Chory bojownik! Zdjęcie jest.

[Marcin!991]

Zaczęło się dzisiaj, mój bojek crowntail jest od rana jakiś taki smętny. Nie zjadł dzisiaj nic, pół dnia spędził leżąc na dnie między gałęzatka a ścianką akwa, teraz leży przekrzywiony na dnie, płetwy zwisają mu smętnie, nie rusza się, żyje, ale zachowuje się jakby konał, co to może być? Zawsze prężył płetwy, pięknie wylądały a teraz nic. Pomóżcie.

[mati1531]

Nie chcę nic mówić ale pewnie zdechnie.

Jak jest przekrwiony i noe ma sił, nie je to znaczy że pada ze starości.

Jeżeli nie mam racji to trudno, ale muślę że to ze starości.

[Marcin!991]

Ale jeszcze wczoraj wszystko było normalnie. To mnie dziwi. Nie dawno go kupiłem ;( miesiąca nawet u mnie nie jest.

 

Atreyu: Przenoszę temat do działu choroby. Zakładaj tematy w odpowiednich działach.

Dostosuj temat do wytycznych działu choroby.

[Marcin!991]

Chciałem edytować tamten, ale nie mogłem. Wybacz Atreyu, że w złym dziale, ale martwie się, bo niewiem czy to choroba czy umiera ze starości, a nie ma mi kto pomóc jak narazie.

 

litraż zbiornika 25L

kiedy zbiornik został założony/czy dojrzewał 2-3 tygodnie bez ryb założony ze 2-3 mies. temu. wodę miałem tę poprzednią, dojrzałą.

rodzaj/model filtra/czy jest włączony cały czas 24/7 włączony aquael fan 1 plus 320l/h

gatunki i ilość ryb bojownik crowntail 1 sztuka + 9 RC i 6 babaulti

ilość/rodzaj roślin 2 moczarki kanadyjskie, glossia 50 szt. 2 gałęzatki.

inne sprzęty: co2, napowietrzanie, grzałka itp . grzałka hydor 50W

stosowane nawozy, pokarmy, preparaty itp. pokarm tetratec dla bojków i ochotka mrożona

parametry wody (no2, no3, ph, kh, gh, po4 itp.) no2 =0 no3=0 ph 6,5 reszty nie znam.

temperatura w zbiorniku temp. 28*C

jak wyglądają porządki w akwarium (podmiana wody, odmulanie, czyszczenie filtra) co tydzień 30% zamieniane na odstaną kranówę 24h, odmulam, jeśli filtr wymaga czyszczenia to czyszczę go w wodzie z akwa, jeśli nie to czyszczę go co 2 tygodnie.

problem jaki mamy z podopiecznymi (objawy, od kiedy zaobserwowane) wydaje się senny, niemrawy, płetwy mu oklapły, leży na dnie zbiornika przekrzywiony i się nierusza, teraz gdzieś się schował chyba w kokosie bo go niewidzę, zawsze pływał prezentując płetwy a teraz nic, prawie jakby nie żył, nie je ani nic.

zdjęcie chorej rybki: wstawie foto jak wylezie z nory bo teraz się gdzieś schował i go wogule nie widzę.

[Atreyu]

A krewety zachowują się normalnie?

 

Nic nie zmieniałeś ostatnio w zbiorniku?

[Marcin!991]

Tylko sadziłem glossie. Krewetki normalnie. Wyszły na trawnik, siedzą na glossi, nigdy wcześniej tego nie robiły. A może to być wina moczarki? jedna jest stara, dostałem ją kiedyś razem z krewetkami, pamiętasz Atreyu? Pytałem Ciebie czy będzie rosnąć, z niej wyrosła nowa, a ta stara jest taka jakby czerwona u góry na liściach, może to mieć coś wspólnego?

[Atreyu]

Parametry mierzone były już po tym jak sadziłeś te rośliny?

Sadząc glosie oczyściłeś dokładnie korzenie z waty?

 

Nową moczarkę sobie posadź, a tą ciemną starą wywal.

 

Nie ma żadnych przebarwień na ciele? Odstających łusek, plam, kropek?

 

W ogóle nie pływa, nawet jak karmisz?

Jest cały przekrzywiony/wygięty?

Spróbuj zrobić to zdjęcie.

[Marcin!991]

Ja glossie kupiłem od gościa on ją wyjął z akwa swojego, nie mierzyłem po sadzeniu,, wywale ją jutro z rana, nie ma nic, żadnych objawów ospy czy coś, nie mam jak zrobić zdjęcia bo się gdzieś schował. aaa za filtrem siedzi na końcu akwa, nawet go nie widać. Leży bez ruchu tylko mu płetwe tylną widać tak trochę.

 

Ruszyłem filtrem, ale on ma to w nosie, nie wypływa, siedzi tam cały czas, probowałem cyknąć zdjęcie, ale nie wychodzi, nic nie widać. ( Robiłem telefonem, bo cyfrówką nic już kompletnie nie widać.)

[Marcin!991]

Tu jest zdjęcie jak leży. http://img843.imageshack.us/img843/6461/zdjcie097z.jpg

[noovaa]

Jeśli zbyt mocno naruszyłeś dno sadząc nową roślinkę, mogłeś uwolnić z podłoża amoniak.

Nie wiem czy ja dobrze widzę, ale czy on nie ma wielkiego brzucha?

[red eye]

no3=0

Coś nie tak z testami masz. NO3=0 - mało prawdopodobne, chyba, że właśnie zalałeś akwa nową wodą ale z kolei wtedy NO2 nie byłoby równe 0. Powiedz jak u Ciebie z temperaturą w akwa? Skacze czy stała? Czy masz pokrywę? Może to przeziębienie labiryntu? Przy hodowli Bojowników pokrywa musi być cały czas zamknięta, ale nie szczelnie, zależy dla wentylacji zostawić mały otwór, ale tak mały, aby woda i powietrze nad wodą miały taką samą lub bliską temperaturę ponieważ Bojownik oddycha również powietrzem atmosferycznym co pewnie wiesz.

[noovaa]

Bojownik oddycha również powietrzem atmosferycznym co pewnie wiesz.

'

 

Z tego co czytałam, dorosły bojownik oddycha TYLKO powietrzem atmosferycznym ...

[Marcin!991]

Testy robiłem prawie dwa tygodnie temu, jak robiłem podmiankę wody. Temperatura raczej jest stała, nie ma czegoś takiego, żeby mi bardzo skakała. Mam pokrywę owszem, i tył mam delikatnie uchylony. Nie mam pojęcia co mu sie dzieje.

Leży dłuższy okres czasu na dnie, potem nagle się zrywa, przepłyniedwa razy dookoła akwa, kładzie się znowu i leży...

 

Co do wielkiego brzucha, to go nei ma. Tak tylko się na zdjęciu wydaje.

[red eye]

Bojownik oddycha również powietrzem atmosferycznym co pewnie wiesz.

'

 

Z tego co czytałam, dorosły bojownik oddycha TYLKO powietrzem atmosferycznym ...

Będziemy się teraz o to spierały tak? Czy łapiesz mnie za słówka?

 

Mam pokrywę owszem, i tył mam delikatnie uchylony.

Sprawdź jeśli możesz czy tam utrzymuje się wysoka temperatura, czy czasem nie różni się drastycznie od temperatury wody. Jaką masz teraz w akwa temperaturę? Spróbuj podnieść do 29* i zobacz czy będzie poprawa.

[noovaa]

Będziemy się teraz o to spierały tak? Czy łapiesz mnie za słówka?

Bynajmniej nie mam zamiaru się spierać, ani łapać za słówka, dodałam jako uzupełnienie - i tyle...

 

Marcin!991, testy zrób jeszcze raz, ponieważ albo źle wyszły, albo masz złe testy.

 

Jeszcze raz zapytam, jak mocno naruszyłeś podłoże sadząc roślinkę ? Kiedy to dokładniej było ? ...

[Marcin!991]

Było to w piątek, trochę naruszyłem. Ale bez przesady. Temperaturę mam około 27*C. Testów nie zrobie, bo ostatnio robiłem ostatni. A narazie kasy brak na nowe. Ale krewetki zachowują się normalnie, a one są chyba bardziej wrażliwe niż bojek. Zauważyłem, że pod skrzelami, tak jak ma boczne płetwy, ma tam takie wybrzuszenie, że wygląda jakby był w ciąży, tyle, że to samiec.

[Marcin!991]

Niestety Nie dotrzymał. Znalazłem go martwego dzisiaj rano ;(