Częste stosowanie nadmanganianu?

[Chawez]

Jak w temacie. Od powiedzmy roku hoduje rybki i co jakiś czas wrzucam im tabletkę rozpuszczoną w 0,5l wody. Najczęściej jak zauważam jakieś dziwne zachowanie (zawsze jak jakaś padnie) lub jak dochodzi jakaś nowa ryba. Czy ostatnio przy przeprowadzce do większego akwarium. Nigdy nie zauważyłem po nich pogorszenia w akwarium. Woda się zawsze klaruje po dniu lub dwóch. Ale pewności co do szkodliwości nie mam.

Jest on obojętny dla ryb,roślin i bakterii?

Proszę o jakieś opinie.

[mandy29]

Nie jest on obojętny. Ma on właściwości bakteriobójcze i grzybobójcze. O ile pomaga w leczeniu różnych chorób, o tyle przy okazji wybija bakterie nitryfikacyjne, więc zaburza równowagę zbiornika. Częste stosowanie jest według mnie niekorzystne. Nowe ryby można poddawać kwarantannie w innym zbiorniku. A choroby leczyć jak już się stwierdzi jaka to choroba i odnajdzie jej przyczyny. Samo padnięcie ryb może być też wywołanie nie tyle chorobą co złymi warunkami w zbiorniku. Nie popieram takiego stosowania go na wszystko.

[Chawez]

Dzięki za szybką konkretną odpowiedz. Wg mojej cioci to właśnie był "środek na wszystko".

Czy jest jakiś podobny środek który wspomaga prace akwarium? Mniej szkodliwy?

[mandy29]

Popularnym środkiem na wszystko jest FCM dostępny w sklepach zoologicznych. Szczerze powiedziawszy użyłam go tylko raz na niewiadomego pochodzenia chorobę, ale i tak ryby padły, a w dodatku woda strasznie zmętniała. Też wybija bakterie. W innych przypadkach chorób wyleczyłam ryby na ospę i na pleśniawkę zwykłą solą niejodowaną, nic nie padło, woda nie zmętniała, trochę podniosło mi się KH.