obsada do akwarium Malawi/ Tanganika 240l

[konikmorski]

Witam wszystkich użytkowników forum!

Chciałabym prosić Was o pomoc w doborze obsady do mojego nowego zbiorniczka.

Akwarystyką zajmuję się nie od dziś, mam dwa akwaria 112l, ale miesiąc temu pierwszy raz kupiłam nowe akwa z myślą o rybkach z Malawi. Wszelakie sprzęty zakupione, teraz aranżuję wygląd baniaczka i powoli przymierzam się do zdecydowania co do obsady.

Bardzo chciałabym trzymać w nim dwie parki księżniczek z Burundi (Neolamprologus brichardi) i pseudotropheusy saulosi - oczywiście opcja haremowa 1+3. Księżniczki z Tanganiki a saulosi z Malawi...więc...no właśnie...pomóżcie...czy te rybki można hodować razem?

[shadow2525]

Kiedyś trzymałem Księżniczki I tak na moje skromne oko Najlepiej prezentują się z Naskalnikami np. Regana . Księżniczki to Piękne ryby ale tak jak są piękne tak zadziorne i terytorialne

[konikmorski]

Dzięki bardzo za odpowiedź, tak myślałam że jak księżniczki to najlepiej we własnym gronie...po prostu z założenia akwarium miało być malawi a później odkryłam te śliczne rybki z burundi i chciałam coś z nimi pokombinować...ale chyba pozostanę przy początkowym pomyśle żeby nie przekombinować

[shadow2525]

Nie wiem czy widziałaś ale kiedyś we Wrocławskim ZOO była zrobiona Tanga . Cała masa Księżniczek w towarzystwie właśnie Naskalników . Jest ich kilka Pięknych gatunków więc masz spory wybór .Myślę ze kupując młode ryby pozwolisz im na pewna tolerancję wobec siebie w późniejszej Hodowli

[konikmorski]

nie widziałam...ale tak kiedy kiedyś? bardzo dawno? czy myślisz że jeszcze są?

wybrałabym się do ZOO poobserwować jak się zachowują te rozwydrzone królewny chociaż z drugiej strony w takich pokazowych akwariach często stosują metody "kontrolowanego" przerybienia co o dziwo sprawia że ryby są wobec siebie mniej agresywne i może zmylić obserwatora

[shadow2525]

Już nie ma tego akwarium I faktycznie tam była zastosowana metoda o której mówisz . Myślę ze jeśli nie chcesz uciekać się do takich wybiegów to nie masz innego wyjścia jak akwarium jednogatunkowe . Sam bym chętnie wybrał się zobaczyć nowe zbiorniki w ZOO ale choroba mnie trzyma w domu:(

[GrzesiekK]

Sorry, że się wtrącam w temat, ale moglibyście powiedzieć coś więcej na temat tej metody

[konikmorski]

Może kolega shadow będzie kojarzył coś więcej. Ja już dawno czytałam o tym w jakiejś rybnej książce

Z tego co pamiętam kontrolowane przerybienie polega na umieszczaniu w zbiorniku większej ilości ryb niż możliwych do objęcia rewirów (chyba głównie sprawdza się to w malawi). Dzięki temu można ograniczyć agresję w akwa poprzez jakby jej rozproszenie. Bojowa rybka kieruje swoje fochy do większej ilości kandydatów, a co za tym idzie wyniki ewentualnych walk też są łagodniejsze. Podobno dzięki tej metodzie rybki są mniej płochliwe, intensywniej pływają po całym obszarze akwarium i nie chowają się za skałkami, łatwiej też adaptują się nowi mieszkańcy. Z drugiej strony jeśli myśli się o rozmnażaniu rybek to chyba trudniej przy tym przerybieniu, mniej spokoju .

[Atreyu]

Słyszałem o tym "kontrolowanym przerybieniu". Działa, tzn. osiąga się zamierzony cel, ryby żyją i się nie tłuką, ale tak samo można by powiedzieć o hodowli bojka w kuli - przecież też przeżyje, będzie pływał itd. Mimo że żyje, pływa - to warunki nie są idealne...

 

Jak dla mnie - przerybienie to przerybienie.

Ryby nie są agresywne, bo mają mało miejsca.

Skoro mają mało miejsca - to akwarium jest dla nich ciasne.

[konikmorski]

Dokładnie. Trafiłeś w sedno. Wydaje mi się , że jest to metoda do popisywania się "patrzcie ile mam fajnych rybek".

Może znajomi będę zachwyceni ale ryby raczej niekoniecznie, mimo że tak jak opisywałam wyżej - pozornie może wydawać się, że czerpią z życia garściami

[shadow2525]

Ja myślę ze nie do końca macie rację . Nie chodzi oto aby napchać ryb ile wejdzie ......... Jak zawsze zbyt sztywno trzymacie się książek .

Nie jeden Prawdziwy Hodowca - nie forumowy gawędziarz właśnie w ten sposób hoduje Ryby z Malawi Czy Tangi . Ryb ma być na tyle żeby zmniejszyć agresję - Wszytko z umiarem. Do tego przy przerybieniu trzeba pamiętać o dobrej filtracji zbiornika, o częstych podmianach itd.

Przerybienie a PRZERYBIENIE KONTROLOWANE to 2 inne sprawy -Słowo KONTROLOWANE ma tu spore znaczenie

 

Wydaje mi się , że jest to metoda do popisywania się "patrzcie ile mam fajnych rybek"

Ja do 200 L akwarium dałem 4 Księżniczki i 4 Naskalniki - nie miałem się czym chwalić Trzeba było siedzieć godzinę przed akwarium bez mrugnięcia okiem aby zobaczyć jakieś pływające ryby . Po pewnym czasie dołożyłem kilka innych ryb + To co się odchowało z Narybku Księżniczek i dopiero mogłem się cieszyć prawdziwym widokiem .

 

Z drugiej strony jeśli myśli się o rozmnażaniu rybek to chyba trudniej przy tym przerybieniu

Nie prawda trzeba tylko w porę odłowić samicę wyciągnąć wykałaczką młode z pyska i po problemie . Ryby rozmnażać się będę w takim akwarium z tym ze narybek nie przeżyje przy tej ilości potencjalnych łowców.

 

Ryby nie są agresywne, bo mają mało miejsca.

Daj 3 skalary do 400l akwarium Niech się dobierze para i zobaczysz co będzie - To samo co w 150 l ( może troszkę bardziej ucierpi ta 3:P)

 

 

Jak byś chciał zapewnić rybom tyle przestrzeni co moją w naturze to trzeba by zbudować Basen Olimpijski . Nie jeden Gatunek dobierając się w pary broni terytorium mierzone w m2. Kto ma taka powierzchnię dna w akwarium??

Wiem ze nie koniecznie musicie się ze mną zgadzać - nie będzie to pierwszy raz ale .Pisze nie o tym co przeczytałem , usłyszałem tylko o tym czego sam doświadczyłem .

Zaznaczam ze mój przykład nie jest regułą i pewnie są znane wyjątki od tego ale.........

[konikmorski]

Pisząc o "popisywaniu się" miałam na myśli właśnie grono jak sam to określiłeś forumowych gawędziarzy, którzy są na początku swojej drogi z akwarystyką i upychają jak najwięcej rybek żeby było ładnie. Nie raz pewnie tak jak i ja zetknęliście się na forum z osobami, które chcą po prostu wcisnąć do swojego akwa jak najwięcej tylko dlatego żeby było kolorowo. Więc w przypadku takich ludzi to metoda wypisz wymaluj pod ich aspiracje, z którą jednak nie zawsze sobie radzą, co jest później przyczyną licznych kłopotów w akwa.

Nie kwestionuję samej metody, podkreślam, że pewnie sprawdza się w przypadku doświadczonych akwarystów, hodowców, ludzi, którzy naprawdę wiedzą w czym rzecz.

 

shadow czyli polecasz mi do 240l 8 naskalników i 8 księżniczek? trochę mnie przestraszyłeś ,że tak się Twoja załoga 4/4 chowała w dwusetce

[shadow2525]

Chowały się i to strasznie. Nie wiem gdzie będzie stało twoje akwarium jak często ktoś będzie w pomieszczeniu ( to tez ma Jakieś tam znaczenie ) Myślę ze możesz spróbować 8/8 a jak by coś było nie tak można dokupić ryb.

 

Ps. Zaznaczam nie jestem autorytetem. Taką prawdziwie fachową poradę uzyskasz na forum Tanganika. Jak znam życie to nawet nie trzeba zakładać tematu -pewnie już ktoś pytało to . Sam bym Ci tego poszukał ale trzeba się zalogować a ja i tak już jestem na zbyt wielu forach

 

Takie coś znalazłem http://www.akwa-mania.mud.pl/archiwum/a ... kst/2.html i wiele wiele innych tyczących sie Naskalników z Księżniczkami ale nie wolno chyba tu wstawiać linków na inne fora . Proponuję Jednak zapytać expertów przed zakupem ryb .Porównasz opinie -Sama zdecydujesz

[konikmorski]

Dziękówa znalazłam całą masę przydatnym informacji na tym forum tanganiki. Co prawda jeszcze nie zdecydowałam czy będzie Tanga czy Malawi ale już wiem co w trawie piszczy Jak założę zbiorniczek wkleję zdjęcie to może napiszecie czy wszystko ok zrobiłam

[shadow2525]

No to się cieszę ze choć troszkę Tobie pomogłem - Nie jestem w tym klimacie obeznany ale jak widać moje rady na coś tam ci się przydały. Pozdrawiam i czekam na zdjęcia akwarium