Bula Opublikowano 10 Lutego 2011 Udostępnij Opublikowano 10 Lutego 2011 Witam. Od paru dni w moim akwarium (84l, stoi 3 tygodnie) zaobserwowałem dziwne glony nitkowate. Do tej pory, w poprzednim akwarium miałem z nimi problemy, ale te są całkowicie inne. Nie tworzą któregoś trawniczka na szybie czy roślinach, tylko w kilku miejscach (na tylnej szybie i na kilku liściach nurzańca i nadwódki) rosną sobie pojedyncze nitki, które w jednym miejscu nawet (na tylnej szybie właśnie) osiągają długość 4-5cm (!!!). Dla mnie to totalna nowość. Trochę danych jeszcze: Akwarium 84l, oświetlenie 2x15W (nowe świetlówki jeszcze w transporcie niestety), roślin jest w miarę sporo, chociaż jeszcze się dobrze nie rozrosły, świecę 12h na dobę, ryb na razie wpuściłem tylko 5 (kardynałek chiński), bo bałem się właśnie ataku glonów . Do tego ślimak ampularia i w sumie tyle. pH: 7, reszty parametrów niestety nie znam jeszcze. Nawożenie rozpocząłem dopiero dzisiaj (0.7ml symfonii). CO2 podaję z bimbrowni, ale mam jakąś lipną kostkę lipową (), która jak się ją wysuszy to jest cud, miód i orzechy, a jak parę dni namoknie to puszcza coraz większe bąble, więc nie wiem czy ona w ogóle coś teraz daje Co robić w tym przypadku? Glonów jest na razie bardzo malutko, a te które namierzyłem na roślinach starłem już. Jutro planuję podmiankę 20%. Czy dawać tą symfonię, czy na razie sobie odpuścić? Skrócić czas świecenia? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
JohnCena01 Opublikowano 11 Lutego 2011 Udostępnij Opublikowano 11 Lutego 2011 Krewetki Amano są wielkimi smakoszami glonów. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi