Skocz do zawartości

Pytanie o obsadę w 54l


łuska
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Ospa wybiła mi neony i otoski, więc jestem zmuszona zmienić obsadę.

 

Na razie mam parke bojownika (to co zostało po ospie) i parkę platek. Chciałabym mieć akwarium z okazałymi rybami -na miarę mojego zbiornika. Jaką obsadę na bazie tego mi proponujecie? Myślałam o 1+2 bojownik, kiryskach i platkach, ale podobają mi się także furkatki, proporczykowce, brzanki pięciopręgie i teczanki. Jaką obsadę mi proponujecie i w jakich ilościach na bazie tego co w obecnej chwili mam w akwarium czyli 2 bojkow i 2 platek?

 

wymiary akwarium 60x30x30

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Niekoniecznie, chodzi o to by było po

1. ładne

2. dobrze dla ryb

 

Czy ktoś jeszcze ma jakieś pomyśły? Osobiście myślałam nad bojownik 1+2 do tego platki (tylko nie wiem ile) , kiryski na dno (też nie wiem zbytnio) no i trochę krewetek amano.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Osobiście to wybierał mi te rybki ktoś kto bardzo dobrze zna się na nich i je hoduje. Nie wiem, może sa parami...Na pewno jest więcej samic...tak podejrzewam.

 

Nie..dobra..juz nic nie zmianiam...przez ostatnie pół roku miałam: (bo ciągle coś było nie tak)

 

brzanki różowe, molinezje, gupiki, bystrzyki Amandy, neony, Zbrojniki, otoski, bojowniki, platki, a obecnie mam to... już nic nie zmieniam. Mam dosyć grzebania w akwa i stresowania rybek.

 

Edit: sprawdziłam rybki mam 2 pary i jedną samicę. Moge jeszcze jej chłopa dokupić ale oddawać nic nie oddaje :P

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Niekoniecznie, chodzi o to by było po

1. ładne

2. dobrze dla ryb -------????????????????????????????

 

Czy ktoś jeszcze ma jakieś pomyśły? Osobiście myślałam nad bojownik 1+2 do tego platki (tylko nie wiem ile) , kiryski na dno (też nie wiem zbytnio) no i trochę krewetek amano.

 

Jeśli ma być niekoniecznie dobrze dla ryb to kup szczupaka w rybnym-nie musi być żywy i wsadź go do swojego akwarium. - To żart oczywiście... podpinam się pod propozycje obsady AsFeron-a + trochę krewetek. Dziwne że Ci ospa wybiła ryby-nie jest to choroba trudna do opanowania.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nic nie zmienie. Nie będę już stresowała rybek.

 

A jeśli chodzi o to to dobrze... miałam ospe i chorobe neonowa. Neony bladły, a potem znajdowałąm je martwe w krzaczkach. Nie martw się, nie usmażyłam ich na patelni.

 

A po za tym niedługo wyprowadzam się z domu i kupuję po miedzy 80 a 100 litrami. Ktos mi polecił bym dała taką obsadę, ponieważ nie dodaję innych ryb oprócz pielęgniczek, wiec mogę pozwolic sobie na ciut więcej. I nic już nie zmieniam w obsadzie. Temat do zamknięcia.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...