pawel1997 Opublikowano 19 Listopada 2010 Udostępnij Opublikowano 19 Listopada 2010 Mam nadzieję, że nie było podobnego tematu, i że ten zakładam w dobrym dziale. Ostatnio wyczytałem, że najlepiej jest poczekać ok. tygodnia od dostawy ryb do sklepu zanim kupi się otoska. Podobno są mniejsze szanse, że te, które nie zdechły w sklepie będą wytrzymalsze, i łatwiej się zaaklimatyzują. Jak myślicie- to prawda czy stereotyp? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Erni-lee Opublikowano 19 Listopada 2010 Udostępnij Opublikowano 19 Listopada 2010 Myślę że jest w tym trochę prawdy i lepiej dmuchać na zimne Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
pawel1997 Opublikowano 19 Listopada 2010 Autor Udostępnij Opublikowano 19 Listopada 2010 A może ktoś kupował otoski zaraz po dostawie Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Erni-lee Opublikowano 19 Listopada 2010 Udostępnij Opublikowano 19 Listopada 2010 Kwarantanna obowiązkowa i w zoologu też tego przestrzegają przynajmniej tam gdzie ja kupuję Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
pawel1997 Opublikowano 19 Listopada 2010 Autor Udostępnij Opublikowano 19 Listopada 2010 Czyli lepiej odczekać? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Erni-lee Opublikowano 19 Listopada 2010 Udostępnij Opublikowano 19 Listopada 2010 Oczywiście że tak i do tego otoski są mało odporne na choroby rozumiem gupiki ale nie otoski Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
pawel1997 Opublikowano 19 Listopada 2010 Autor Udostępnij Opublikowano 19 Listopada 2010 A w sklepach w, których kupujecie rybki dobrze otoski się sprzedają? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Erni-lee Opublikowano 19 Listopada 2010 Udostępnij Opublikowano 19 Listopada 2010 Nawet bardzo dobrze i są droższe od zbrojników niebieskich i do tego są małe i przez cały dzień jedzą glony a nie można tego powiedzieć o zbrojnikach Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
pawel1997 Opublikowano 19 Listopada 2010 Autor Udostępnij Opublikowano 19 Listopada 2010 A ile u Ciebie kosztują? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Erni-lee Opublikowano 19 Listopada 2010 Udostępnij Opublikowano 19 Listopada 2010 W granicach 10 zł. ale to zależy nie raz drożej ale tajniej nie będzie Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
pawel1997 Opublikowano 19 Listopada 2010 Autor Udostępnij Opublikowano 19 Listopada 2010 To oni nie wiedzą, że to są ryby stadne Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Erni-lee Opublikowano 19 Listopada 2010 Udostępnij Opublikowano 19 Listopada 2010 A czy ktoś napisał że w zoologicznym trzymają je np. w parach ? No zależy gdzie ale tam gdzie ja kupuję to są one w 200l akwarium Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Raffy Opublikowano 19 Listopada 2010 Udostępnij Opublikowano 19 Listopada 2010 To oni nie wiedzą, że to są ryby stadne A po co sprzedawcy mają wiedzieć? Mogą powiedzieć na odwal się tak albo nie, większość sprzedawców siedzi w sklepie dla kasy, żeby przeżyć Oczywiście ryby kupować najlepiej parę dni po dostawie, nie w tym samym dniu. A kwarantannę w domu i tak trzeba robić, w sklepie nie ma miejsca na takie 'głupoty' Oczywiście że tak i do tego otoski są mało odporne na choroby rozumiem gupiki ale nie otoski Nie masz racji, obecny gupik jest importowany, na sobie ma wszelakie choróbska których w życiu nie widziałem jeszcze czegoś takiego, w przypadku gupików należy kupować 2tygodnie po dostawie, jak najsłabsze padną, albo infekcja im przejdzie. U otosków nigdy się nie zdarzało, jak padały to tylko wychudzone i felerne osobniki (bywają lepsze i słabsze, zależy skąd hurtownia dostaje). Wiem trochę coś na ten temat, bo siedzę w sklepie a łapki w wodzie moczę od przedszkola Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
pawel1997 Opublikowano 21 Listopada 2010 Autor Udostępnij Opublikowano 21 Listopada 2010 A tak lekko odbiegając od tematu. Gurami złote chyba mi ich nie zje Ma ok 9cm. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Kamil84 Opublikowano 21 Listopada 2010 Udostępnij Opublikowano 21 Listopada 2010 A tak lekko odbiegając od tematu. Gurami złote chyba mi ich nie zje Ma ok 9cm. bez obawy nie zje Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mandy29 Opublikowano 21 Listopada 2010 Udostępnij Opublikowano 21 Listopada 2010 Ja wczoraj kupiłam kilka sztuk tak na próbę. Nie wiem ile dni po dostawie. Były po 5 zł. Na razie wyglądają na zdrowe i zadowolone. Zobaczymy co to dalej będzie, bo podobnież to delikatna ryba... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi