Skocz do zawartości

[112l] ogólne - "Era prętników" akt. str. 12


mandy29
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Witam.

 

Chciałam zaprezentować moje pierwsze akwarium. Ma ono w chwili obecnej 4 miesiące. Oczywiście nie obeszło się bez błędów, które cały czas naprawiam i powoli staram się wyjść na prostą :) Ale jeszcze sporo pracy przede mną. przede wszystkim zmierzyć i zadbać o parametry wody.

 

112l (80x35x40)

Oświetlenie: 3x18W (2xzwykłe i daylight) - w planach wymiana

Filtr Aquael FZN-1 (w planach dodanie jakiegoś kubełka)

Co2 z bimbrowni

Grzałka 150W sera

Podłoże: czarno-biały żwir

Nawożenie Fe i nawóz wieloskładnikowy.

 

Obsada obecna:

2xskalar

1+2 bojownik

 

Obsada docelowa:

1+3-5 bojownik

10-15 razbora klinowa

6 otosek

 

Rośliny:

nurzaniec, eleocharis parvulus, hygrophila, java moss, kryptokoryna, kabomba, limnophila, moczarka, rogatek, najas, alternathera reinecki, pistia, heteranthera, hydrokotyle.

 

W trakcie przygotowania tło zewnętrzne.

Zdjęcie ma trochę przekłamane kolory. Zresztą standardowe świetlówki dają okropne żółte światło :x

 

Dołączona grafika

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 113
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

Tło oczywiście zewnętrzne. Będzie w ciemnoszarej kolorystyce.

Korzeń przymocowany gumką do grzałki :D Jeszcze miedzy niego i grzałkę wcisnęłam kłopotliwy rogatek, który zawsze wypływał z podłoża. A jeśli chodzi o skałki to pewnie przez to, że mchem obrosły to znośnie wyglądają :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pięknie :) . Świetny przykład na to żeby nie negować tak od razu wszystkich sztucznych ozdób, bo niektóre nie dość że wyglądają dość naturalnie to na dodatek z mchem komponują się bardzo fajnie. Będę zaglądać z ciekawością i śledzić jak dalej akwa się rozwija, bo czuję że będzie coraz lepiej, zwłaszcza jak start taki udany.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No więc tło zrobione. Ale nie jestem zadowolona z efektu. Oceńcie gorzej czy lepiej??? Jak się podoba to mogę założyć temat z fotorelacją powstania.

Te kropki na szybie-ślimaki (zakała rodziny)

 

Ps.: Król akwarium raczył opuścić swój skałkowy pałac i wreszcie się zaprezentował :D

 

Dołączona grafika

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

masz neritiny?

Nie to zwykłe zatoczki dzikusy. Wszędzie pełno ich odchodów. Żwir cały zasyfiony. Mam już dość. Nich no tylko kupię helenki :twisted:

 

Tło bym ci radził podcieniować farbami żeby wyglądały jak te skałki które trochę porosły glonami.

Tło było już cieniowane, ale na brąz. Tak myślałam, żeby dodać zieleni glonów :D Ale sprawa nie taka łatwa. Malując przy zwykłej żarówce wychodzi zupełnie coś innego jak w świetle świetlówki :cry: Ale pewnie jeszcze coś przerobię, albo zrobię inne.

 

na te skalary akwa za niskie :(

Sprawa skalarów już była opisana w pierwszym poście. Póki są małe jeszcze są. Przecież krzywda im się na razie nie dzieje. Jak zacznie im brakować przestrzeni robią out. A docelowo w akwa będzie bojownikarium z razborami klinowymi.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dobrze wiem, że muszę je oddać i to zrobię. Są u mnie niedługo. A znaleźć dobry dom dla nich to nie takie łatwe. Właśnie naprawiam błędy, które popełniłam zakładając akwarium, więc proszę nie krzyczeć :)

 

Ps.: Powiem jakie są podstawy mojego (według ciebie błędnego) rozumowania. Wymagana minimalna wysokość akwarium dla skalarów 50cm. Mam akwarium o wysokości 40cm. Więc dopóki nie urosną do połowy swojej dorosłej wielkości chyba im się krzywda nie dzieje. No chyba, że karłowacenie zaczyna się od początku życia rybki, która jest trzymana w za małym litrażu. Oczywiście akwarystyka to nie matematyka, ale tak z życia wzięte: jak my byliśmy dziećmi to też świat wydawał nam się o wiele większy. Podsumowując narybek też na początku trzyma się w kotnikach, a nie od razu w litrażu odpowiednim dla danego gatunku.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 tygodnie później...

Akwarium po przycince z powodu ataku krasnorostów. Tło zmienione na czarne. Doszedł mały korzonek. Lukę między nurzańcem a resztą niedługo wypełni czerwona kabomba.

 

Zdjęcie ciut niewyraźnie i przyciemne, ale to wina sprzętu, za co przepraszam.

Dołączona grafika

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mandy wystawiaj się do konkursu.

Cieszę się, że się podoba, ale żeby aż tak? :D Ja tam jeszcze nie jestem w pełni usatysfakcjonowana z mojego baniaczka. Aranżację jakoś ogarnęłam. Krasnorosty prawie opanowałam. Teraz muszę się podreperować sprzętowo. No i ta obsada nadal "kuleje". Muszę się pozbyć tych cholernych skalarów. To przecież nie gupiki, a nikt nawet za darmo nie chce. No cóż zbliża się wigilia, a one już takie podrośnięte są :lol: A zamiast nich wreszcie bym kupiła ławicę razbor klinowych i wreszcie coś zaczęło by się dziać w baniaczku.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
 Udostępnij




×
×
  • Dodaj nową pozycję...