz.

 

Lampa ma 150W. A dławik?

Proponuję poczytać tu