Bimbrownia w 30l.

[Letys]

Witam.

 

Dzień zleciał na zgłębianiu tematu bimbrowni gdyż nie stać mnie żeby na trzydziestolitrowy zbiornik wydać tyle pieniędzy. Poza tym w dziale o pielęgnacji roślin poinformowano mnie, że rośliny, które planuję posadzić w akwarium poradzą sobie bez dodatkowego dozowania CO2. Jednak postanowiłem spróbować i zatroszczyć się w miarę możliwości o ładny wzrost roślin, stąd zainteresowanie tematem. Z góry zaznaczam, że nie znalazłem nigdzie odpowiedzi na pytanie, które chcę zadać i dlatego zakładam nowy temat. Akwa ma 30l (no niecałe 31l haha:P). Filtr to AquaEl FZN-1. Oświetlenie to AquaEl DecoLight 11W (co daje 0,37W/l bo nie wiem jak poradzić sobie z tymi opisami o tym jak rewelacyjne są te lampki i z tym, że niby świecą o niebo lepiej niż nawet trochę silniejsze świetlówki choć wydaje się świecić bardzo dobrze i jasno). Bimbrownia jaką zaplanowałem składałaby się z:

 

1. reaktor z dwulitrowej butelki, zacieru według proporcji "1410", uszczelniony silikonem i folią spożywczą (choć może uda mi się wpaść na jakieś "mocniejszy" sposób)

2. z reaktora wężyk prowadzący do szklanego zaworka przeciwzwrotnego Aquario

3. z zaworka wężyk do oczyszczalni z dwulitrowej butelki wypełnionej w 60% wodą (czy to ma być kranówka czy może odstana kranówka lub też mineralna czy jaka?) no i z takim samym uszczelnieniem jak w reaktorze

4. z oczyszczalni wężyk do szklanego kolanka a zaraz później do szklanego dyfuzora o średnicy 12mm ze spiekiem ceramicznym (nie znam dokładniejszych danych ale producent oczywiście wychwala w niebiosa).

 

No i tu pojawia się problem. W którymś z tematów o bimbrowni przeczytałem, że nie zawsze można sobie na nią pozwolić (np. jeśli jest za słabe oświetlenie). Czy ktoś mógłby mi to wyjaśnić? Czy w takim "ustawieniu" jakie przedstawiłem mogę zastosować bimbrownię taką jak napisałem wyżej? Jeśli nie taką to co w niej zmienić? Jeśli w ogóle nie mogę zastosować bimbrowni to dlaczego? Bardzo proszę o dokładną odpowiedź i z góry dziękuję.

 

Pozdrawiam.

[michualex]

po czorta ci bimbrownia do tak małęgo baniaka?

 

Ile ty tam masz roślinek ? Bądź cierpliwy a same urosną oświetlanie 10/24 bez żadnych nawozów lub czegokolwiek i wszystko rośnie tak jak ma.

No ale jak już chcesz wymyślać to kombinuj.

 

W którymś z tematów o bimbrowni przeczytałem, że nie zawsze można sobie na nią pozwolić (np. jeśli jest za słabe oświetlenie). Czy ktoś mógłby mi to wyjaśnić?

przy podawaniu co2 co najmniej 0,5 Watta na litr. Tak podają i raczej starają się tego trzymać i można wszędzie wyczytać że przerabiają swoje pokrywy na inne oświetlenie itd.

 

Co do pytania o wodę, nie ma znaczenia jaka bo tutaj chodzi tylko o rozdzielenie smrodu od dwutlenku węgla

[Letys]

przy podawaniu co2 co najmniej 0,5 Watta na litr. Tak podają i raczej starają się tego trzymać i można wszędzie wyczytać że przerabiają swoje pokrywy na inne oświetlenie itd.

A czy mógłbyś wyjaśnić (lub ktoś inny kto zna odpowiedź) dlaczego to jest ze sobą połączone?

 

I proszę o jakieś opinie na temat "potrzeby" dozowania CO2 do tego akwa. Jeśli nie ma to większego sensu to nie będę się w to bawił i tyle:)

[Janusz]

Witaj.

A czy słyszałeś kiedyś o czymś takim jak :Fotosynteza.Poniżej masz odpowiedź na swoje pytanko,jaśli mało to pisz:

http://pl.wikipedia.org/wiki/Fotosynteza

Teraz jeśli chodzi o zastosowanie bimbrowni w akwarium 30L--Powiem ci szczerze ,że najprawdopodobniej zagazujesz swoich mieszkańców już w pierwszym dniu podania co2,dlaczego:Bo co2 z bimbrowni nie można wyregulować w ten sam sposób co co2 z butli,gdzie umieszczamy reduktor i licznik bąbelków ,zaworek precyzyjny.Gaz który się stworzy w butelce musi wyjść tymi wężykami i nie można go powstrzymać,jeśli ci się to uda i go zatrzymasz,to rozpierdzieli ci butelkę i będzie niezły syf w pokoju.Butla ciśnieniowa ma to do siebie ,że umieszczając cały osprzęt w raz z bajerem redukującym ilość wychodzącego gazu ,nic się nie stanie i nic nie rozerwie.Butla ciśnieniowa to naprawdę wielka rzecz i polecam ją wszystkim.

Jeszcze jedna rzecz--jest przyjęte ,że właściwe oświetlenie przy podawaniu co2 to 0,5W/L i wtedy to ma sens,ale wg mnie bzdura ,bo przy każdym świetle ,oczywiście bez przesady używanie co2 sprawdza się i to znakomicie.Wielu ludzi pisało ,że światło ma tak około 0,4 W/L i też ma to swoje dodatnie zalety.Samo stosowanie co2 nie tylko pomaga przy wzroście roślinek i zmienia korzystnie wartość PH ale właśnie jeszcze jest pomocne w walce z glonami.Ja u siebie w akwariach mam różne wartości światła ,a efekty są ogromne przy wszystkich.Trzeba jeszcze dodać ,że to nie tylko zasługa ,pięknie rosnących roślin samego podawania co2,na to się składają jeszcze inne rzeczy jak np. właściwe nawożenie i utrzymywanie stałych parametrów wody itd.

Zakańczając :Jeśli nie mamy zamiaru uprawiać roślinki wymagające i ich zapotrzebowanie na co2 nie jest duże proponuję nie bawić się w urządzenie jak bimbrownia ,a kupić sobie easy carbo i to stosować wg poleceń,jednak przy dużej ilości roślin zwiększając dawkę 2 x.

Pozdrawiam.

[paluszekrybny]

Nie przesadzajmy. Jeżeli się tylko odrobinę pomyśli, to można stosować bimbrownię w malutkim akwarium bez problemów. Miałem bimbrownię w 12 litrach z krewetkami(ale to było tak naprawdę 12 litrów roślin, więc miał kto jeść ten CO2), teraz mam w 20 litrach z krewetkami, gdzie roślin jest mniej i światło mniejsze, też nie zauważam problemów.

 

Po prostu trzeba zrobić bimbrownie proporcjonalnie mniejszą do akwarium w jakim będziemy z niej korzystać. I kolega moim zdaniem w dobrą stronę idzie, wybierając 2 litrową butelkę, a nie 5 litrową. Ja w tych maluchach używam 0.5 litra butelek i wystarcza moim zdaniem. Radze dać mało drożdży i zobaczyć jak chodzi, dopiero jakby były lekkie problemy to dodać jeszcze troszeczkę.

 

 

Nie uszczelniałbym tylko silikonem i tą folią, a jakimś klejem, bo silikon, przynajmniej akwarystyczny, nie trzyma się tych wężyków... Co do wody w drugiej butli, to ja używam odstanej kranówki.

 

A co do dyfuzora szklanego ze spiekiem, to słyszałem nieraz że bimbrownia daje zbyt niskie ciśnienie żeby działał, ale to dużo zależy od dyfuzora też...

 

Światło faktycznie, troche słabe, ja osobiście albo bym zrezygnował z bimbrowni, albo podawał CO2 BARDZO ostrożnie...

[Letys]

Dzięki za dokładne odpowiedzi. Przekonaliście mnie i zrezygnuję z pomysłu dla bezpieczeństwa mieszkańców akwa.

 

Pozdrawiam.

 

 

I my dziękujemy---zamykam Janusz.