ewaipiotr Posted August 9, 2010 Share Posted August 9, 2010 Wczoraj bylem na spacerze w lesie i napodkalem wycinkę drzew zostaly same powyrywane korzenie.Czy wie ktos jak rozpoznac korzenie lisciaste od iglakow.Jest b.twardy ,nie jest jeszcze przygotowany musze go obskrobac z kory i wugotowac w soli.Tylko jak zlokalizowac z jakiego to dzewa????[attachment=0]DSC00025.JPG[/attachment] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Rafi200 Posted August 9, 2010 Share Posted August 9, 2010 Proste pytanie z jakiego lasu było on Z liściastego czy iglastego Czy pachnie żywicą Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
emiloos Posted August 9, 2010 Share Posted August 9, 2010 Wsadź go do gara z wodą i zagotuj. Jak będzie śmierdziało żywicą to pewnie iglasty choć na wygląd to bardziej liściasty przypomina. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ArcySko Posted August 9, 2010 Share Posted August 9, 2010 Z tego co wiem to drzewa iglaste mają bardziej poskręcane korzenie niż ten ale dla pewności wygotuj go i wąchaj czy żywicą nie śmierdzi. Gost: Zdania rozpoczynamy wielką literą! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
arishka Posted August 9, 2010 Share Posted August 9, 2010 Zdecydowanie liściaste drzewko było.. Gost: Zdania rozpoczynamy wielką literą! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ewaipiotr Posted August 10, 2010 Author Share Posted August 10, 2010 Z jakiego lasu??? Ciężko powiedzieć tam gdzie była ta wycinka to jest totalny mix liściaste iglaste ,dąb,itp.tylko ze już zostały same korzenie i ciężko było mi trafić w dąb. Gost: Zdania rozpoczynamy dużą literą, nie dęb tylko dąb, używaj polskich znaków. Zdanie kończymy znakiem interpunkcyjnym Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Janusz Posted August 10, 2010 Share Posted August 10, 2010 Wczoraj bylem na spacerze w lesie i napodkalem wycinkę drzew zostaly same powyrywane korzenie.Czy wie ktos jak rozpoznac korzenie lisciaste od iglakow.Jest b.twardy ,nie jest jeszcze przygotowany musze go obskrobac z kory i wugotowac w soli.Tylko jak zlokalizowac z jakiego to drzewa????[attachment=0]DSC00025.JPG[/attachment]Przepraszam,ale to mi bardziej wygląda na część jakiejś gałęzi,a nie na korzeń.No i zastanawia mnie to, jaki rodzaj drzewa ma korzenie z korą??? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Rerik Posted August 25, 2010 Share Posted August 25, 2010 Nie wiem co to jest ale prawdopodobnie wujcio Google pomoże! -> Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Sergiusz Posted August 26, 2010 Share Posted August 26, 2010 Przepraszam,ale to mi bardziej wygląda na część jakiejś gałęzi,a nie na korzeń. No i zastanawia mnie to, jaki rodzaj drzewa ma korzenie z korą??? Janusz powykopuj parę drzew to zobaczysz, w dolnej części nie mają kory to fakt. Nie jest to typowa kora ale jakaś warstwa koropodobna jest.(do autora tematu) Nie preparowałem nigdy jeszcze iglastych a jak wykopiesz liściasty korzeń to po opadnięciu warstwy kory z tego korzenia powinieneś się przekonać czy to liściasty. Dąb jest twardy i nawet jego cieniutkie odnóżki są twarde i nie łamią się tak jak zapewne iglaka (takie są moje przypuszczenia). Zresztą po wymoczeniu w wodzie (przynajmniej ja tak miałem) zapachy powinny się różnić. Weź dla porównania znajdź jakiegoś 100 % liściaka i iglaka obojętnie jakiego i spróbuj porównać po zapachu wyglądzie strukturze drewna.W liściastych to co jest pod korą (jak ładnie opadnie) jest bardzo gładkie i błyszczące. To takie wskazówki porównawcze. Powodzenia. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Sergiusz Posted August 26, 2010 Share Posted August 26, 2010 Przepraszam,ale to mi bardziej wygląda na część jakiejś gałęzi,a nie na korzeń. No i zastanawia mnie to, jaki rodzaj drzewa ma korzenie z korą??? Janusz powykopuj parę drzew to zobaczysz, w dolnej części nie mają kory to fakt. Nie jest to typowa kora ale jakaś warstwa koropodobna jest.(do autora tematu) Nie preparowałem nigdy jeszcze iglastych a jak wykopiesz liściasty korzeń to po opadnięciu warstwy kory z tego korzenia powinieneś się przekonać czy to liściasty. Dąb jest twardy i nawet jego cieniutkie odnóżki są twarde i nie łamią się tak jak zapewne iglaka (takie są moje przypuszczenia). Zresztą po wymoczeniu w wodzie (przynajmniej ja tak miałem) zapachy powinny się różnić. Weź dla porównania znajdź jakiegoś 100 % liściaka i iglaka obojętnie jakiego i spróbuj porównać po zapachu wyglądzie strukturze drewna.W liściastych to co jest pod korą (jak ładnie opadnie) jest bardzo gładkie i błyszczące. To takie wskazówki porównawcze. Powodzenia. Pytanie mam. Czy jak znalazłeś korzeń była na nim kora ? Jeżeli tak to czy łatwo odpadała czy trudno ? Jeżeli jest to z kawałka gałęzi z wielu drzew liściastych trudno oskubać warstwę wierzchnią. Dopiero po bardzo długim moczeniu to puszcza. Jeżeli jest korzeń to kora schodzi już po wymoczeniu szybko i gładko. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Janusz Posted August 28, 2010 Share Posted August 28, 2010 Odpowiadając na twoje pytanie,to nigdy nie szukałem korzenii.Te co mam to albo kupiłem lub dostałem i nie było żadnej kory. Mnie zastanowiła nie tylko tak kora o której się pisze,ale również to ,że na jednym zdjęciu jest pokazane miejsce cięcia tego niby korzenia .Sposób i miejsce daje mi do myślenia. Mam u siebie w pracy ludzi którzy kiedyś zajmowali się wycinką lasów i można powiedzieć,że zęby na tym zjedli.To oni zasugerowali mi,że ci którzy wycinają lasy tną drzewa na różnych wysokościach,chodzi mi o wysokość pnia nad ziemią.Nie które tnie się przy samej ziemi,a nie które wyżej.Nikt w lesie nie tracił by czasu na obrzynanie korzeni,a skoro tak jest to to nie jest korzeń ,a część odcięta z niepotrzebnej gałęzi. Ps. Ty wiesz i ja to wiem,że jakoś nie potrafimy się dogadać,czyż i tu nie mam racji. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Sergiusz Posted August 28, 2010 Share Posted August 28, 2010 Nie ma się co kłócić i dogadywać gałąź może być.Ja tylko mówię jakie są na razie moje doświadczenia bo zacząłem się bawić w to żeby może za jakiś czas niektórym forumowiczom dostarczyć fajne korzonki po bardzo niskiej cenie Zastrzegam jednak że większość gałęzi jest zbyt miękka i są łamliwe. Korzeń nawet jak ma cieniutkie gałązki to o wiele trudniej je połamać niż u drewna z gałęzi. Gałąź chociaż mocze parę ciekawych już widzę że nie będą tak trwałe jak korzeń tzn. szybciej zbutwieją ryzyko gnicia itd. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Janusz Posted August 28, 2010 Share Posted August 28, 2010 Normalnie nie mogę w to uwierzyć,ale nawet i cieszę się że tak mówisz.Jeśli chodzi o korzenie ,to właśnie ja poszukuję tego jednego i mam z tym wielki problem,bo nie ma. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Sergiusz Posted August 28, 2010 Share Posted August 28, 2010 Nie martw się zetnij odpowiednie drzewo sam wykop, obwiąż korzeń sznurkiem z tworzywa sztucznego i obładuj kamieniami. Wrzuć do bystro płynącej fajnie by było płytkiej rzeczki. Przywiąż gdzieś sznurek do brzegu. Najlepiej zapomnij o korzeniu na 3 miesiące minimum nawet dłużej pół roku. Zobaczysz wszystko zejdzie z korzenia idealnie tylko może być smród ale to już trzeba będzie wygotować bardzo dobrze. Jeżeli chcesz bardzo ładny korzeń to niestety ale najlepiej podniszczyć trochę naturę bo to co piszą o znajdowaniu korzeni w rzekach bagnach itp to trochę trzeba by było się naszukać żeby znaleźć coś fajnego. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Janusz Posted August 28, 2010 Share Posted August 28, 2010 Powiem ci tak. Mam kolegę,który ma około 600 drzew olchowych ,oraz staw z rybami do którego dochodzi bieżąca woda.Generalnie nie mam problemu aby wyciąć nawet 50 szt, i korzenie wrzucić do tego stawu.Problem jest w czym innym.Ja nie mam na to czasu ,a jemu kotka nie chcę zawracać.Ciągle się zbieram to zaczęcia wycinki,ale ,właśnie jest to ale.... Tymi korzeniami mógłbym zarzucić bardzo dużo ludzi,liczę się z tym,kiedy i tak ciężko mi się zebrać z czasem. Może jak dzieciaki ruszą do szkoły i więcej czasu będzie z ran.Wtedy jeden dzień urlopu i będzie git. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Sergiusz Posted August 28, 2010 Share Posted August 28, 2010 Jeszcze lepiej jest w takim przypadku jak nie masz czasu bo jak wrzucisz korzenie to będziesz potem przez cały czas przedłużał wyciągnięcie. Czym dłużej tym lepiej. Nie zdzieraj kory z korzenia bo drewno zaczernieje i to ładnie nie wygląda. Dopiero jak korzenie pod długiej leżance wyciągniesz to zdzieraj korę w wodzie najlepiej pod bieżącą wodą. Ostrożnie przykładasz jakieś ostrze i nie strugasz tylko podważasz korę ona sama puszcza i ręcznie zdzierasz.To na tyle. Życzę powodzenia może coś tam ci wyjdzie bo warunki masz świetne. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Janusz Posted August 28, 2010 Share Posted August 28, 2010 Super dzięki za podpowiedzi. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.