syriander Opublikowano 17 Lutego 2011 Udostępnij Opublikowano 17 Lutego 2011 Witam jak pisałem kiedyś w poście powitalnym, przejąłem gotowe urządzone, działające od wielu lat akwarium. Niestety z innymi rybami tj. 2* Labeo, @*kirys albinos, 4 glonojady dostałem 7 pyszczaków. próbowałem je oddać, niestety nie znalazłem im domu. Możliwe że za miesiąc opuszczą moje akwarium. Zbiornik 240 litrów, filtr wewnętrzny aquael 1100 l/h, problemem była temperatura wody, która spadała dosyć znacznie tj. do 21,5 st. jednak niedawno odebrałem grzałkę z termostatem więc podgrzewam ją teraz. Wskazany pyszczak był najmniejszy w grupie, stadko go odrzucało, ale pływał i podjadał do tej pory regularnie. Kilka dni temu zaczął się chować, a dzisiaj zauważyłem białą plamę na grzbiecie, jest osowiały i czasami ociera się o kamienie (oby to nie ospa, bo nie wiem co robić, nie mówiąc o drugim zbiorniku do kwarantanny którą trzeba podobno wykonać). Błagam pomocy !!!! Jak pisałem mam nikłe doświadczenie, a akwarium przejąłem na zasadzie, uratuj obsadę, bo będę musiał się jej pozbyć. Proszę o szybką odpowiedź i z góry dziękuję. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mich4lek Opublikowano 17 Lutego 2011 Udostępnij Opublikowano 17 Lutego 2011 http://www.malawi-moje.yoyo.pl/index.ph ... mitstart=2 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
syriander Opublikowano 17 Lutego 2011 Autor Udostępnij Opublikowano 17 Lutego 2011 Dzięki za szybką odpowiedź. Czyli uważasz, że jest to pleśniawka? Faktycznie kropka ta wygląda troszkę jak pleśń. Nie mam żadnego doświadczenia w tym względzie. Nie wiem za bardzo co teraz robić. Czy to pewna diagnoza, jak leczyć, tym bardziej że mam w akwarium ( nie z własnej winy) kirysy albinosy, labeo i glonojady (pancerniki). Może jakieś wskazówki. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
syriander Opublikowano 17 Lutego 2011 Autor Udostępnij Opublikowano 17 Lutego 2011 Piszę jeszcze raz z nadzieją na odpowiedź teraz zauważyłem, że chora rybka nie ma prawej płetwy (w miejscu gdzie znajduje się wskazana narośl). Chcę działać szybko aby to coś się nie rozprzestrzeniło. Prosiłbym o potwierdzenie czy to pleśniawka. Czy w związku z tym, jeżeli na innych rybach nie zaobserwowałem nic niepokojącego, po usunięciu chorej sztuki powinienem użyć jakiegoś leku, może znacząco podnieść temperaturę? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
syriander Opublikowano 17 Lutego 2011 Autor Udostępnij Opublikowano 17 Lutego 2011 Przepraszam, że piszę tyle postów ale powoli panikuję. Poczytałem trochę i zastanawiam się może to być pleśniawka lub flexibakterioza. Jak pisałem jestem zielony w sprawach chorób. Błagam o pomoc. Zaznaczę, że inne ryby nie mają widocznych objawów i zachowują się normalnie. Czy po pozbyciu się zarażonego osobnika muszę podjąć jakąś profilaktykę? Zapomniałem dodać trzy dni temu podmieniłem 1/3 wody stosując przy tym aquatan. Nie wiem co robić... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Erni-lee Opublikowano 17 Lutego 2011 Udostępnij Opublikowano 17 Lutego 2011 Czy akwarium spełnia warunki do trzymania pyszczaków jakie masz akwarium i jakie dekoracje ? A parametry ? Widzę że masz inne ryby z pyszczakami więc pewnie parametrów nie znasz Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
syriander Opublikowano 17 Lutego 2011 Autor Udostępnij Opublikowano 17 Lutego 2011 Witam. Opisywane akwarium przejąłem z konieczności nie mając żadnego doświadczenia. W obsadzie są 2 labeo, 2 kiryski albinosy, 7 pyszczaków ( w tym jeden z naroślą), 4 glonojady (chyba pancerniki) + 1 duży glonojad. Przepraszam za brak precyzji, ale wcześniej nie znałem ani jednego gatunku i sam dochodziłem "co jest co". Akwarium ma 240 litrów, filtr wewnętrzny aquael 1100l/h, 2 świetlówki jedna na pewno aquaglo. Co mogę więcej napisać piasek, kamienie, jeden rodzaj roślinek. Jak zaznaczyłem we wcześniejszym poście miałem problem z niską temperaturą nawet 21,5 stopnia. Teraz posiadam grzałkę aquael z termostatem 250 w. Mam świadomość, że pyszczaki tam nie pasują, próbowałem wszystkiego ale nie mam co z nimi zrobić. Boję się, że ten jeden rozniesie zarazę na całe akwarium. Co powinienem zrobić. Rybka mało się rusza pływa skrzywiona. Wcześniej była odrzucona przez stadko, pływała sama, dwa dni temu zaczęła się chować i osiadać na dnie, a dzisiaj ma na ciele to coś. Przepraszam jeżeli wypowiedź jest chaotyczna, ale nie wiem co robić usunąć ją i nie stosować żadnej profilaktyki, czy może coś innego. Z góry dziękuję. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Bonio61 Opublikowano 17 Lutego 2011 Udostępnij Opublikowano 17 Lutego 2011 Możliwe że została pobita przez inne pyszczaki ,jako najsłabsza i najmniejsza to jej się dostało, jak się hoduje pyszczaki to tak bywa ,najlepiej spróbuj odlowić do mniejszego baniaka ,jak się jaj poprawi oddaj do sklepu zoo Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi