[PRĘTNIK KARŁOWATY] Po czym poznać gotowość samicy do tarła?

[m@rcin]

Witam! Jestem nowym/starym posiadaczem rybek. Obecnie odkurzyłem swoje stare akwarium, przygotowałem skrupulatnie do zarybienia i wpuściłem rybki. Moje akwarium ma 40l objętości. Zdecydowałem się na rybki jednego gatunku, prętniki. Obecnie mam już docelową liczbę rybek w akwarium. Są to(przynajmniej powinny być) cztery pary prętników. Dwa samce purpurowo-niebieskie, dwa nieco mniejsze pomarańcz z domieszką błękitu, pozostałe to samice(choć nie do końca... pan ze sklepu się pomylił prawdopodobnie i dał mi wśród samic młodego samca, który pooli już pokazuje swoją naturę i ubarwienie, ale co do tego czy jest to samiec nie jestem jeszcze do końca pewien), poza tym mam jeszcze trzy glonojady(jeden lamparci 5cm, dwa pozostałe niebieskie/błękitne 3 cm). To jest początkowe akwarium dla tych rybek, nie zamierzam męczyć glonków jak podrosną takiej małej klitce. Do rzeczy teraz, jeden z prętników(samiec purpurowo-niebieski) jest wyraźnie dojrzały, raczej nie urośnie już dużo... szuka cały czas materiałów na swoje gniazdo, nawet upatrzył sobie już miejsce tuż nad filtrem, w kącie akwarium. Na razie nie ma materiałów do budowy tego gniazda i szczerze mówiąc nie spieszy mi się z rozrodem. Nie wiem tylko jak rozpoznać u samicy, że jest gotowa do tarła. Czytałem, że są nabrzmiałe... pytanie jak bardzo tyją i czy są jakieś negatywne skutki jeżeli w najbliższym czasie powiedzmy 1-2 miesiące nie zamierzam przenosić samca i samicy do innego akwarium rozrodowego z prostych przyczyn, nie posiadam takowego. Jednak nie chciałbym, żeby jakiejkolwiek rybce coś się stało. Na razie poza małymi utarczkami wśród samców, co wygląda bardzo efektownie i przypomina walkę o dominację w stadzie..nic się złego nie dzieje i panuje względna harmonia. Proszę o pomoc i jakieś wskazówki odnośnie samic i może jak przygotować ewentualne akwarium rozrodcze. Dziękuję z góry. Pozdrawiam