Skocz do zawartości

Nasze inne zwierzeta.


Evelyn
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

  • 1 miesiąc temu...
  • 3 tygodnie później...
  • 2 tygodnie później...
W ostatnim czasie do mojego "stadka" dołączył Talib. Jest on typowym ok 5-miesięcznym podrzutkiem. A historia tego taka: 

Będąc wieczorem na podwórku słyszałam jak jakiś kociak miauczy. W pierwszej chwili pomyślałam, ze zgubił się. Postanowiłam go nakarmić i napoić. Maluch miał apetyt. Nawet podchodził do mnie chociaż był nie ufny. W nocy słyszałam jak kręci się po podwórku i miauczy. Następnego dnia wyszłam sprawdzić czy nadal jest. Był. Przyjął sobie za domek miejsce za domem - suche i ciepłe. Karmiąc go tak codziennie powoli się do mnie przyzwyczajał, coraz bardziej dawał się pogłaskać. Kotki go nie ganiały i nawet zaprzyjaźnił się z moim kociakiem - są mniej więcej w tym samym wieku. Przeszedł badania - okazał się zdrowy. Na chwile obecną większość czasu przesiaduje u mnie w domu. Zadomowił się. Wnioskuję, ze był wychowywany wśród psów i dzieci - nie boi się mojego psa i jest "pieściuchem" jakich mało ;) Siwa traktuje go jak własnego kociaka - od czasu sterylki tak ma :D

Kotecek jest inteligentny, szybko łapie co może a co nie. Apetyt mu dopisuje jak mało któremu kotowi. Taki energiczny słodki kociak.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij




×
×
  • Dodaj nową pozycję...