Naturalne/Tanie sposoby na zmiękczanie wody

[sebek11]

Chciałbym poznać naturalne sposoby na zmiękczanie wody, albo chociaż tanie :]

[agniesia01]

Tanio ? Korzeń lub szyszki olchy.

Jak masz filtr zewnętrzny to możesz spróbować z torfem.

Droższa opcja? Zainwestuj w filtr RO

[Tibr]

Co do tanich opcji to niestety przerobiłem różne sposobu ze względu na to że mam twardą wodę z sporą ilością kamienia :zamieszany:

Szyszki czarnej olchy (zwykłej się nie nadają), zmniejszają PH nie znacznie czasem nie zauważalnie jak np. u mnie - jedyny efekt to woda w kolorze herbatki, wyciągi z torfu podobnie j.w.. Samego torfu nie stosowałem więc się nie wypowiadam widoczne zmiany w poziomie twardości wody czy PH daje zastosowanie środków (pochodne kwasów, kwasy - dostępne w sklepach akwarystycznych).

Na rynku również można kupić siatki, woreczki przepływowe do obniżania twardości.

No i drogi ale skuteczny sposób zastosowanie filtra RO (ale z drugiej strony filtr ci zostaje, a środki do zmiękczania musisz stale uzupełniać/kupować).

Jednak w Castoramie widziałem dzisiaj filtr zakładany na zawór wody doprowadzający wodę do pralek koszt jakieś 36 zł ma on według producenta zmiękczać wodę i zacząłem się zastanawiać bo byłaby to dobra alternatywa do RO którego koszt jest delikatnie pisząc sporo wyższy - jednak pozostaje pytanie na ile jest on skuteczny i jak długo działa i chyba nie da się tego sprawdzić inaczej niż empirycznie

[dcieslik]

Jak kolego to sprawdzisz daj koniecznie znać może to będzie ciekawa alternatywa dla RO

[Tibr]

Problem w tym że ten filtr musisz zakręcić na gwincie zaworu więc do kranu bezpośrednio nie podłączysz trzeba kombinować gdzieś przy zaworach wody przed kranem :zamieszany: ale da się zrobić tylko zastanawiam się gdzie to można by założyć. Zawór bezpośredni do pralki mam ale musiałbym założyć tak jakiś podwójny kranik jeden do pralki drugi na wodę do podmiany - chyba są takie "rozdzielniki" :zamieszany:

[Barwniak]

Jeśli się korzeń wyparzy wyczyści itd. będzie ci zmiękczał wodę. Jest też metoda chemiczna, wiele firm np. tropical,sera,zoolek produkuje preparaty chemiczne koszt buteleczki 100 czy tam 250ml to parenaście zł

[Tibr]

Jeśli się korzeń wyparzy wyczyści itd. będzie ci zmiękczał wodę. Jest też metoda chemiczna, wiele firm np. tropical,sera,zoolek produkuje preparaty chemiczne koszt buteleczki 100 czy tam 250ml to parenaście zł

Boje się że tak spreparowany korzeń to mu jeszcze parę rzeczy innych zmiękczy

Tylko jeżeli korzeń jest całkowicie martwy i był już spreparowany można go włożyć do akwarium, a wtedy nie ma sensu go już wyparzać (spreparowany znaczy się trzymany w solance itd lub ze sklepu ktoś za nas wykonał te czynności) wystarczy go wypłukać jak się boisz bakterii (korzeń ze sklepu spryskaj woda utlenioną) po wyparzeniu jeżeli znajdowały by się na nim jakieś metal ciężkie lub toksyny raczej będą tam tkwić dalej może i w mniejszym stężeniu ale..., dlatego bardzo ważne jest źródło skąd korzeń masz. Korzeń może zmniejszyć pH ale jest to proces długotrwały i czasami zdarza się że korzeń który jest bardzo długo w akwarium zaczyna znacznie obniżać pH i wtedy trzeba podwyższać pH (nie jest to jednak proces natychmiastowy) szybko to do wody wpuści garbniki które lekko (podkreślam słowo lekko) zakwaszają wodę ale po pewnym czasie woda powinna się wyklarować i efekt herbatki powinien zniknąć.

Tylko środki chemiczne na bazie kwasu (jak tez już pisałem wcześniej) obniżają pH szybko i gwałtownie, ale jest to bardzo niebezpieczne ponieważ zbyt gwałtowne obniżenie w najlepszym przypadku spowoduje oparzenie skrzeli rybkom. Zbyt szybkie zakwaszenie wody doprowadzić może również do przyduchy ponieważ gwałtownie obniży się poziom tlenu rozpuszczonego w wodzie :zamieszany: dlatego bardzo ważne jest aby woda była dobrze natleniona podczas dodawania jakichkolwiek środków chemicznych oraz rozłożenie procesu na kilka mniejszych dawek w dłuższym okresie czasu.

 

Najbezpieczniejsze jest RO lub siatki czy też woreczki, które zmiękczają wodę a co za tym idzie obniżają PH

[Barwniak]

Fakt z tym korzeniem trzeba by dużo popracować, a środki chemiczne nie są idealnym rozwiązaniem. Te RO brzmi dobrze

[Tibr]

RO jest drogie do małego akwarium dla wielu będzie to zbędny wydatek, chemię tez można użyć ale trzeba być ostrożnym

[rafilight]

O ile ten korzeń zmiękczy wam wodę? Proszę was ale bez przesady. Poznańskiej wody nic nie zmiękczy oprócz RO lub kolumny filtracyjnej. Sam mam Akwa 63L i nie żałuje kasy jaką wydałem na filtr RO. Spokojna głowa, beztroskość i oszczędność czasu...

Liczyłem koszty kolumny filtracyjnej opartej na filtrax k zooleku, itd. Wyszło 60 zł plus koszty regeneratora hcl... Dlozymy sobie 40 zl i mamy prosty filtr RO.

[Tibr]

O ile ten korzeń zmiękczy wam wodę? .

A czytałeś dokładnie wszystkie posty? Jakoś tam z dyskusji wynikało, że nie wiele. Ale cóż jak się czyta pierwszy i ostatni post

[nyq20]

O ile ten korzeń zmiękczy wam wodę? Proszę was ale bez przesady. Poznańskiej wody nic nie zmiękczy oprócz RO lub kolumny filtracyjnej. Sam mam Akwa 63L i nie żałuje kasy jaką wydałem na filtr RO. Spokojna głowa, beztroskość i oszczędność czasu...

Liczyłem koszty kolumny filtracyjnej opartej na filtrax k zooleku, itd. Wyszło 60 zł plus koszty regeneratora hcl... Dlozymy sobie 40 zl i mamy prosty filtr RO.

Do filtraxu nie potrzba kolumny, a nawet powiem więcej. Wg mnie jest ona absolutnie zbędna. Regenerator hcl 1L koszt 25 zł spokojnie starcza na rok. Choć nie zaprzeczam, że RO jest o wiele wygodniejsze. Ale jeśli ktoś nie ma kaski filtrax jest naprawdę dobrym i tanim rozwiązaniem.

[rafilight]

O ile ten korzeń zmiękczy wam wodę? Proszę was ale bez przesady. Poznańskiej wody nic nie zmiękczy oprócz RO lub kolumny filtracyjnej. Sam mam Akwa 63L i nie żałuje kasy jaką wydałem na filtr RO. Spokojna głowa, beztroskość i oszczędność czasu...

Liczyłem koszty kolumny filtracyjnej opartej na filtrax k zooleku, itd. Wyszło 60 zł plus koszty regeneratora hcl... Dlozymy sobie 40 zl i mamy prosty filtr RO.

Do filtraxu nie potrzba kolumny, a nawet powiem więcej. Wg mnie jest ona absolutnie zbędna. Regenerator hcl 1L koszt 25 zł spokojnie starcza na rok. Choć nie zaprzeczam, że RO jest o wiele wygodniejsze. Ale jeśli ktoś nie ma kaski filtrax jest naprawdę dobrym i tanim rozwiązaniem.

Haj Nyq. W mojej głowie siedział kiedyś pomysł żeby zrobić kolumnę filtracyjną do otrzymywania wody do podmian... Coś na zasadzie ro, podłączamy do kranu i wolnym walcem woda przelatuje przez to.

[nyq20]

W sumie ciekawy pomysł, ale dla cierpliwych Ja robię tak. Kupiłem 1L filtraxu (wodę przygotowuję do akwarium 112l). Mam stare akwarium 60l do którego wlewam troszkę ponad połowę wody. Wrzucam do niego cały filtrax, mieszam łyżką około minutu i mam już wodę zmiękczoną do 0 (KH i GH do 0). Wężykiem ściągam cały filtrax do baniaka 5-cio litrowego, a do akwarium dolewam wody do pełna. Woda w akwarium to KH=0 i GH=0. Woda z kranu którą dolewam to KH=10 i GH=14-15. Dzielimy to na pół i wychodzi mi woda na podmianki o wartościach KH=5 i GH=około 7. Załączam mały filterek wewnętrzny i czekam 24h to wszystko. Całe te manewry trwają około 15 minut To wszystko, dziękuję dobranoc hehe

[Sergiusz]

Ciekawszy pomysł był na pewnej stronie w której to autor postu wymyślił żeby dać filtrax do butelki dół który będzie odcięty zabezpieczyć włókniną filtracyjną a górę to znaczy gwint wsadzić w turbinę. Wszystko musi być szczelne. Wtedy wygodnie tak gotowy kationit z turbiną wsadzamy do baniaka z wodą do podmiany i w ten sposób wygodnie zmiękczamy wodę.