Skocz do zawartości

czy moge trzymac razem


Kamil84
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

To z tą nienawiścią do koloru czerwonego sprawdza się tak samo jak w przypadku byków i czerwonej płachty - MIT

Jeżeli boisz się o agresje Labeo Bicolor, to kup frenatusa. Frenatus jest spokojniejszym grubowargiem, chociaż przy długości 150cm baniaka ja bym się nie martwił.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Może jako posiadacz labeo i neonów się wypowiem. ;)

 

Po części jest tak jak mówi anija277 - labeo reagują na głównie na czerwony kolor [szczególnie płetw] i częściowo też na czarny. Ryby o innej kolorystyce są kompletnie olewane.

Taka agresja z prawdziwego zdarzenia, kończąca się porozrywanymi płetwami, zagonieniem itd występuje, ale raczej tylko wobec innych labeo [ponoć też wobec spokrewnionych z nimi kosiarek] i ryb które go atakują/zaczepiają.

 

W praktyce wygląda to tak że jak jakiś neonek podpłynie za blisko to może być trochę przepędzony, nic poza tym mu się nie dzieje. Biorąc pod uwagę to że labeo jest jeden, a neonów ławica to agresja grubowarga ładnie się rozkłada i nikt nie jest specjalnie poszkodowany. ;)

 

Co do krewetek, nie mam więc nie wiem - ale akurat na RC labeo może zwracać uwagę.

 

PS:

Widziałam labeo kiedyś z neonami w akwa wystawowym, gdzie labeo służył jako poganiacz neonów, które pływały w pieknej ławicy dzięki temu ;)

 

U mnie efekt jest podobny. ;)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie jest przypadkiem tak, że labeo nie tolerują koloru czerwonego ? Bo tak coś słyszałam. W takim razie neony innesa odpadają :)

Nie długo dodam opis to można będzie dokładniej poczytać jakich ryb nie tolerują ;) Cytata z mojego tekstu:

"Agresywna wobec przedstawicieli swego i gatunków pokrewnych ryba. Atakuje również inne ryby, które mają czerwony kolor płetw lub czarne ciało. Nie można ich trzymać z kosiarkami oraz innymi gatunkami grubowargów gdyż ciągle je przeganiają, a nawet mogą je pozabijać."

 

Frenatus jest spokojniejszym grubowargiem, chociaż przy długości 150cm baniaka ja bym się nie martwił.

150 cm. spokojnie dla nawet bicolora ;)

 

Ja mimo wszystko jak oczerniliście bicolora ja go bardzo polecam. Proponuję jeszcze raz przemyśleć obsadę z uwzględnieniem go bo to bardzo fajna rybka ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...