Ktoś Opublikowano 15 Maja 2011 Udostępnij Opublikowano 15 Maja 2011 Najpierw kupujemy kokosa. Ja swego kupiłem w kauflandzie za 2,50. Po powrocie do domu zajął się nim mój syn - Franek - który ma 3,5 roku. Zdążyłem mu tylko ścierkę rozłożyć bo już rwał się do pracy. No i praca ruszyła. Najpierw przymiarka ... ... cięcie ... ...próba ręczna ... ... dalej piłowanie... ...jak nie można przeciąć to może jakoś się uda rozwalić... ...i znowu piłowanie... ... no i w końcu wyczekany moment. JEST!!! UDAŁO SIĘ!!!... ... a teraz zaczynamy wydrapywanie środka ... ...może jak trochę podgryzę to będzie szybciej... ... a może z boczku będzie łatwiej odchodziło ... http://img7.imageshack.us/img7/8318/dscf3831800x600.jpg ... jednak trzeba znowu piłę wziąć... http://img546.imageshack.us/img546/7104/dscf3832800x600.jpg ...no jednak trzeba wygrzebać... http://img818.imageshack.us/img818/513/dscf3833800x600.jpg ...Po ciężkiej pracy w końcu się udało ... http://img855.imageshack.us/img855/7932/dscf3834800x600.jpg ... potem już tylko dopiłować kształt ... http://img651.imageshack.us/img651/4153/dscf3837800x600.jpg ... i wygotować. 30 min w wodzie solonej a potem 30 min w wodzie nie solonej... http://img707.imageshack.us/img707/936/dscf3839800x600.jpg ... a że ja nie miałem tyle czasu to pominąłem gotowanie w wodzie słonej. Jak gotowy kokos wygląda w akwarium każdy wie. Jak wiać na powyższych zdjęciach przygotowanie kokosa jest dziecinnie proste. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Erni-lee Opublikowano 15 Maja 2011 Udostępnij Opublikowano 15 Maja 2011 Franiu brawo za chęci i za dobrą robotę eskulap-suw masz zdolnego syna i pomocnego bo komu w tych czasach by się chciało kroić kokosa Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi