Marcin!991 Opublikowano 23 Sierpnia 2010 Udostępnij Opublikowano 23 Sierpnia 2010 Jak w tytule. Muszelka nie jest duża taka półcentymetra. Proszę o konktretne odpowiedzi. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Atreyu Opublikowano 23 Sierpnia 2010 Udostępnij Opublikowano 23 Sierpnia 2010 Tak, jak każda muszla jest zbudowana z wapnia. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Marcin!991 Opublikowano 23 Sierpnia 2010 Autor Udostępnij Opublikowano 23 Sierpnia 2010 Aha. Dzięki Atreyu To ją wyjmuję. Można zamknąć temat. Pozdrawiam. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
e_gregor Opublikowano 23 Sierpnia 2010 Udostępnij Opublikowano 23 Sierpnia 2010 Ja bym przez jedną muszlę nie panikował. Jak masz bardzo miękką wodę w akwa to szybko się rozpuści a jak dość twardą to muszla będzie wolniej uwalniała ten wapń. Zależy też jak duże masz akwa. Jak 10l to może faktycznie mieć wpływ, ale np w 100 to znikomy... Sam osobiście trzymałem dwie wielkie muszle po ampulariach - wywaliłem jak za mocno porosły glonami. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Sergiusz Opublikowano 24 Sierpnia 2010 Udostępnij Opublikowano 24 Sierpnia 2010 No a jak mamy same żywe ampularie w akwa to co możemy mówić o ich zatwardzaniu wody swoimi muszlami ? Popieram zdanie poprzednika. Ampularie nie mają takich grubych masywnych skorup jak inne ślimaki lub jakieś małże morskie których muszle często trafiają do akwarium przez niedoświadczonych akwarystów. Wydaje mi się że jak ten ślimak jest słodkowodny to udział wapnia w jego skorupie jest na pewno mniejszy a tym bardziej bezpieczny dla naszych akwariów. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi