Jump to content

Główni mięsożerni bohaterowie paludarium


TheDivineConspiracy
 Share

Recommended Posts

Jak ten tlustosz "działa", bo nie widzę żeby miał jakieś "szczęki". A może on się po prostu cały zwija?

Czy te rośliny można hodować normalnie na "oknie", bo nieraz widziałem, jak im specjalnie świetlówki zakładali.

Sorry że tak wypytuję ale zaczęło mnie to interesować ;)

:google: też nie boli, ale wolę się spytać o praktykę :mrgreen:

Link to comment
Share on other sites

Jak ten tlustosz "działa", bo nie widzę żeby miał jakieś "szczęki". A może on się po prostu cały zwija?

Czy te rośliny można hodować normalnie na "oknie", bo nieraz widziałem, jak im specjalnie świetlówki zakładali.

Sorry że tak wypytuję ale zaczęło mnie to interesować ;)

:google: też nie boli, ale wolę się spytać o praktykę :mrgreen:

Możesz hodować na oknie z widną wystawą na słońce. Pewnie widziałeś jak się doświetla, bo te rośliny uwielbiają światło. Swoje też doświetlam, inaczej nie byłyby tak wybarwione. Te moje paludarium to w sumie pseudopaludarium , pojemnik o średnio wysokich bokach, nad nim 3 świetlówki 8W :D

 

Hehehe, zauważ,że rosiczka też nie ma szczęk. Tłustosz wydziela lepkie substancje na liściu, owad przykleja się do niego i zostaje trawiony przez substancje wydzielane przez roślinę. Rosiczka wytwarza 'lepik' z tzw. włosków gruczołowych. Jak się dobrze przypatrzysz ma na liściach już dwie małe ofiary.

 

Jachaja, Twój okaz też jest niczego sobie. Długo już go trzymasz u siebie?

Link to comment
Share on other sites

  • 2 weeks later...
  • 2 weeks later...

Brawdo Tedek, teraz tylko patrzeć i obserwować :D

A co do roślin - super okazy ;)

Wiesz, że też mam muchołówki? :mrgreen:

One są super. To takie fascynujące, kiedy się zamyka z ofiarą, a później taka opchana jest.

Tylko musisz uważać na muchołówkę, by jej za dużych much nie dawać (młoda jeszcze jest, ma małe łapaczki i przez to zmarnieje.) W lato to łatwo dawać muchy (ja tam tłukłam, i jak spadały to brałam) ale w zimę to już ciężko...

A co do tłustosza to ślicznotek z niego ;)

Rosiczce też nic nie brakuje.

Link to comment
Share on other sites

  • 2 months later...

Jakie masz wymiary akwarium? Czym oświetlasz i z jakiej odległości od roślinek? Cały rok, chodzi mi tu o zimę, masz je w tym paludarium? Mam kilka roślinek i chcę je doświetlić, bo coś są jakieś mizerne. A i mam akwa 25l i jakieś ok.35l, w których chcę mieć owadożerki. Mogę doświetlić je zwykłą lampką z żarówką 60watt(i z jakiej odległości)?Plis pomóż.Nie chcę, aby mi zdechły, czy coś.

Link to comment
Share on other sites

Oświetlenie to trzy świetlówki liniowe różnej temperatury barwowej nad stosunkowo niewielkim jak na paludarium pojemniku plastikowym. Rośliny były w dodatkowych płytkich pojemnikach. Niestety skleroza nie okazała się tu sprzymierzeńcem :D woda dość szybko wysychała i trzeba było ją systematycznie uzupełniać, o czym zapominałem. Z pokazanych 3 wyżej roślin ocalała tylko muchołówka, która będzie niebawem kwitła, no i może rosiczka się odrodzi, ale to nic pewnego. Reszta zasuszyła się.

 

Odradzam Ci żarówki. Zamiast tego kup świetlówki kompaktowe (te tzw. energooszczędne), albo liniowe. A jak długi czas to zależy jak wysoko będą umieszczone świetlówki nad roślinami. Musisz sama to trochę wybadać i poobserwować rośliny. Jeżeli takie doświetlanie im za bardzo nie będzie służyć i zauważysz że rosną cienkie i się rośliny zaczną "wydłużają" to zwiększenie czasu oświetlania powinno rozwiązać problem.

 

W razie problemów PW.

Powodzenia.

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

 Share

×
×
  • Create New...