Piwnik Opublikowano 12 Lutego 2011 Udostępnij Opublikowano 12 Lutego 2011 Witam, Ostatnio dokupiłem do samczyka Ramirezki czamiczke i właśnie chyba od niej zaczął się problem... po czterech dniach zdechała a u reszty rybek nagle pojawiły się malutkie białe kropeczki na ciele i zaczęły się ocierać o różne przedmioty, a za samicą barwniaka czerwonobrzuchego ciągnęła się długa cienka nitka. Myślałem, że to ospa rybia więc zwiększyłem lekko temperaturę i postanowiłem, że następnego pójdę do zoologicznego kupić jakiś lek... niestety jak się okazało na drugi dzień z niżej wymienionej obsady zdechły nagle: 4 neonki, parka barwniaków, otosek, samiec proporczykowca i kirysek spiżowy. Niestety zdjęć nie zrobiłem gdyż nie spodziewałem się, że rybki tak szybko zdechną... Ma może ktoś pojęcie jaka to mogła być choroba? Dziękuję za odpowiedź. EDIT: zdechły kolejne 2 neony... z tym, że teraz widziałem jak zdychają... coś jakby były "śnięte"... kołysały się w kółko aż padły... :/ Parametry (może nie za dokładne bo z pasków Sera 5w1): NO3 - 0mg/l, NO2 - 0mg/l, GH - >6d KH - coś pomięczy 3 a 6d Ph - ok. 6,8 Moje akwarium: 112 l Obsada: Barwniak czerwonobrzuchy 1+1, Proporczykowiec Gardnera 1+1, Kirys panda 3, Kirys spiżowy 2, Neon 8, Ramireza 1+1, Otosek 4, Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Guramikowa Opublikowano 13 Lutego 2011 Udostępnij Opublikowano 13 Lutego 2011 Po tym co piszesz można stwierdzić że jest to choroba zakaźna i to zawęża grono chorób. Piszesz również że za jedną rybą ciągnęła się jakaś nitka ? I to mi wyklucza ospę, a kojarzy się z Fleksibakteriozą, która jest mylona z pleśniawką (pleśniawka to nie jest choroba zakaźna). Objawy Fleksibakteriozy jest biały meszek składających się z niteczek przy otworze gębowym,na płetwach i obrzeżach łusek, zaburzenia w pływaniu, chwiejne ruchy, apatia. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Piwnik Opublikowano 13 Lutego 2011 Autor Udostępnij Opublikowano 13 Lutego 2011 [...] a kojarzy się z Fleksibakteriozą, która jest mylona z pleśniawką (pleśniawka to nie jest choroba zakaźna). Objawy Fleksibakteriozy jest biały meszek składających się z niteczek przy otworze gębowym,na płetwach i obrzeżach łusek, zaburzenia w pływaniu, chwiejne ruchy, apatia.No własnie... zamomniałem dodać, że samiec proporczykowca zanim padł miał delikatny biały meszek na płetwie grzbietowej, no a neony kropki jak przy ospie... Dodam 2 zdjęcia padniętych rybek no i mam jeszcze zdjęcie samicy proporczykowca, która aktualnie się męczy :/ Zdjęcie zdechłego samczyka barwniaka, który był w połowie wbity w piasek http://img145.imageshack.us/i/zdjcie933.jpg/ Zdjęcie proporczykowca.... jakaś dziwna plama na grzbiecie... jakby jakis wylew? http://img689.imageshack.us/i/zdjcie934.jpg/ 2 zdjęcia samicy proporczykowca... http://img689.imageshack.us/i/zdjcie938.jpg/ http://img577.imageshack.us/i/zdjcie941.jpg/ EDIT: nie minęło 2h i samica proporczykowca martwa :/ chyba faktycznie to będzie ta fleksibakterioza. Ma ktoś jakiś pomysł czy to może być coś innego?? http://img805.imageshack.us/i/zdjcie943.jpg/ http://img152.imageshack.us/i/zdjcie944.jpg/ Dodam, że dobre kilka miesięcy nie zdechła mi żadna rybka... woda regularnie co tydzień podmieniana (dolewana osmoza), stosowane EasyCarbo do roślinek, jedyne co to Ramirezka, którą kupiłem niedawno i pierwsza zdechła i potem się zaczęło... innego pomysłu nie mam :/ Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Guramikowa Opublikowano 13 Lutego 2011 Udostępnij Opublikowano 13 Lutego 2011 Jeśli już masz wszystkie rybki zarażone itp. To raczej trochę za późno na ich ratowanie bo choroba szybko postępuje Jeśli nie wszystkie są chore to lepiej chorej skrócić cierpienia albo do innego zbiornika przełożyć bez innych rybek by w ogólnym akwarium innych nie zaraziły, tak więc można powiedzieć że liczy się czas gdy szybciej rozpoznamy chorobę najlepiej w początkowym stadium, tym większa szansa że wyzdrowieje, a u Ciebie jak widzę za 2h parę rybek pada. Poczytaj na internecie o tej chorobie jakie jej są przyczyny itp. żeby w przyszłości temu zaradzić. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Piwnik Opublikowano 14 Lutego 2011 Autor Udostępnij Opublikowano 14 Lutego 2011 Tak też zrobię. Dziekuję za odpowiedź. Postanowiłem, że robię kompletny restart. Wymienię podłoże, korzenie wygotuję, tylko teraz pytanie co z roślinami? Czy jest jakiś sposób żeby je jakoś odkazić, zdezynfekować? Czy trzeba będzie je wyrzucić? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Guramikowa Opublikowano 15 Lutego 2011 Udostępnij Opublikowano 15 Lutego 2011 Co do roślin no to na 100% nie jestem pewna, ale w każdym razie nie czyść ich żadnymi chemikaliami, bo to tylko zaszkodzi Przemyj je, delikatnie przejedź gąbką i raczej tyle Ale co do tego to nie jestem pewna jak przedtem pisałam. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi