Marcin!991 Opublikowano 18 Sierpnia 2010 Udostępnij Opublikowano 18 Sierpnia 2010 :zamieszany: Moje krewecie babaulti odkąd je kupiłem nic nie jedzą. Będzie już prawie drugi tydzień, ciągle im coś wrzucam, żeby sprubować co one lubią a one nic nie jedzą. Wrzuciłem kawałek banana, to moje endlerki go konsumują. Co robić w takim wypadku? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
emiloos Opublikowano 18 Sierpnia 2010 Udostępnij Opublikowano 18 Sierpnia 2010 Może nie lubią banana i wolą to co znajdują na dnie? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Marcin!991 Opublikowano 18 Sierpnia 2010 Autor Udostępnij Opublikowano 18 Sierpnia 2010 Aha. Ale karmiłem je już wieloma rzeczami. W sumie Twoja odpowiedź też jest możliwa, ale nie ukrywam, że mnie to martwi. :zamieszany: Nie padną chyba z głodu co nie? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
red eye Opublikowano 18 Sierpnia 2010 Udostępnij Opublikowano 18 Sierpnia 2010 Na pewno coś jedzą pod warunkiem, że sypiesz chociażby płatki dla innych rybek. Gotowaną marchewką na pewno nie pogardzą. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
sikorka45 Opublikowano 18 Sierpnia 2010 Udostępnij Opublikowano 18 Sierpnia 2010 A krewetki glonów nie jedzą? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Marcin!991 Opublikowano 18 Sierpnia 2010 Autor Udostępnij Opublikowano 18 Sierpnia 2010 Myślałem o gotowanej marchewce, ale jakiś czas temu jeden z użytkowników powiedział mi, że ona jest raczej nie dobra ponieważ może się rozkleić w wodzie, że lepiej kawałek marchewki sparzyć i wycisnąć. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
red eye Opublikowano 18 Sierpnia 2010 Udostępnij Opublikowano 18 Sierpnia 2010 Myślałem o gotowanej marchewce, ale jakiś czas temu jeden z użytkowników powiedział mi, że ona jest raczej nie dobra ponieważ może się rozkleić w wodzie, że lepiej kawałek marchewki sparzyć i wycisnąć. Co za pierdoły. Normalnie gotujesz marchewkę, do akwa dajesz mały plasterek, nie całą i już. A które żarcie się "nie rozkleja" w wodzie? Wydaje mi się, że każde... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Marcin!991 Opublikowano 18 Sierpnia 2010 Autor Udostępnij Opublikowano 18 Sierpnia 2010 Nie pierdoły tylko mówie Ci tak mi powiedział. Gotowane się rozkleja napewno a całę raczej nie. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
cannabinol Opublikowano 18 Sierpnia 2010 Udostępnij Opublikowano 18 Sierpnia 2010 Ile masz tych krewetek? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Marcin!991 Opublikowano 18 Sierpnia 2010 Autor Udostępnij Opublikowano 18 Sierpnia 2010 5-6 sztuk. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
emiloos Opublikowano 18 Sierpnia 2010 Udostępnij Opublikowano 18 Sierpnia 2010 Aha, to w takim razie zapomnij o karmieniu ich dodatkowo. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Marcin!991 Opublikowano 18 Sierpnia 2010 Autor Udostępnij Opublikowano 18 Sierpnia 2010 Dlaczego? Za mało ich jest? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
yorki Opublikowano 18 Sierpnia 2010 Udostępnij Opublikowano 18 Sierpnia 2010 To na pewno nie zginą z głodu. Po prostu nie lubią tego co im podajesz. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
sikorka45 Opublikowano 18 Sierpnia 2010 Udostępnij Opublikowano 18 Sierpnia 2010 Sześć sztuk to trochę mało, ale i tak Ci się rozmnożą na całe akwarium. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
emiloos Opublikowano 18 Sierpnia 2010 Udostępnij Opublikowano 18 Sierpnia 2010 Albo znajdują smaczniejsze dla nich kąski w postaci glonów, rozmiękniętych resztek pokarmu dla ryb itp. Jak będziesz ich miał 60 i więcej to wtedy przyda się je dokarmić ale na razie nie ma co się denerwować. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Marcin!991 Opublikowano 18 Sierpnia 2010 Autor Udostępnij Opublikowano 18 Sierpnia 2010 Aha to super. Uspokoiliście mnie. Dziękuję Wam, MOŻNA ZAMKNĄĆ TEMAT. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
faranek22 Opublikowano 18 Sierpnia 2010 Udostępnij Opublikowano 18 Sierpnia 2010 może poprostu nie są głodne Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi