kamil2963 Opublikowano 11 Kwietnia 2011 Udostępnij Opublikowano 11 Kwietnia 2011 Witam. Posiadam akwarium 80L w którym mam kilka kabomb, moczarek, i jeszcze kilka roslin ktorych nazw nie mapietam. Od zawsze mialem problem z roslinami gdyz gnily mi albo nie chcialy rosnac. Obecnie nawoże makro i micro do tego żelzazem i czasami preparatem w plynie. Sytuacja poprawila sie troche zwlaszzca dlatego ze poprawilem oświetlenie teraz mam jakies 2x11 W, wiem ze to nie duzo ale wg mnie wystarczajaco ;] Malymi krokami zaczynam pozbywac sie problemu z dziurawieniem lisci (chyba brak potasu).Ph to ok 7.0. Moje pytanie brzmi : Czy w takim zbiorniku bimbrownia poprawi chociaz częściowo kondycjhe moich roślin?? chcialbym zeby akwarium rozroslo sie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
k3nio Opublikowano 11 Kwietnia 2011 Udostępnij Opublikowano 11 Kwietnia 2011 Powiem Ci tak: W czasie kiedy nie miałem CO2 często też miałem ten problem. Rośliny nie wyglądały ładnie i wolno rosły. Natomiast po kupnie butli i całego sprzętu do CO2, sytuacja wygląda o niebo lepiej. Wiadomo że rośliny po prostu potrzebują CO2 do procesu fotosyntezy i dzięki temu są stymulowane do rozwoju i wzrostu. Moim zdaniem, jeżeli chcesz mieć ładne roślinki to dostarczanie tego gazu jest niezbędne. Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Atreyu Opublikowano 11 Kwietnia 2011 Udostępnij Opublikowano 11 Kwietnia 2011 Butla to nie to samo co bimbro. Różnica przede wszystkim w wydajności w baniakach >50l. Przy tym świetle, te konkretne rośliny nie potrzebują dużo CO2. Przy tym litrażu, efekt działania bimbrowni będzie ograniczony. Efektu gigantycznego przyrostu nie zauważysz, aczkolwiek różnica powinna być widoczna. Spróbuj, dużo to nie kosztuje, a nic nie tracisz. Przemyśl też może alternatywę - EC, przy takim świetle nie będzie trzeba go dużo dawkować. Butla to też alternatywa, ale w tym wypadku nieopłacalna. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kamil2963 Opublikowano 11 Kwietnia 2011 Autor Udostępnij Opublikowano 11 Kwietnia 2011 W kupno sprzętu typu butle itp. nie będe inwestowal Za mały zbiornik ale jesli kosztuje mnie to grosze, bo jutro kupie sobie tylko wężyk do butli, i zrobie dyfuzor z jakiegos kieliszka plastikowego, to czemu nie sprobowac. Chcialem sie tylko zapytac czy bedzie jakis efekt a co miales na mysli mowiac EC?? i czy moge podłączyc bimbrownie pod napowietrzacz do filtra?? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
k3nio Opublikowano 11 Kwietnia 2011 Udostępnij Opublikowano 11 Kwietnia 2011 Ja nie chciałem żeby kupował butlę, tylko podałem przykład działania CO2 na moje rośliny. Według mnie trzeba nawozić nawet bimbrem, ponieważ niesie to ze sobą same pozytywne rezultaty i jest stosunkowo tani. Chociaż trzeba zwrócić uwagę na odpowiedni stosunek substratów, żeby nie wydzielało zbyt dużo gazu gdyż niestety nie można tego regulować. Co by nie mówić to ja na twoim miejscu wziął bym się za zrobienie bimbrowni i wszystko dokładnie bym dostosował do otrzymania odpowiedniego zakwasu. Często trzeba kilka razy robić aż dojdzie się do pożądanego efektu, aby leciała mała chmurka przez długi czas. Pozdrawiam edit// Jeśli mówisz o dyfuzorze to polecam samemu zrobić ze strzykawki i kawałka drewna lipowego. Jeśli poszukasz to znajdziesz wiele poradników jak to zrobić. Ja wziąłem kawałek lipy z łopatki drewnianej z kuchni. Akurat idealnie pasowała bo jest okrągła. Uszczelniłem teflonem żeby dyfuzor był szczelny i to wszystko. Ładne chmurka wylatywała. Takich małych pęcherzyków gazu nie uzyskasz z napowietrzacza. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kamil2963 Opublikowano 11 Kwietnia 2011 Autor Udostępnij Opublikowano 11 Kwietnia 2011 Dzięki wielkie za rady, mam nadzieje ze zobacze różnice Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ltms Opublikowano 11 Kwietnia 2011 Udostępnij Opublikowano 11 Kwietnia 2011 Używam bimbrownie od ok 1 mies. Różnica jest zauważalna "gołym" okiem, ale trzeba bardzo uważać by nie zagazować rybki. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kamil2963 Opublikowano 11 Kwietnia 2011 Autor Udostępnij Opublikowano 11 Kwietnia 2011 O widzisz a jeśli chodzi o tą strzykawkę, to drewno trzeba wcześniej w czymś moczyc?? bo nei wyobrazam sobie tego ze moze przez nie wylatywac powietrze ;p Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kamil2963 Opublikowano 11 Kwietnia 2011 Autor Udostępnij Opublikowano 11 Kwietnia 2011 Używam bimbrownie od ok 1 mies. Różnica jest zauważalna "gołym" okiem, ale trzeba bardzo uważać by nie zagazować rybki. A jak robisz w nocy?? tez masz ją włączoną?? ja chce tylko pod ten węzyk z bimbrowni podłączyć plastikowy kieliszek. Chyba nie bedzie za duza ilość CO2 bo cały czas mam włączoną pompke od napowietrzacza (nie filtra) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ltms Opublikowano 11 Kwietnia 2011 Udostępnij Opublikowano 11 Kwietnia 2011 na noc i jak mnie nie ma w domu, otwieram zaworek i co2 leci w powietrze, ja mam koskę z drewna lipowego (koszt ok 5 zł) i wylatuje z niej fajna mgiełka, pod warunkiem, że układ jest szczelny Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
k3nio Opublikowano 11 Kwietnia 2011 Udostępnij Opublikowano 11 Kwietnia 2011 Nie trzeba niczego namaczać Po zrobieniu tego dyfuzora od razu wkładasz do zbiornika i podajesz gaz. A efekt jest na prawdę ładny i do Twojego zbiornika na pewno wystarczy. Natomiast jeżeli masz napowietrzacz to bimbrownia nie będzie spełniała swojego zadania. Albo podajesz O2 albo CO2. Ktoś na tym forum mi kiedyś napisał że, jeśli zadbasz o odpowiednią obsadę roślin to ryby nie zdechną. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ltms Opublikowano 11 Kwietnia 2011 Udostępnij Opublikowano 11 Kwietnia 2011 Natomiast jeżeli masz napowietrzacz to bimbrownia nie będzie spełniała swojego zadania. Albo podajesz O2 albo CO2. Ktoś na tym forum mi kiedyś napisał że, jeśli zadbasz o odpowiednią obsadę roślin to ryby nie zdechną. ja bym tu uważał, bo jak podaję co2 3-4 godziny, rybki zaczynaja pływać przy powierzchni, a mam ok 60% obsadzonego dna przez roślinki.. ale nie jestem ekspertem w tej dziedzinie, to tylko moje obserwace w tym temacie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
k3nio Opublikowano 11 Kwietnia 2011 Udostępnij Opublikowano 11 Kwietnia 2011 Dlatego napisałem że trzeba odpowiednio zadbać o obsadę. ja również mam pełno roślin i w środku dnia wytwarzają tyle tlenu co dobry napowietrzacz Nie sugerujcie się zdjęciem w podpisie bo już od jakiegoś czasu mam zupełnie inne akwarium. Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kamil2963 Opublikowano 11 Kwietnia 2011 Autor Udostępnij Opublikowano 11 Kwietnia 2011 Ja chyba będe podawał CO2 przy minimalnych obrotach napowietrzacza. Zmartwił bym się gdyby pod moją nieobecność zdechły ryby, pół dnia mnie nie ma w domu, jestem w szkole. Ale jeśli prz włączonym napowietrzaczu co2 będxzie się wchłaniało w wodę to nie znaczy ze wszystko jest prawidłowo i działa jak należy ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
k3nio Opublikowano 11 Kwietnia 2011 Udostępnij Opublikowano 11 Kwietnia 2011 Więc po podłączeniu bimbrowni musisz dokładnie obserwować zachowanie rybek i jeśli jest taka potrzeba no to możesz dodawać ten tlen. Co do pytania to CO2 będzie się rozpuszczało w wodzie tylko jego stężenie będzie mniejsze przy dodawaniu tlenu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.