Nemoo Opublikowano 3 Lipca 2010 Udostępnij Opublikowano 3 Lipca 2010 Mam w akwarium 6 kirysków i jeden dziś zaczął długo leżeć na dnie a jak płynie to szoruje brzuchem po dnie, stał się niemrawy, czasem podpłynie na górę zaczerpnąć powietrza a reszta kirysków buszuje w najlepsze. Czy mojemu kiryskowi coś jest??? nie znam się bo jestem początkujący i dlatego pytam. aha rybki są już ponad 2 tygodnie w akwarium i czują się świetnie... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
brzanka12 Opublikowano 3 Lipca 2010 Udostępnij Opublikowano 3 Lipca 2010 Trochę zależy to też od zaklimatyzowania. Mam nadzieję, że prosto z woreczka do akwarium go nie wrzuciłeś? Czy teraz stał się niemrawy? Mają odpowiedni zapewniony pokarm, opiekę? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
rafa9 Opublikowano 3 Lipca 2010 Udostępnij Opublikowano 3 Lipca 2010 To nie jest kirysek spiżowy,tylko pstry-lub jak niektórzy mówią ''srokaty''. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Stasiek Opublikowano 3 Lipca 2010 Udostępnij Opublikowano 3 Lipca 2010 Jakiś białawy ten kirysek pstry.Od dołu moje mają troszeczkę jasnego koloru.Cienki paseczek. Twoje są za jasne.Może im brakować prawidłowego pożywienia. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Nemoo Opublikowano 3 Lipca 2010 Autor Udostępnij Opublikowano 3 Lipca 2010 nie, były w woreczku z godzinę przed wpuszczeniem a są już w akwarium ponad 2 tygodnie one są naturalnie ciemniejsze tylko zdjęcie tak wyszło...i nic im nie było tylko dzisiaj tego jednego tak wzięło... jedzą różne rzeczy na dnie ale wczoraj jadły ochotkę mrożoną i może to ona zaszkodziła....ale innym rybkom nic nie jest.. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Erni-lee Opublikowano 3 Lipca 2010 Udostępnij Opublikowano 3 Lipca 2010 Nie widzę oznak choroby to coś białego wygląda na otarcie a i kirys spiżowy jest brązowy Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
brzanka12 Opublikowano 3 Lipca 2010 Udostępnij Opublikowano 3 Lipca 2010 Bardzo dziwne. To od żywej ochotki istnieje możliwość groźnych chorób/ pasożytów, bo jako żywy robal je kumuluje w sobie. Natomiast mrożona ( trzymana w temeraturze tylko i wyłącznie -18 / -20*C ) wszystkie pasożyty giną. Mrożona ochotka nie powinna im zaszkodzić. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Erni-lee Opublikowano 3 Lipca 2010 Udostępnij Opublikowano 3 Lipca 2010 Ochotka to najgorszy syf w szczególności mrożona Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
brzanka12 Opublikowano 3 Lipca 2010 Udostępnij Opublikowano 3 Lipca 2010 Ale mrożona nie szkodzi rybkom akwariowym ponieważ przy wysokiej, minusowej temp. choroby/ pasożyty giną. Ale zgodzę się, lepsze są mrożonki typu groszek ze spiruliną albo chociaż wodzień... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi