łuska Opublikowano 13 Maja 2011 Udostępnij Opublikowano 13 Maja 2011 Ospa wybiła mi neony i otoski, więc jestem zmuszona zmienić obsadę. Na razie mam parke bojownika (to co zostało po ospie) i parkę platek. Chciałabym mieć akwarium z okazałymi rybami -na miarę mojego zbiornika. Jaką obsadę na bazie tego mi proponujecie? Myślałam o 1+2 bojownik, kiryskach i platkach, ale podobają mi się także furkatki, proporczykowce, brzanki pięciopręgie i teczanki. Jaką obsadę mi proponujecie i w jakich ilościach na bazie tego co w obecnej chwili mam w akwarium czyli 2 bojkow i 2 platek? wymiary akwarium 60x30x30 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
AsFeron Opublikowano 14 Maja 2011 Udostępnij Opublikowano 14 Maja 2011 Ja bym dał: Bojownik 1+3 Platka 1+3 Kirysek Pigmej LUB Panda 6 sztuk Jeśli jakaś ławica to oddałbym jeden harem. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
łuska Opublikowano 14 Maja 2011 Autor Udostępnij Opublikowano 14 Maja 2011 Niekoniecznie, chodzi o to by było po 1. ładne 2. dobrze dla ryb Czy ktoś jeszcze ma jakieś pomyśły? Osobiście myślałam nad bojownik 1+2 do tego platki (tylko nie wiem ile) , kiryski na dno (też nie wiem zbytnio) no i trochę krewetek amano. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Bojownik Opublikowano 17 Maja 2011 Udostępnij Opublikowano 17 Maja 2011 Proponuje małe stadko neonki lub/i razbory (akwarium musi być z pokrywą bo skaczą) Na dno kiryski panda. Zresztą sam je mam w 54l. viewtopic.php?f=22&t=33361 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
łuska Opublikowano 18 Maja 2011 Autor Udostępnij Opublikowano 18 Maja 2011 Wybrałam 1+4 pielegniczki boliwijskie ,kilka kirysków, krewetki amano i ślimaki akwariowe. I to koniec obsady. I nie zamierzam już w niej nic zmieniać. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
igor1996sa Opublikowano 18 Maja 2011 Udostępnij Opublikowano 18 Maja 2011 Wybrałam 1+4 pielegniczki boliwijskie ,kilka kirysków, krewetki amano i ślimaki akwariowe. I to koniec obsady. I nie zamierzam już w niej nic zmieniać. Tylko że Pielęgniczki Bolowijskie trzymamy w parach . Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
łuska Opublikowano 18 Maja 2011 Autor Udostępnij Opublikowano 18 Maja 2011 Osobiście to wybierał mi te rybki ktoś kto bardzo dobrze zna się na nich i je hoduje. Nie wiem, może sa parami...Na pewno jest więcej samic...tak podejrzewam. Nie..dobra..juz nic nie zmianiam...przez ostatnie pół roku miałam: (bo ciągle coś było nie tak) brzanki różowe, molinezje, gupiki, bystrzyki Amandy, neony, Zbrojniki, otoski, bojowniki, platki, a obecnie mam to... już nic nie zmieniam. Mam dosyć grzebania w akwa i stresowania rybek. Edit: sprawdziłam rybki mam 2 pary i jedną samicę. Moge jeszcze jej chłopa dokupić ale oddawać nic nie oddaje Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
niger1317 Opublikowano 19 Maja 2011 Udostępnij Opublikowano 19 Maja 2011 Niekoniecznie, chodzi o to by było po 1. ładne 2. dobrze dla ryb -------???????????????????????????? Czy ktoś jeszcze ma jakieś pomyśły? Osobiście myślałam nad bojownik 1+2 do tego platki (tylko nie wiem ile) , kiryski na dno (też nie wiem zbytnio) no i trochę krewetek amano. Jeśli ma być niekoniecznie dobrze dla ryb to kup szczupaka w rybnym-nie musi być żywy i wsadź go do swojego akwarium. - To żart oczywiście... podpinam się pod propozycje obsady AsFeron-a + trochę krewetek. Dziwne że Ci ospa wybiła ryby-nie jest to choroba trudna do opanowania. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Atreyu Opublikowano 19 Maja 2011 Udostępnij Opublikowano 19 Maja 2011 Dwie pary pielęgniczek większych od ramirezek, albo co gorsza trzy pary, w takim litrażu to nie jest dobry pomysł. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
łuska Opublikowano 19 Maja 2011 Autor Udostępnij Opublikowano 19 Maja 2011 Nic nie zmienie. Nie będę już stresowała rybek. A jeśli chodzi o to to dobrze... miałam ospe i chorobe neonowa. Neony bladły, a potem znajdowałąm je martwe w krzaczkach. Nie martw się, nie usmażyłam ich na patelni. A po za tym niedługo wyprowadzam się z domu i kupuję po miedzy 80 a 100 litrami. Ktos mi polecił bym dała taką obsadę, ponieważ nie dodaję innych ryb oprócz pielęgniczek, wiec mogę pozwolic sobie na ciut więcej. I nic już nie zmieniam w obsadzie. Temat do zamknięcia. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi