olxai Opublikowano 3 Lutego 2011 Udostępnij Opublikowano 3 Lutego 2011 Witam. dane dot. akwarium: Mam 100 litrowe akwarium z drobnym żwirem. Filtr bardzo mocno napowietrzający jednak myślę że nie najlepiej filtrujący, tylko duża "goła" gąbka, bez żadnych warstw z gadżetami. Obecnie nie mam możliwości na kupno lepszego. Oświetlenie 2 x 18w zwykłe . temp chwilowo podwyższona 29 stopni, zazwyczaj jest 27 . Ryby: zbrojniki, 2 kiryski -jednego już dziś się pozbywam, gupiki endlery i pawie oczko, drobniczki, neony które też juz są jeden dzień. Docelowo w akwarium ma być więcej roślin i mchów, i same małe żyworodki, marze by trafi drobnotkę nadobną albo micropoecilie bifurce (może ma ktoś z Krakowa? albo wiecie gdzie mogę je dostać bo już jestem zdesperowana poszukiwaniami?) Często zdarza mi się słyszeć no od ludzi od których kupuje ryby czy rośliny, ze maja w podłoży pod żwirem glebę, albo glinę? Zaczęłam się nad tym teraz zastanawiać, chciałabym się dowiedzieć jakie są plusy jakie minusy, co daje taki dodatek? i jaka gleba czy glina? a może coś innego? Zależy mi abym miała w końcu "dobra wode" bo ciągle cos jest nie tak a to się ryby ocierają a to rośliny gniją labo pojawiają sie glony, testów nie robie, jakiś czas temu gry już miałam tragiczna sytuacje, rośliny gniły okrutnie a ryby tak sie ocierały ze myślałam ze łuski zedrą zrobiłam testy paskowe w zoologu i wszystko było w normie, wręcz idealna woda.;/ wiem ze dodatek do podłoża nie zniweluję problemów ale zależy mi żeby rośliny lepiej rosły. Mam zamiar zakupi trochę mchów które tanie nie są wiec nie chciałabym żeby mi od razu padły. Z niecierpliwiona czekam na eksperta który wytłumaczy mi cierpliwie kwestie gleb, glin itp pod podłożem:) Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.