Luna10 Opublikowano 28 Listopada 2010 Udostępnij Opublikowano 28 Listopada 2010 Czy do wody z krewetkami można dodać uzdatniacz? Z góry dzięki za odpowiedzi. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Pb98 Opublikowano 28 Listopada 2010 Udostępnij Opublikowano 28 Listopada 2010 Z tego co wiem, krewetki chemii nie lubią. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Dragon23 Opublikowano 28 Listopada 2010 Udostępnij Opublikowano 28 Listopada 2010 Z tego co wiem, krewetki chemii nie lubią.Popieram Pb, nie powinnaś ryzykować Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Luna10 Opublikowano 28 Listopada 2010 Autor Udostępnij Opublikowano 28 Listopada 2010 Ok, dzięki. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
konrad1379 Opublikowano 28 Listopada 2010 Udostępnij Opublikowano 28 Listopada 2010 Zależy jaki to rodzaj krewetki, jedne lepiej znoszą chemię,a inne jej bardzo nie lubią. Co do uzdatniaczy to nie warto ich kupować, ponieważ one nie wiele dają. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Jakub Opublikowano 28 Listopada 2010 Udostępnij Opublikowano 28 Listopada 2010 Jeżeli masz babaulti lub RC to nie masz co się bać, ale najlepiej lać wodę odstaną 24h. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jellyfish Opublikowano 28 Listopada 2010 Udostępnij Opublikowano 28 Listopada 2010 no a jak ktoś nie ma możliwości żeby odchlorować wodę przez 24h bo potrzebuje ponad 4 miednice takowej???? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Jakub Opublikowano 28 Listopada 2010 Udostępnij Opublikowano 28 Listopada 2010 A jakie krewetki trzymasz? Crystale w 100l ?? Tak jak napisałem wszystkie popularne Neocaridiny oraz amanki i babaulti nie przejmą się uzdatniaczem. Nawet jak zrobisz podmiankę bez uzdatniacza to na 100% przeżyją. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Luna10 Opublikowano 29 Listopada 2010 Autor Udostępnij Opublikowano 29 Listopada 2010 A w małym akwarium trzymam krewetki (RC), widzę że nie ma się czym przejmować, jak dodam uzdatniacz to będzie dobrze i jak nie dodam to też nic nie szkodzi. Nie będę już zakładać nowego tematu. Ostatnio zauważyłam w moim akwariu dziwnych przybyszy nie wiadomo skąd. Nie wydaje mi się, żeby to były małe krewetki, bo jeszcze zawcześnie na wyklucie. Wyłowiłam te maleństwa i obejżałam pod lupą. Zostawiam szkic tego co tam znalazłam, wiem, szkice są marne, ale tylko tyle udało mi się zobaczyć. Mięczak się rozciąga, chodzi ruchem robaczkowym po szybach, a skorupiak porusza się jak normalna krewetka ("skacze") i siedzi na mchach. Ale nie przypomina krewetki. Skorupiak ma ok 1 mm długości, mięczak po rozciągnięciu 2mm. Z góry dzięki za pomoc. To chyba będzie jakiś płaziniec a nie mięczak, sorry za błąd. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Luna10 Opublikowano 29 Listopada 2010 Autor Udostępnij Opublikowano 29 Listopada 2010 Jeszcze znalazłam takie małe gówienko, wije się po akwarium, pływa w wodzie, siedzi w szyszkach olchy, kamieniach itp. Jak się rozciągnie to ma nawet 1cm. Cholera jasna by to wzięła, jakieś robactwo mi się zalęgło... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Jakub Opublikowano 29 Listopada 2010 Udostępnij Opublikowano 29 Listopada 2010 Ahh mam nazwę na końcu języka, jak mi się przypomni to napiszę. Daj tam bojownika uwinie się z robactwem Dużych krewetek nie tknie. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Maciek418 Opublikowano 29 Listopada 2010 Udostępnij Opublikowano 29 Listopada 2010 Cierniooczek(piskorek)? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Luna10 Opublikowano 30 Listopada 2010 Autor Udostępnij Opublikowano 30 Listopada 2010 Do Maciek418 mam wpuścić piskorka?! A mogę np. wpuścić do krewetkarium gupiki Endlera? Czy uporają się z tym paskudztwem (robakami)? Bo boję się, że bojownik będzie mi straszył krewetki, a chciałam żeby teraz miały trochę spokoju, bo noszą jaja. Jeżeli mogę wpuścić Endlerki to ile samic a ile samców? (jak najmniejsza ilość) Z góry dzięki. jakub: nie pisz posta pod postem Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Jakub Opublikowano 30 Listopada 2010 Udostępnij Opublikowano 30 Listopada 2010 Gupiki są strasznie żarłoczne, najlepszym rozwiązaniem był by bojek. Pamiętaj, ze samice gupika też osiągają spore rozmiary. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Raffy Opublikowano 30 Listopada 2010 Udostępnij Opublikowano 30 Listopada 2010 Przytuliki, skoczogonki, wypławki (w kolejności wymieniłem) to zazwyczaj normalna sprawa w każdym akwa Przytuliki są często wskażnikiem dobrej wody, wypławki zbytnim nadmiarem pokarmu, a skoczogonki nie są groźne Przyczyn należy szukać, a nie zwalczać skutków! Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Luna10 Opublikowano 1 Grudnia 2010 Autor Udostępnij Opublikowano 1 Grudnia 2010 Ale chyba Endlerki to są małe, nawet samice... Kupię bojownika i odmulę akwa i powinno być już dobrze. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Jakub Opublikowano 1 Grudnia 2010 Udostępnij Opublikowano 1 Grudnia 2010 Samice gupika endlera są sporawe. Myślę, że uzyskałeś odpowiedź. Zamykam. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi