Skocz do zawartości

bimbrownia a akwarium 80 L


kamil2963
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Witam. Posiadam akwarium 80L w którym mam kilka kabomb, moczarek, i jeszcze kilka roslin ktorych nazw nie mapietam. Od zawsze mialem problem z roslinami gdyz gnily mi albo nie chcialy rosnac. Obecnie nawoże makro i micro do tego żelzazem i czasami preparatem w plynie. Sytuacja poprawila sie troche zwlaszzca dlatego ze poprawilem oświetlenie teraz mam jakies 2x11 W, wiem ze to nie duzo ale wg mnie wystarczajaco ;] Malymi krokami zaczynam pozbywac sie problemu z dziurawieniem lisci (chyba brak potasu).Ph to ok 7.0. Moje pytanie brzmi :

 

Czy w takim zbiorniku bimbrownia poprawi chociaz częściowo kondycjhe moich roślin?? chcialbym zeby akwarium rozroslo sie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Powiem Ci tak: W czasie kiedy nie miałem CO2 często też miałem ten problem. Rośliny nie wyglądały ładnie i wolno rosły.

Natomiast po kupnie butli i całego sprzętu do CO2, sytuacja wygląda o niebo lepiej.

Wiadomo że rośliny po prostu potrzebują CO2 do procesu fotosyntezy i dzięki temu są stymulowane do rozwoju i wzrostu.

Moim zdaniem, jeżeli chcesz mieć ładne roślinki to dostarczanie tego gazu jest niezbędne.

Pozdrawiam :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Butla to nie to samo co bimbro. Różnica przede wszystkim w wydajności w baniakach >50l.

 

Przy tym świetle, te konkretne rośliny nie potrzebują dużo CO2. Przy tym litrażu, efekt działania bimbrowni będzie ograniczony. Efektu gigantycznego przyrostu nie zauważysz, aczkolwiek różnica powinna być widoczna.

Spróbuj, dużo to nie kosztuje, a nic nie tracisz. Przemyśl też może alternatywę - EC, przy takim świetle nie będzie trzeba go dużo dawkować.

Butla to też alternatywa, ale w tym wypadku nieopłacalna.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W kupno sprzętu typu butle itp. nie będe inwestowal :) Za mały zbiornik :) ale jesli kosztuje mnie to grosze, bo jutro kupie sobie tylko wężyk do butli, i zrobie dyfuzor z jakiegos kieliszka plastikowego, to czemu nie sprobowac. Chcialem sie tylko zapytac czy bedzie jakis efekt :) a co miales na mysli mowiac EC?? i czy moge podłączyc bimbrownie pod napowietrzacz do filtra??

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja nie chciałem żeby kupował butlę, tylko podałem przykład działania CO2 na moje rośliny.

 

Według mnie trzeba nawozić nawet bimbrem, ponieważ niesie to ze sobą same pozytywne rezultaty i jest stosunkowo tani.

Chociaż trzeba zwrócić uwagę na odpowiedni stosunek substratów, żeby nie wydzielało zbyt dużo gazu gdyż niestety nie można tego regulować.

Co by nie mówić to ja na twoim miejscu wziął bym się za zrobienie bimbrowni i wszystko dokładnie bym dostosował do otrzymania odpowiedniego zakwasu. Często trzeba kilka razy robić aż dojdzie się do pożądanego efektu, aby leciała mała chmurka przez długi czas.

Pozdrawiam :)

 

edit//

 

Jeśli mówisz o dyfuzorze to polecam samemu zrobić ze strzykawki i kawałka drewna lipowego. Jeśli poszukasz to znajdziesz wiele poradników jak to zrobić.

Ja wziąłem kawałek lipy z łopatki drewnianej z kuchni. Akurat idealnie pasowała bo jest okrągła. Uszczelniłem teflonem żeby dyfuzor był szczelny i to wszystko. Ładne chmurka wylatywała.

Takich małych pęcherzyków gazu nie uzyskasz z napowietrzacza.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Używam bimbrownie od ok 1 mies. Różnica jest zauważalna "gołym" okiem, ale trzeba bardzo uważać by nie zagazować rybki.

A jak robisz w nocy?? tez masz ją włączoną?? ja chce tylko pod ten węzyk z bimbrowni podłączyć plastikowy kieliszek. Chyba nie bedzie za duza ilość CO2 bo cały czas mam włączoną pompke od napowietrzacza (nie filtra)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie trzeba niczego namaczać ;) Po zrobieniu tego dyfuzora od razu wkładasz do zbiornika i podajesz gaz.

A efekt jest na prawdę ładny i do Twojego zbiornika na pewno wystarczy.

 

Natomiast jeżeli masz napowietrzacz to bimbrownia nie będzie spełniała swojego zadania. Albo podajesz O2 albo CO2.

Ktoś na tym forum mi kiedyś napisał że, jeśli zadbasz o odpowiednią obsadę roślin to ryby nie zdechną.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Natomiast jeżeli masz napowietrzacz to bimbrownia nie będzie spełniała swojego zadania. Albo podajesz O2 albo CO2.

Ktoś na tym forum mi kiedyś napisał że, jeśli zadbasz o odpowiednią obsadę roślin to ryby nie zdechną.

ja bym tu uważał, bo jak podaję co2 3-4 godziny, rybki zaczynaja pływać przy powierzchni, a mam ok 60% obsadzonego dna przez roślinki..

 

ale nie jestem ekspertem w tej dziedzinie, to tylko moje obserwace w tym temacie

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja chyba będe podawał CO2 przy minimalnych obrotach napowietrzacza. Zmartwił bym się gdyby pod moją nieobecność zdechły ryby, pół dnia mnie nie ma w domu, jestem w szkole. Ale jeśli prz włączonym napowietrzaczu co2 będxzie się wchłaniało w wodę to nie znaczy ze wszystko jest prawidłowo i działa jak należy ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...