Loki Opublikowano 30 Lipca 2010 Udostępnij Opublikowano 30 Lipca 2010 Witam, proszę o poradę. Wracam po 10 dniach urlopu, a w akwarium czarna, dosłownie woda, obrzydliwie śmierdząca. Na powierzchni biały gnilny korzuch. Akwarium małe 21 litrów, obsada dwie samice bojka i 4 neonki. Mam akwarium do 2 lat, nie pierwszy raz je zostawiałem na kilka dni. Zaglądał tylko brat co 3 dni i dawał odmierzone porcje jedzenia. Tym razem wyłowił tylko bojki z tego bagna, które zrobiło się według jego relacji już po 5 dniach, neonki niestety padły. Pierwsze co zrobiłem to wylałem tą obrzydliwą wodę wygotowałem korzeń w wodzie z solą kuchenną, trzy razy i odpiero przykry zapach zabiłem. Większość roślin wywaliłem zostawiłem tylko jedną, której pratkycznie, wizualnie nic nie dolega. Zostawiłem akwarium bez włączonego filtra wewnętrznego, a tydzień temu temperatury w Polsce były tropikalne. Mój wielki błąd. Podejrzewam, że doszło do korzucha bakteryjnego, który skutkował przyduchą, która zadusiła neonki i rozpoczął się proces gnilny w akwarium. Zastanawiam się, czy filtr wewnętrzny Blucompact jest do odratowania, czy można go jakoś odkazić, we wrzątku go nie wygotuję chyba tak jak korzenia. Co zrobić ze żwirkiem i akwarium szyby? Wszystko strasznie śmierdzi i zastanawiam się jak odkazić akwarium, żwirek i filtr? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
faranek22 Opublikowano 31 Lipca 2010 Udostępnij Opublikowano 31 Lipca 2010 Na pewno trzeba dobrze umyć. ------------------------ free online proxy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mmmm12mm Opublikowano 31 Lipca 2010 Udostępnij Opublikowano 31 Lipca 2010 ... Matko bosa :zamieszany: . Neony się udusiły z braku tlenu w wodzie, zanim padłyby z zatrucia. Nie dziwie się, że bojek żyje - te ryby wytrzymują dużo. Natomiast zwróć proszę uwagę na jego/jej/ich płetwy. Po takiej kuracji mogą złapać jakieś paskudztwo. Całość akcesorów (włącznie z akwarium) myć/moczyć: octem (polecam, dostępny w dużych ilościach) wodą utlenioną nadmanganianem potasu, (polecam, tani i dostępny w dużych ilościach) mfc, solą kuchenną (jak nie masz nic lepszego). A zacznim od umycia i wypłukania wodą (z chlorem . Potem proponuje co najmniej dwie z wyżej wymienionych substancji. Zrób względnie silny roztwór włóż wszystko do pojemnika cały osprzęt, np do akwarium, zalej i włącz filter na 6-24h wymuszający ruch wody. Potem kolejny wybrany roztwór i od nowa macieju. Proponuje dwie aby mieć pewność, że wszelkie paskudztwo padnie. Teoretycznie mogłoby wystarczyć jeden: nadmanganian lub w przypadku braku apteki w okolicy - ocet. Po nadmanganianie będzie mniej sprzątania/płukania ponieważ rozpuszczony względnie szybko ulega rozkładowi. Na ocet trzeba uważać, ponieważ jest "dość" silnym kwasem organicznym -> ph może Ci szaleć jeżeli coś zostanie na sprzęcie lub w jego zakamarkach. Moja mała rada. 1. Zainwestuj w większe akwarium. Niestety 20l to nie miejsce dla dwóch samic agresywnej ryby terytorialnej, która rośnie do 6-7 cm. Prawdę mówiąc to nie jest miejsce dla ani jednej z nich. 2. Proszę nie dokupuj pojedyńczych ryb stadnych, 4 to jeszcze nie stado. Wiem jak zachowują się neonki innessa gdy jest ich 4/6 a gdy jest ich 10. Pasjonat neonów, z którym rozmawiałem na ten temat, twierdził, że dobrze dobrane osobniki potrzebują minimum 6-7 jako liczności stada. 3. Filtr możesz wyłączać tylko w sytuacji podanej w instrukcji obsługi: "Jak wkładasz rękę do akwarium". W każdej innej chwili !musi! działać Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.