Nasze inne zwierzeta.

[Rychu]

Czemu liniała na waciku?

Bo myślałem że ją przesuszyłem, więc od razu reagowałem. A potem patrze a tu wylinka

 

Edytowane 1 Lipca 2014 przez Rychu

[Gaweł]

Ja czekam aż mój Reduncus wylinieje, nie je nic od miesiąca i siedzi zamknięty.

[Rychu]

A która wylinka to będzie?

[Gaweł]

Reduncus teraz będzie L7, kiedyś miałem samice C. fasciatum która nie jadała przez pół roku, potem ją sprzedałem, wyliniała u innego właściciela i zaczeła jeść.

[Luna]

Od miesiąca mam w domu nowego podopiecznego, przypadkowo zdeptanego winniczka (dobrze, że szłam w trampkach a nie w glanach).

Trochę go poskładałam, dostał faunabox i pasę go do oporu, ale i tak wygląda jak pełzające nieszczęście... Stracił spory kawałek muszli.

Kupię mu trochę sepii, powinien szybciej się zregenerować.

 

Stefan:

 

 

 

Drugą przybłędę znalazłam podtopioną w wannie.

Pobyła u mnie tydzień, najadła się i została wypuszczona w świat

Ciężko było mi ją jednoznacznie zidentyfikować, na pewno nie jest to żaden kątnik. Coś z Lycosidae sp.

 

 

 

Na koniec ruda małpa grzejąca się w popołudniowym słońcu:

 

 

Edytowane 3 Lipca 2014 przez Luna

[Gaweł]

P. reduncus wyliniał na L7 i okazał się samicą także się ciesze.

A w między czasie mój gekon.

A tutaj jego zainteresowanie laptopem: 

 

PS. Luna, twój pająk to najprawdopodobniej jakiś Scotophaeus.  

Edytowane 10 Lipca 2014 przez Gaweł

[pinakolada]

No to ja pokażę jeszcze moje głodomory (bynajmniej część z nich)

 

 

 

 

[dziki]

weeee jakie gluty

 

Ja mam 3-ke dzieci, 2 kraby pustelniki i jedną wężyownicę pończosznicę, zdjęcie jak zrobię jakieś świeże to załączę. Teraz ładna pogoda to wężownica na spacerek na zieloną trawkę chodzi ku utrapieniu sąsiadów

Edytowane 6 Sierpnia 2014 przez dziki

[Miniu]

A to nasza bestia - niespełna 1,5roczna goldenka

 

 

[nick1234]

Królasy i psiaki mega, gekon skradł me serce ale pająki nie moja baja Luna też lubię winniczki i przez to mam "uraz" do akwarium Pleya

Edytowane 7 Sierpnia 2014 przez V_i

[Pley]

 

 

Luna też lubię winniczki i przez to mam "uraz" do akwarium Pleya

No coż .




Jak już wielu z Was wie- ja mam szynszyle. Dzis po pracy postaram się wrzucić foto młodzieńca, który urodzil sie bodajże niespełna 2tyg. temu

[nick1234]

A oto co i u mnie się ulęgło niedawno i regularnie obsrywa mi taras -  nie miałam serca się pozbywać to teraz mam... ale warto było choćby dla tych włosów na głowie Pley czekamy na zdjęcie latorośli

 

 

[Pley]

[nick1234]

O jaaaaa ale słodziak! Jak ma na imię? Przecudny!!!

[fishfan]

Mam kotka:) Kiedyś był też żółw, a ja wsi u rodziny pies labrador

[Gaweł]

P. reduncus którego pokazywałem kilka miesięcy temu, aktualnie wygląda tak.

[nick1234]

Gaweł z całym szacunkiem do Twojego hobby ale masakra! Jadowite to to?

[daria]

Gaweł, matko święta, ja bym nie zasnęła mając w domu takiego stwora Bierzesz na ręce? I też pytam czy jadowity?

Edytowane 13 Października 2014 przez daria

[Gaweł]

Każdy pająk jest jadowity, inaczej nie zabił by swojej ofiary.
Ten akurat jest dosyć słabo jadowity także nie ma jakiegokolwiek zagrożenia dla życia, inna sytuacja jeżeli ktoś jest uczulony ale wtedy nawet zwykła pszczoła może zabić.

Na ręce nie biorę bo to nie jest zwierzątko typu chomik czy kotek żeby brać na ręce i się z nim bawić.

[daria]

Pewnie, że nie chomik po prostu wiele razy widziałam w Tv jak nosili pająki, dlatego pytałam

[nick1234]

A czym go karmisz? Ja też widziałam w tv jak takie pająki po rękach ludziom chodziły

[Gaweł]

Teraz karmię głównie świerszczami, a tutaj mój dzisiejszy zakup, tym razem coś bardziej jadowitego B. jacksoni.

Edytowane 15 Października 2014 przez Gaweł

[daria]

Gaweł podziwiam twoją miłość do, wybacz, ale paskudnych, zwierzaków Gdyby któryś, pająk lub skorpion, Cię ukąsił to co? Wizyta w szpitalu? Jakieś zastrzyki? Użądlenie szerszenia BOLI i często kończy się na Izbie Przyjęć, a co w wypadku Twoich stworków?

[Gaweł]

Ukąszenia ptaszników czy skorpionów będą z pewnością bardziej bolesne od ukąszenia szerszenia chociażby przez to że mają większe pazury jadowe. 

Każdy organizm reaguje inaczej na jad, zależy również przez jaki gatunek zostanie się ukąszony, jedno skończy się na miejscowym bólu, inne na czasowym paraliżu kończyny, wymiotach itp. 

Oczywiście po ukąszeniu dosyć mocno jadowitego stworzenia należy udać się do szpitala, osoby uczulone powinny mieć również surowice w domu bo istnieje możliwość wystąpienia wstrząsu anafilaktycznego . 

Na szczęście jeżeli osoba hodująca dane stworzenie zachowa podstawowe zasady bezpieczeństwa szanse na ukąszenie są niemalże zerowe.  

[daria]

Dzięki z odp

I jeślu możesz to wklej proszę fotki ich terariów