Pleśniawka u Rasbór Klinowych

[mateusz#]

Chciałbym was prosić o radę. Miesiąc temu miałem w swoim 112L ospę i pleśniawkę. Padło kilka ryb, ale sytuacja się ustabilizowała. W niedzielę wracam do domu a tu jedna z rasbór ma zlepioną górną płetwę i białą watowatą narośl wkoło płetwy tyle co 2 główki od szpilki bardzo mało. Przeniosłem ją do 25L i dałem Ichtio gdyż wcześniej pomogło na ospę i pleśniawkę. Przed chwilą rasbora padła.

 

Parametry w akwa:

NO3: 10

NO2: 0

GH: 10

KH: 6

PH: 7,6

 

Test JBL 5w1

 

Temperatura 25 stopni w nocy 26 w dzień od oświetlenia.

 

Skąd ta pleśniawka się bierze ? Nie wpuszczałem nowych ryb, roślin, NIC. Karmię dwa razy dziennie tak że po 3-4 minutach wszystko znika. Reszta ryb ma się bardzo dobrze. Gdzieś popełniam błąd ?

[niger1317]

Jak walczysz z chorobą to podnieś temperaturę do 28-29st.C. Daj sól akwarystyczną albo kuchenną nie jodowaną. Powinno pomóc na ospę. Sól działa odkażająco i długo utrzymuje się w wodzie, tak ze jej działanie jest długotrwałe.

[mateusz#]

Nie szkodzi ona innym organizmom ? Krewetki, bakterie nityfikacyjne ? Z tego co znalazłem to Ichtio podobno zabija bakterie nityfikacyjne, czy to prawda ? Jakie stężenie soli powinienem zastosować ?

 

Edit:

 

Właśnie zauważam że jedno danio czerwone traci równowagę, dwa poprzednie padły z miesiąc temu i miały takie same objawy. Jedna z rasbór również traci równowagę. Nie bardzo rozumiem co się dzieje wybrane ryby padają. Czytałem coś o chorobie gazowej, za dużo tlenu w wodzie ? Nie wiem nie mam pomysłów. Poradźcie coś.

 

Mam 2 filtry, woda jest krystalicznie czysta, parametry są ok :zamieszany:

[mateusz#]

Dzisiaj kolejna Rasbora dostała pleśniawki możliwe że dlatego że np. Danio czerwone je podgryzają ? Zauważłem to jakiś czas temu.