AlexB47 Opublikowano 1 Października 2010 Udostępnij Opublikowano 1 Października 2010 Czy ktoś z Was robił kiedykolwiek badania mikrobiologiczne wody w akwarium? Wszystkie dostępne opracowania dotyczą właściwości fizyko-chemicznych wody. Z ciekawości zleciłem badanie wody do sanepidu pod kątem mikrobiologii i otrzymałem porażające wyniki. Czy ktoś ma jakieś doświadczenie w tym temacie? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Atreyu Opublikowano 1 Października 2010 Udostępnij Opublikowano 1 Października 2010 porażająceCzyli jakie? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
AlexB47 Opublikowano 1 Października 2010 Autor Udostępnij Opublikowano 1 Października 2010 Liczba bakterii grupy coli, a zwłaszcza bakterii Escherichia coli - to te gówniane, niebezpieczne dla zdrowia Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jachaja5 Opublikowano 2 Października 2010 Udostępnij Opublikowano 2 Października 2010 A czego się spodziewałeś akwarim to taka "mini oczyszczalnia ścieków" Są zwolennicy sterylniaków i wszystko pływa w antybiotykach zresztą tak robią ryby na handel (woda i ryby)bez zbędnych podłoży i roślin bo do tego ich nie trzeba. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
AlexB47 Opublikowano 3 Października 2010 Autor Udostępnij Opublikowano 3 Października 2010 Nie chodzi mi o absolutną sterylność i antybiotyki. Zależy mi na filtracji doskonałej. Zastanawiam się jednak, skąd w akwarium mogły się wziąć bakterie Escherichia coli (pałeczki okrężnicy)? Czy ma ktoś jakieś wytłumaczenie? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Guliwer Opublikowano 3 Października 2010 Udostępnij Opublikowano 3 Października 2010 Nie jestem fachowcem ale wydaje mi się że te bakterie są w kranówce tylko w znikomej ilości. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
AlexB47 Opublikowano 3 Października 2010 Autor Udostępnij Opublikowano 3 Października 2010 Jeżeli w kranówce pojawią się E. coli, wodociągi natychmiast zamkną wodę. Już to sprawdziłem. Inna sprawa, że bakterie te występują powszechnie, żremy je na przykład w knajpach, mamy je w sobie i nie są groźne, zanim nie przyjmą formy zjadliwej, ale nad tym czuwa nasz układ odpornościowy. Gorzej, jeżeli dostaną się do układu moczowego. Są wtedy bardzo trudne do zwalczenia. Są fora osób cierpiących na schorzenia układu moczowego spowodowanego zakażeniem bakteriami coli. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Atreyu Opublikowano 3 Października 2010 Udostępnij Opublikowano 3 Października 2010 Jest taki drobny szczegół. Kranówka to "czysta", badana woda. W akwarium natomiast ryby jedzą, trawią i... wiadomo co dalej. Do czasu aż tej wody się nie pije to nic się nie dzieje. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
AlexB47 Opublikowano 3 Października 2010 Autor Udostępnij Opublikowano 3 Października 2010 Dokładnie tak. A mój eksperyment polega na tym, żeby cały ten syf po przejściu przez hydroponikę nadawał się do picia na wlocie do akwa http://forum.superakwarium.pl/viewtopic.php?f=40&t=22002. I tak 3 razy na godzinę Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.