Jump to content

Molinezje narybek


Recommended Posts

URODZILY MI SIE RYBKI DZIS RANO ZAUWAZYLEM MALENSTWA. ZNALAZLEM DWIE NIE WIEM JESZCZE CO TO JEST ALE JEST POMARANCZOWO CZARNE I MA OK 5 MM DLUGOSCI. NIE WIEM ILE SIE URODZILO I CZY NIE ZOSTALY ZJEDZONE NARAZIE PRZESZUKUJE AKWARIUM. ALE NIE MAM KOTNIKA CO MAM ZROBIC. NARAZIE TE DWIE PLYWAJA W SZKLANCE ;P I WODZIE Z AKWA. BOJE SIE WPUSCIC ZEBY NIE ZJADLY MI ICH INNE RYBY A MAM: BOCJA, MOLINEZJA, NEONKI, GUPIKI, KARDYNALKI, KIRYSEK, GLONOJAD, POLDZIUBEK, DANIO CZERWONE, TECZANKA NEONOWA AKWA 60L WARUNKI ZYCIA DLA RYB I ROSLIN WZOROWE WODA BADANA REGULARNIE

JAK ZABEZPIECZYC TE MALUCHY?????

Link to comment
Share on other sites

najwieksze prwadopodobieństo że to gupiki może molinezja bo one łatwo się rozmnażają. jedynym wyjściem jest kotnik i pokarm dla narybku. jesli są juz tylko 2 to małe szanse że oba przeżyją . kup kotnik i samice odizoluj na krótko przed kolejnym porodem . zwróć uwagę czy juz się okociła do końca czy nadal małe przychodzą na świat

Link to comment
Share on other sites

Zaopatrz się szybko w jakieś małe akwarium i zrób w nim kojec do odchowu bo jeśli je tam wpuścisz to na 99% zostaną zjedzone tylko pamiętaj musi tam być filtr gąbkowy.A co do warunków w twoim akwarium to nie wiem czy są wzorowe masz po prostu zupę rybną.

Link to comment
Share on other sites

Możesz kupić kotnik i tam trzymać przez jakiś czas młode. Jednak z czasem będziesz musiał przenieść je do większego zbiornika ( tak ok. po miesiącu ). Prawdopodobnie są to molinezje... A tak na marginesie... 60l to za mało żeby hodować molinezje.

Link to comment
Share on other sites

Po pierwsze nie pisz wielkimi literami bo to oznacza że krzyczysz. Obsada nienajlepsza.

Jeśli w akwarium masz dużo kryjówek, a akwarium jest gęsto zarośnięte to możesz spróbować ten narybek tam wpuścić, jednak nigdy nie masz 100% szans, że przeżyje.

Jeśli nie to pozostaje zrobić to co było wcześniej wymienione, kotnik i oddzielne akwarium.

Link to comment
Share on other sites

sorki za duze literki. znalazlem 3 sztuke.mozliwe ze molinezje bo sa pomaranczowo czarno przezroczyste jedna ma czarne oczka. zaraz lece po kotnik i pokarm a pomiesiacu beda za male zeby wpuscic do reszty ryb? mam akwa 20l jeszcze stoi nieuzywane ale nie mam wyposazenia do niego

 

Edit:

a czemu mialy by nie przezyc skoro beda mialy dobre warunki a zadna z nich nie jest nadgryziona :P ?????

Link to comment
Share on other sites

a czemu mialy by nie przezyc skoro beda mialy dobre warunki a zadna z nich nie jest nadgryziona :P ?????

Bo zostaną zjedzone przez inne ryby. Chyba ,że masz dużo roślinności, kryjówek itp. ,to możesz je wpuścić chociaż i tak jest duże ryzyko ,że nie przeżyją.

Link to comment
Share on other sites

znalazlem 4 sztuke :D nie mam zamiaru wpuszczac ich do pozostalych ryb. W akwa co ma 20L mialem wczesniej chomika. nie bedzie to mialo zlego wplywu na wode dla maluchow?

 

Edit:

 

a mam pytanko jeszcze jedno.jeden z moich gupikow juz od 4 miesiecy plywa caly czas z teczanka neonowa.bardzo sie lubia i praktycznie gupik plywa za nia caly czas. to normalne?

Link to comment
Share on other sites

Może ja się teraz wypowiem,choć wiem że zaraz zostanę "zjedzona" za to co powiem.

Co do gupików,to one pływają za wszystkimi rybami.To stworzenie bardzo towarzyskie.

Z kolei jeśli chodzi o narybek,który ci się zdarzył,ja bym je zostawiła.Niestety jako żywy pokarm.Z twojego opisu narybku to na 99% molinezje.Dlaczego takie mam do tego podejście? Już mówię...Patrząc na twoją obsadę to już zalatuje zupą rybną.Masz tylko 60 litrów!Głupotą byłoby jeszcze dokładać więcej ryb,bo będą się sakramencko męczyć.

Takie jest moje zdanie.

Link to comment
Share on other sites

Po pierwsze poprawiłem nazwę tematu. Ortografii nie będę Ci poprawiał, bo co drugie słowo napisane z błędami. Posty należy edytować, a nie pisać jeden pod drugim.

Za całokształt przyznałem ostrzeżenie - tylko jedno, ale informuję że każdy Twój kolejny post napisany wielkimi literami, albo bez polskich znaków przyznam następne.

 

Po drugie temat dotyczący rozmnażania żyworódek był wielokrotnie omawiany. Wystarczało użyć opcji szukaj i znalazłbyś odpowiedzi na większość swoich pytań. Co do odchowywania tego narybku mam to samo zdanie co AgaAga. Tu trzeba oddawać ryby, a nie odchowywać kolejne młode które się nie nadają do takiego baniaka.

Link to comment
Share on other sites

Ja tez mialam roslinki, gdzie narybek sie chowal i mi sie odchowal. Pozatym nie kupowalam im zadnego specjalnego pokarmu, dawalam poprostu rozkruszone platki takie same ktore jadly inne ryby. Nic nie kombinowalam i wyrosly :) Ale jak masz juz tylko 2 to watpie ze ci przezyja.

Link to comment
Share on other sites

 Share

×
×
  • Create New...