śledź Opublikowano 17 Listopada 2010 Udostępnij Opublikowano 17 Listopada 2010 witam mam takie pytanko- do tego akwarium viewtopic.php?f=22&t=24344 wpuściłem wczoraj dwie krewetki filtrujące, które dziś... zaginęły. przeszukałem całe akwarium, a ich nie ma... dlatego pozwalam sobie zapytać pozostałych hodowców tych zwierzątek, czy Wasze krewetki też się ukrywały świeżo po przeprowadzce? a może któryś z pozostałych mieszkańców zbiornika zrobił im krzywdę? co prawda krewetki są większe od brzanki, więc wątpię, ale tak naprawdę to moje pierwsze podejście do krewetek, więc naprawdę nic o nich nie wiem. dzięki za pomoc;) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
przemok96 Opublikowano 17 Listopada 2010 Udostępnij Opublikowano 17 Listopada 2010 Mogą się ukrywać, moje RC dopiero 3dni po wpuszczeniu zaczęły się ukazywać, ale nie wszystkie. Słyszałem, że bocje mogą krewetki zjadać, ale karłowate(nie wiem czy to prawda, myślę, że to mit) filtrującym nic nie powinny robić, chyba że je zagoniły. Mam nadzieję, że poczytałeś sobie jak karmić te krewetki Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
śledź Opublikowano 17 Listopada 2010 Autor Udostępnij Opublikowano 17 Listopada 2010 pewno, że poczytałem, dzięki;) a co do bocji, to wątpię, są bardzo spokojne i niewiele większe od krewetek. ktoś hodował filtrujące w towarzyskim? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ksy89 Opublikowano 17 Listopada 2010 Udostępnij Opublikowano 17 Listopada 2010 One naturalnie się kryją Mi przesiadują pod kamieniami i pod korzeniem, wychodzą w nocy. No chyba ze im się nudzi to w dzien ganiają. Co do bocji... nic nie powiem. Ja mam 3 filtrujące. nigdy nie widzialem na raz. czasami 2 zauważę. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
MarioSuro Opublikowano 17 Listopada 2010 Udostępnij Opublikowano 17 Listopada 2010 Jeśli maja tzw wylinkę (rosną i zrzucają pancerzyk, w który się nie mieszczą, i wytwarzają nowy) to się po prostu ukrywają. Wtedy ciężko je dojrzeć nawet przez kilka dni. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
tomcioem Opublikowano 17 Listopada 2010 Udostępnij Opublikowano 17 Listopada 2010 a szukałeś za szafką lub na dywanie??? bo nie wiem czy wiesz ale lubią te gadziny nocne spacery.. Moja uszła dwa metry po dywanie wprost w paszczę kota...o 2 w nocy Pozatykaj wszystkie dziury w pokrywie ..i nakarm kota jeśli posiadasz Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
śledź Opublikowano 18 Listopada 2010 Autor Udostępnij Opublikowano 18 Listopada 2010 haha, nie było to łatwe, ale znalazłem, obie żyją, zakamuflowały się przyczepiając się do tła strukturalnego;) naprawdę mogą wyjść z baniaka jak kraby? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
tomcioem Opublikowano 18 Listopada 2010 Udostępnij Opublikowano 18 Listopada 2010 Wylizą jeśli coś je zestresuje lub zaniebasz parametry wody.Gdy będą głodować w zbyt sterylnie klarownej wodzie też zwieją.Trzymam te stworki od 3 lat.Pierwsze wyszły z 200-setki na dywan po tym jak wystresowały je tęczanki.Oczywiście kot załatwił sprawę i przeszły do historii.Teraz trzymam dwie od roku w 54 l krewetkarium z redkami.Gazą pozatykałem wszelkie otwory pokrywy i jest git.Podstawa w hodowli to- unoszący się pyłek w wodzie i spokojne ryby do towarzystwa. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
śledź Opublikowano 18 Listopada 2010 Autor Udostępnij Opublikowano 18 Listopada 2010 dzięki za rady;) jaką miałeś obsadę w tej dwusetce? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
tomcioem Opublikowano 19 Listopada 2010 Udostępnij Opublikowano 19 Listopada 2010 dzięki za rady;) jaką miałeś obsadę w tej dwusetce?Tamta obsada to już historia.Były to tęczanki wspaniałe,trójpręgie i neonowe. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
pupiszonek Opublikowano 13 Grudnia 2010 Udostępnij Opublikowano 13 Grudnia 2010 U mnie nie filtrujace, ale pinokio - zaginęła na ponad tydzień. Widziałam Panią Zofię jak ją wpuściłam do akwarium a potem jakby się pod ziemię zapadła. Postawiłam już na niej kreche, a tu po 10 dniach sie pojawiła - jak gdyby nigdy nic dryfując sobie w toni Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
01majka01 Opublikowano 13 Grudnia 2010 Udostępnij Opublikowano 13 Grudnia 2010 one sie mogły zagrzebać ja tez wczoraj wpuscilam krewetke i juz jej nie ma schowała sie ... to naturalne pozdrawiam Majka Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
pupiszonek Opublikowano 13 Grudnia 2010 Udostępnij Opublikowano 13 Grudnia 2010 zagrzebać ? raczej nie bardzo - ma gruby żwir, nie ma opcji, żeby przesunęła choć kamyczek.. niemniej jednak zakamuflowała się dość skutecznie Grunt, że się już odkamuflowała Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
pupiszonek Opublikowano 14 Grudnia 2010 Udostępnij Opublikowano 14 Grudnia 2010 nota bene - wpuściłam wczoraj dwie filtrujące - nieduże, jakies 2-3cm. Nie wiedziałam, że one umieją zmieniać kolor - na początku opadły na dno, po chwili ciekawska amano do niej podeszła a atya w momencie stała się cała biała po czym czmychnęła pod korzeń i do dzisiaj żadna nie wyszła damy jej czas.. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
śledź Opublikowano 14 Grudnia 2010 Autor Udostępnij Opublikowano 14 Grudnia 2010 filtrujące tak mają początkowo się chowają, ale moje, niezależnie od pory dnia przesiadują na tle strukturalnym w miejscu, gdzie jest największy strumień wody. poza tym (chyba) na płochliwość krewetek wpływa ich liczba- moje 3 sztuki trzymają się zawsze razem, jak były tylko 2 to zdarzało im się znikać... a teraz zawsze można je podziwiać Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
pupiszonek Opublikowano 15 Grudnia 2010 Udostępnij Opublikowano 15 Grudnia 2010 Dobrze wiedzieć, że lepiej więcej niż mniej - ja kupilam 2 szt i póki co ani widu ani slychu. Na dodatek podmieniłam korzeń w akwarium i - pomimo, że robiłam to bardzo uważnie i delikatnie - mam obawy, czy aby ich nie uszkodziłam. Nie widziałam ich w ogóle, ale wcześniej zakamuflowały się właśnie pod tym korzeniem.. dokupie jeszcze z 2 sztuki i licze, że się odnajdą.. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
grzegrzół Opublikowano 6 Lutego 2011 Udostępnij Opublikowano 6 Lutego 2011 pewno, że poczytałem, dzięki;) a co do bocji, to wątpię, są bardzo spokojne i niewiele większe od krewetek. ktoś hodował filtrujące w towarzyskim? http://www.youtube.com/watch?v=suTVzSR1 ... re=related Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi