Problem z mętną w wodą w akwarium

[michualex]

Witam.

 

Akwarium 112L

Podłoże: żwir

Filtr: FAN 3

Grzałka 150W

Obsada:

-10 neonów

-10 molinezji (2 żółte, 5 czarnych, 3 żaglopłetwy)

-3 bocje siatkowane

-2 Zbrojniki

-1 kosiarka

-1 Brzanka rekinowata

-4 Żałobniczki

-4 Gupiki

-2 mieczyki

-1 skalar

 

Wiem że obsada to porażka ale takie już kupiłem. Było więcej ryb. Planuje drugie akwa i tam odłoże Gupiki i Molinezje

Po około tygodnia przyszła do mnie choroba zaczeły gnić płetwy. STraty: 5 Rybek

Przywożąc akwarium do domu zabrałem wodę od gościa i starczyło by zapełnić akwarium wodą do połowy. resztę uzupełniłem swoją odstaną wodą nie za dobrą bo i tak nie było super krystalicznie a wręcz do kitu. Później przyszła ta choroba. Wyleczyłem. Od tego czasu mam problem z mętną wodą w akwarium. Momentami nie było widać drugiej bocznej ścianki akwarium. Owijając wkład filtra taką włókniną którą mam w domu po 1 dniu wyciągałem ją cała brązową.

 

Proszę o jakąś poradę by coś z tym zrobić.

 

Czytałem mnóstwo postów na temat mętnej wody ale każdy piszę co innego. Dla wiadomości: całe google przewertowane.

Nie stosowałem jeszcze nic z wielu porad "różnych" ludzi. licze na jakąś odpowiedź i radę

 

 

 

 

 

 

 

Takie jeszcze małe pytanie. Czy ta pani Gupikowa jest bliska urodzenia małych Gupiczków ??

[jellyfish]

a wodę masz taką cały czas??? czy tylko po podmianie??? ja czasem po podmianie mam taką wodę...

nie znam się na filtrach ale może twój jest za słaby...poczekamy na opinie specjalistów

aha...ten jeden skalar to do oddania tak?

[michualex]

a wodę masz taką cały czas??? czy tylko po podmianie??? ja czasem po podmianie mam taką wodę...

nie znam się na filtrach ale może twój jest za słaby...poczekamy na opinie specjalistów

aha...ten jeden skalar to do oddania tak?

tak cały czas.

 

Skalar oczywiście musi się wyeksmitować z tego baniaka bo na głowe dostanie

 

a co do filtra to max przerobi 700L w ciagu godziny

[Szymon0132]

Obsada:

-10 neonów

-10 molinezji (2 żółte, 5 czarnych, 3 żaglopłetwy)

-3 bocje siatkowane

-2 Zbrojniki

-1 kosiarka

-1 Brzanka rekinowata

-4 Żałobniczki

-4 Gupiki

-2 mieczyki

-1 skalar

Dokup 6 neonów

Molinezje oddaj

Bocje nie wiem ale raczej do oddania

Zbrojniki raczej akwarium za małe

Kosiarka jaka ? Dokup z 5

Brzankę oddaj

Żałobniczki dokup kilka

Gupiki dokup z 2

Mieczyki oddaj

Skalar oddaj!

 

I proszę Cię, żebyś wyjął ten zamek i te muszle! Fototapetę zmień na jakieś jednolite tło (np. worek na śmieci, czarny lub niebieski brystol)

Co do mętnej wody to chyba wina tych "zabawek" w akwarium :aniol_diabel:

[martinvi]

Znam ten problem

Zacznij od wymiany filtra

Jeżeli stosowałeś jakieś preparaty na choroby to zastosuj wkład węglowy do filtra na jakieś 5 tygodni.

Odstaw 30% wody najlepiej w innym zbiorniku jak masz podłącz grzałkę i filtr na tydzień. po tygodniu podmień wodę i do 3 dni powinna się wyklarować

W walce ze zmętnieniem możesz wspomagać się jakimś preparatem z bakteriami, polecam denitrol firmy JBL

[michualex]

Włożyłem wegielek na noc i powiem wam że widzę małą poprawę zabaczymy co będzie za kilka dni

[Gr4b3Q]

ja miałem podobny problem, rozwiązałem go o dziwo poprzez zwiększenie napowietrzenia wody.

[Largini]

Węgiel max na 2 tygodnie bo on strasznie wyjaławia wodę.

Stosowanie węgla wyklaruje wodę ale nie naprawi problemu powstawania zmętnienia.

Zmętnienie jest zapewne wynikiem słabej filtracji. Wynikać może ona ze słabej mocy filtra bądź jego zapchania.

Przy twojej obsadzie radził bym zastosować filtr kubełkowy bądź porządną kaskadę.

Poprawi to klarowność wody.

Zrób testy na No2 i No3 bo to możne być wina zgonu ryb.

[michualex]

Problem rozwiązany.

 

Napowietrzanie w filtrze wyłączone bo siało zmęt, takie małe bąbeleczki że nawet nie szły w górę

Do filtra włożone Gąbka-węgiel-gąbka i jest lala

Kurtyna napowietrzająca na tyle akwarium i jest miodzio

 

wydaje mi się że pokarm który sypię (płatki) również przyczynia się do mętnienia wody bo lataja naprawde malutkie drobinki