Adzia Opublikowano 19 Lutego 2011 Udostępnij Opublikowano 19 Lutego 2011 Na korzeniu pojawiło się dookoła coś białego. Podobno to jedzą ryby i nie trzeba usuwać. Co to jest Waszym zdaniem? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
konrad1379 Opublikowano 19 Lutego 2011 Udostępnij Opublikowano 19 Lutego 2011 Wygotowanie tego korzenia w roztworze z soli powinno pomóc. Jeśli masz kosiarki lub molinezje to one wyczyścić go. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Administrator ahaed Opublikowano 19 Lutego 2011 Administrator Udostępnij Opublikowano 19 Lutego 2011 Wyszoruj go , przelej wrzątkiem i znowu do akwa. Może wyjść znowu za jakiś czas, ale się tym nie przejmuj. Na tego typu korzeniach to bardzo częste zjawisko. Miałem to samo na swoim. Dwa szorowania, przelania wrzątkiem i od tego czasu już się więcej nie pojawiło. Gdyby coś to wpuść molinezje na kilka dni. Edit: spóźnilem się z odpowiedzią o rybkach Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Adzia Opublikowano 19 Lutego 2011 Autor Udostępnij Opublikowano 19 Lutego 2011 wielkie dzięki za rady już się wystraszyłam że coś z parametrami wody jest nie tak mam nadzieję że wyszorowanie pomoże Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
angelaw Opublikowano 14 Marca 2011 Udostępnij Opublikowano 14 Marca 2011 witam mam dokładnie cos takiego na obu korzeniach mopani z tym ze zanim je włozyłam do akwa były gotowane w roztworze z soli i płukane musze znowu to robić? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Sławek121 Opublikowano 14 Marca 2011 Udostępnij Opublikowano 14 Marca 2011 Do Angelaw: Miałem coś takiego,ale zbrojniki wyszorowały korzeń na błysk. Jeżeli jednak nie masz ryb,które by to zjadały to tak jak Ahaed napisał-jeszcze raz wyczyść i przelej wrzątkiem lub wygotuj. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Natalia1984 Opublikowano 14 Marca 2011 Udostępnij Opublikowano 14 Marca 2011 Jeżeli jednak nie masz ryb,które by to zjadały to tak jak Ahaed napisał-jeszcze raz wyczyść i przelej wrzątkiem lub wygotuj. Ja tak robiłam 3 razy i nadal wychodzi to świństwo :/ Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Adzia Opublikowano 14 Marca 2011 Autor Udostępnij Opublikowano 14 Marca 2011 Poczekaj, jakiś czas, u mnie sytuacja już opanowana. Otoski i RC zrobiły swoje Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Sławek121 Opublikowano 14 Marca 2011 Udostępnij Opublikowano 14 Marca 2011 Jeżeli jednak nie masz ryb,które by to zjadały to tak jak Ahaed napisał-jeszcze raz wyczyść i przelej wrzątkiem lub wygotuj. Ja tak robiłam 3 razy i nadal wychodzi to świństwo :/ W takim razie pozostaje tylko zakup zbrojników/otosków/kosiarek/molinezji. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
dziki Opublikowano 14 Marca 2011 Udostępnij Opublikowano 14 Marca 2011 hallo Ta bezbarwna "glotoplazma" to jest śluzowiec, ni to grzyb ni pierwotniak, coś na kształt białka prostego. To coś się podobno przemieszcza na swoich niby nóżkach ale jak miałem nie widziałem aby przed amano uciekać chciało Krewetki uwielbiają śluzowca Pożywką dla nich są grzybnie, pierwotniaki i inna dziwne rzeczy które niby po wyparzeniu korzenia nie powinny tam wcale być. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi