Skocz do zawartości

[112] Bez konserwantów


Zanudysta
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Wstępniak przedstartowy

 

Z zamiarem założenia akwarium mierzyłem się od około roku.

Długo? Akwarium to szereg wydatków więc działanie pod wpływm impulsu może okazać się stratą czasu i pieniędzy a ich przecież nigdy za wiele ;)

Poza tym wypadało cokolwiek w temacie akwarystyki się dowiedzieć, bo doświadczeń w tym względzie nie miałem żadnych.

Oczywiscie nie zamierzałem i nie zamierzam się doktoryzować z dziedziny biologii czy chemii.

Te wszystkie wzory, przemiany, cykle azotowe jakich opisy można spotkać na stronach akwarystycznych- to nie dla mnie :).

Stawiam na cierpliwość, obserwacje , intuicje.

Rad i sugestii zawsze z uwagą słucham lecz dopiero po subiektywnym przetrawieniu aplikuje je (bądź nie :lol: ).

 

Dlaczego akwarium?

 

a) żyje w mieście, mieszkam w bloku a to powoduje deficyty w obcowaniu z naturą

b) po rezygnacji dwa lata temu z telewizora powstała swego rodzaju "martwa wyrwa" w pokoju

c) względy estetyczne

d) chęć sprawdzenia się w nowej roli

 

Dlaczego zdecydowałem się o tym pisać na forum?

Mam nadzieje, że wpisy będą mogły komuś podpowiedzieć co i jak robić (lub odwrotnie jak postępowac się nie powinno :lol: )

przy zakładaniu i prowadzeniu akwariuma.

 

Stan na TERAZ:

 

Szkło (już jest ):

Tu wyboru nie miałem - jedyne miejsce gdzie mógł stanąć zbiornik, to wnęka o długosci 80cm co powoduje,że akwarium jest typowe:

80x35x40 / 8 mm, OW, proste

 

Zbiornik będzie otwarty gdyż:

- wsunięty w meblościankę i przykrty pokrywą miałby tylko jeden wymiar ( nie chce "telewizora" :) )

jako otwarte, akwarium niejako "będzie " w pokoju a nie tylko jego obraz.

- przy letnich upałach (jak obecnie) nie bardzo widzę możliwość utrzymywania akceptowalnej temperatury bez ciągłych akcji ( czasami dzień, dwa nie ma mnie w domu)

- w zimie będzie nawilżać powietrze

- jest już odpowienia "infrastruktura" do podwieszenia lampy (półka nad akwarium)

 

Oświetlenie:

Zamówiona oprawa wisząca 2x24W.

 

Filtr:

Zamówiony Eheim 2213.

 

Grzałka: nie będzie (temp w mieszkaniu nie spada poniżej 22st C.)

 

Typ Akwarium:

Tu dygresja.

Określa się ten typ akwarium (jaki chciałbym prowadzić) mianem LOW-TECH ale to myląca nazwa. Bo niby jakiej techniki jest w takich zbiornikach mało? Jest zbiornik, oświetlenie, grzałka, filtr....

Z tzw techniki to zostaje jeszcze tylko aparatura do CO2.

Więc może nie LOW-TECH tylko LOW-CO2 powinno się nazywać?

Równie dobre są także nazwy:

 

LOW-INTER (od: low intervention) mało interwencyjne

NOT-FORCED - nie pędzone

WNAS (with no artificial supplements) - bez sztucznych dodatków

 

Pozostane przy nazwie najładniejszej: akwarium naturalne.

Tak więc ziemia, żwirek, woda, światło.

Tyle.

Niech rządzi natura :lol: .

Start w najbliższy weekend.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Żeby nie było - nie wytykam błędów jak mi to zarzucono w innym temacie, tylko daje rady. ;)

Te wszystkie wzory, przemiany, cykle azotowe jakich opisy można spotkać na stronach akwarystycznych- to nie dla mnie :).

Cykl azotowy to podstawa. Tu nie chodzi o akwarystę tylko życie ryb...

Nie musisz wiedzieć jak działa [choć jest on bardzo prosty], ale nie możesz popełniać błędów które ten cykl by zaburzały. Z cyklem azotowym wiąże się największy błąd popełniany przez początkujących, czyli wpuszczanie ryb zanim akwarium dojrzeje biologicznie. Niektórzy myślą że ich to nie dotyczy, a później mają połowę obsady martwą. ;)

Zbiornik będzie otwarty

Miej na uwadze że wiele gatunków ryb potrafi wyskoczyć z akwarium. Zamiast dużej i widocznej pokrywy możesz też dać na nie po prostu szybę. Problemów z temperaturą teraz nie ma, ale w zimie, bez grzałki, przy otwartym akwarium - może być inaczej. 24/7 przez 365 dni w roku nie będzie w pokoju tak ciepło, a ryby będą w akwarium cały czas. ;)

Oczywiście akwarium może też być otwarte, ale nie każda ryba do takiego akwarium się nadaje. ;)

Niech rządzi natura :lol: .

Czyli nie chcesz nawozić?

Do poprawnego wzrostu roślin jest potrzebne trochę więcej niż samo światło i CO2.

Akwaria LT to zupełnie inny świat, tam światła jest mało, co2 nie jest podawane, rośliny wolniej pobierają składniki odżywcze - do tego pamiętaj że ziemia to nie cudowny nawóz i dość szybko się wyjałowi... Obawiam się że bez nawożenia mimo dobrej "techniki" możesz uzyskać zupełnie inny efekt od zamierzonego. ;)

 

PS: Nigdzie nie napisałeś o macie pod akwarium. Zapewne ją masz, ale tylko tak dla pewności przypominam że takie coś jest konieczne. Szkoda by było takiego zbiornika z opti. ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki za pierwsze cenne uwagi.

 

Cykl azotowy to podstawa życia zbiornika wodnego jednak mam wątpliwości czy

pogłębiona znajomość teorii tego cyklu, przeciętnemu akwaryście jest tak naprawdę potrzebna?

Przecież i tak wszyscy wykorzystują tylko, nazwijmy to "najlepsze praktyki", które z niego wynikają.

Jestem amatorem ale nie ignorantem i wg mnie znajomość owych praktyk jest oczywiście obowiązkowa.

 

Brałem pod uwagę "wyskoki" rybek jednak z tego co szukałem w sieci nie jest to jakiś generalny problem.

Te kilka centymetrów między taflą wody a brzegiem zbiornika ( no własnie, ile powinno się zostawić ? 3cm wystarczy?)

powinno zabezpieczyć przed przypadkowym wypadnięciem. Samobójców jednak nie bedę za wszelką cenę przy życiu trzymał :)

A tak poważnie to pewnie sporo zależy od obsady.

Akwarium będzie "bardziej" roślinne. Obsada z jaką myślę wystartować to kilka gupików, kilka platek i jakiś zastęp kirysków.

Z nowym rokiem, jak towarzystwo zaprezentuje swoje docelowe wymiary i się zadomowi to pomyślę nad innymi współlokatorami.

Na pewno nie będzie w akwarium krewetek. Dla mnie wyglądają jak podwodne prusaki (karaluchy), a na te mam fobię , brrr...

 

Z grzałką to Atreyu masz racje - kupić trzeba.

Niech się zdarzy w zimie awaria CO albo z sezonem grzewczym zaczną się spóźniać i będę miał problem :(.

 

Oczywiście mata pod akwarium jest plus dodatkowe wzmocnienia i wytłumienia blatu.

Ponieważ szafka nie jest typowo akwariowa i blat na długości 80cm nie miał dodatkowych punktów podporu

postanowiłem go wzmocnić i dodatkowo wytłumić bo w tej samej zabudowie ściany stoją kolumny głośnikowe a nie wiem czy rybki podzielały by mój gust muzyczny :)

Tak więc idzie: blat(deska dębowa),korek 8mmm,płyta meblowa 20mm, mata i na to zbiornik.

 

W tym akwarium nie będzie zewnętrznego źródła CO2, nawozów, uzdatniaczy,przyspieszaczy, polepszaczy.

Taką ma bowiem misję. A misja rzecz świeta :)

Jeżeli misją było by tzw "PIeeęKNE AKWARIUM" to zakupiłbym gotowy zestaw startowy (podłoże,korzenie,skałki,startery) np firmy ADA, dołożył gazownię, jakąś lampkę HQI, wszedł w odpowiednią linię nawozową, zmałpował jakiś zbiornik Amano i sukces byłby prawie pewny. Od razu wskoczył bym też w grupę AkwariumRoku :)

Tyle tylko, że na dzisiaj nie mam ochoty na zupkę z proszku, ba nawet vegety nie zamierzam dodawać ;).

 

Zbiornik pod taką banderą zamierzam mieć jakieś 2 do 3 lat.

Myśle, że przy zasilaniu ziemi rybim gówienkiem, ta udźwignie temat przez ten okres.

Potem będzie coś innego. Może nawet PIĘKNE AKWARIUM :)

Na nic się nie zamykam ( no może z wyjątkiem krewetek :) )

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeżeli misją było by tzw "PIeeęKNE AKWARIUM" to zakupiłbym gotowy zestaw startowy (podłoże,korzenie,skałki,startery) np firmy ADA, dołożył gazownię, jakąś lampkę HQI, wszedł w odpowiednią linię nawozową, zmałpował jakiś zbiornik Amano i sukces byłby prawie pewny. Od razu wskoczył bym też w grupę AkwariumRoku :)

 

I tu się mylisz ;) nie znasz nawet cyklu azotowego jak sam się przyznałeś :P nie wystarczy że kupisz najlepsze "składniki" trzeba mieć jeszcze odrobinę doświadczenia i duże zdolności
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na całe szczęście to "PIeeęKNE AKWARIUM" jest na razie opcją :) Za 2-3 lata Zanudysta będzie miał na tyle dużo doświadczenia, że cykl azotowy nie będzie stanowił problemu :P

Nie wiem natomiast jak poradzi sobie Twoje wytłumienie (nie twierdzę, że nie da rady, nie próbuję też nic odradzać - brak mi odpowiedniej wiedzy i doświadczenia). Pamiętaj jednak, że ryby lubią spokój (to tak odnośnie tych trzęsących meblami kolumn i gustu muzycznego) - będzie lepiej jeśli wszelkie stworzenie w zbiorniku nie będzie uciekać w ciemne kąty gdy zaczniesz relaksować się przy muzyce ;P

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zbiornik został zalany. Tydzień 0.

 

Podłoże: ok.2cm ziemi ogrodowej, na to 3cm żwirku kwarcowego (3-5mm).

Woda: pół na pół "brudna" i "czysta" z kuchennego filtra RO - PH wyszło 7.

Temperatura: 23st.

Filtr: od początku chodzi, założony dadatkowy wkład z węglem aktywnym.

Światło: 48W- 8h/dobę.

Rośliny: dość przypadkowe, tzw "giełdowy zestaw startowy".

Bardziej zależało mi aby ich na początku trochę było, aby zaczęły kolonizować ziemię.

Liczę się z tym, że nie wszystko będzie rosło i wtedy zastępował będę innymi gatunkami.

 

Pierwsze wrażenie gdy patrze na zdjęcia?

Chaos , ale czyż On nie Praojcem naszym :)

 

Co dalej?

Myśle, że przynajmniej przez dwa tygodnie nie ma co ruszać. Niech sobie dojrzewa.

Po tym okresie myśle, że wpuszczę pierwszych "zwiadowców".

post-5696-13685159615269_thumb.jpg

post-5696-13685159615518_thumb.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ta palemka na środku do wywalenia z akwarium, podobnie te trawy z przodu. Powód: to nie są rośliny akwariowe tylko paludaryjne.

Wg mnie żwirku masz o połowę za mało. To tak z moich własnych doświadczeń z tym substratem. Z roślin poleciłabym ci na start dużą ilość hygrophili (difformis, polysperma), bakopy różnej maści, limnophilę sessiliflorę, blyxę, cryptokoryny i rotalę indica oraz green a także niższe zielsko jak sagittaria subulata czy echinodorus magdalensis. Roślin w dużych ilościach a nie po 2 gałązki z każdego. Te rośliny mają dobrze rozbudowany system korzeniowy i dobrze się sprawdzają w akwariach "na ziemi" a to jest bardzo ważne na starcie takich baniaków. Widzę, ze masz tam żabienice - one też są dobre do tego typu akwariów.

 

PS. Atreyu, ziemia się szybko wyjałowi w akwarium, które pędzisz na wysokich obrotach tj CO2+dużo światła. Wtedy trzeba nawozić. Jeśli jednak światełko nie jest za duże (powiedzmy dla takiego zbiornika optymalne byłoby 0,35-0,4W/l), CO2 nie podajesz, to dobrze skonfigurowane akwarium "na ziemi" całkiem nieźle sobie radzi przez wiele lat przy naszych minimalnych zabiegach pielęgnacyjnych.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ta palemka na środku do wywalenia z akwarium, podobnie te trawy z przodu.

Dzieki Emi za sygnał. Palemka mi coś od początku nie pasowała, tak na czuja :).

Będę je miał na oku, jak tylko zobaczę, że idą w złym kierunku bez żalu na powietrze wystawię.

Póki co może z miesiąc wytrzymają, nie chciałbym za dużo grzebać na początku.

Roślin w dużych ilościach a nie po 2 gałązki z każdego.

Wiem, już widzę, że najlepiej to nie wygląda. Następne zakupy roślinne będą już bardziej celowe.

Z kartką pójdę, jak do himermarketu w okresie przedświatecznym, żeby na "promocje" nie dać się nabrać :)

 

"Bocian, patrz bocian - jak on żyje to znaczy, że my też możemy" /Seksmisja/

Waśnie, nie wiadmo skąd /pewnie ze żwirku/ wyszły wczoraj dwa malańkie ślimaczki (wielkości główki od szpilki).

Pełzały sobie po szybach wczoraj, pełzają dzisiaj. Jeśli te delikatne maleństwa przetrwały dwa dni i przetrwają do jutra, to znaczy, że w akwarium da się spokojnie żyć a to oznacza , że jutro idę po pierwszych oblatywaczy- myśle ,że dwie panie gupik podołają. Wiem, wiem akwarium ma dopiero 10 dni ale (może bardziej klasyczny cytat):

"Czucie i wiara silniej mówi do mnie, niż mędrca szkiełko i oko" /Mickiewicz/

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Waśnie, nie wiadmo skąd /pewnie ze żwirku/ wyszły wczoraj dwa malańkie ślimaczki (wielkości główki od szpilki).

Pełzały sobie po szybach wczoraj, pełzają dzisiaj. Jeśli te delikatne maleństwa przetrwały dwa dni i przetrwają do jutra, to znaczy, że w akwarium da się spokojnie żyć a to oznacza , że jutro idę po pierwszych oblatywaczy- myśle ,że dwie panie gupik podołają. Wiem, wiem akwarium ma dopiero 10 dni

 

Bardzo zły tok myślenia. ;)

Ślimaki na pewno przyniosłeś z roślinami. Nie wiem jaki to gatunek, ale wielce prawdopodobne że są to jakieś szkodniki, czyli np. zatoczki. Jeśli to one to niebawem będą ich... setki.

To nie są delikatne maleństwa, wprost przeciwnie - są wytrzymałe, trudno się ich pozbyć, a w naturze żyją nawet w zanieczyszczonych stawach.

 

Jeśli chcesz teraz wpuścić ryby, to stan akwarium [a dokładnie ilość związków azotu] możesz określić tylko przy użyciu testów. Lepiej poczekaj parę dni, wtedy będziesz miał prawie pewność że wszystko będzie ok.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

są to jakieś szkodniki, czyli np. zatoczki

Odpowiem Twoimi słowami:

 

Bardzo zły tok myślenia. ;)

Ślimaki w akwarium są bardzo pożytecznymi stworzeniami, z reguły nie niszczą roślin (poza niektórymi gatunkami np Marisa cornuarietis czy niektóre Tylomelanie, które gustują w młodych pędach microsorium), żywią się glonami i detrytusem. Plagą stają się, jeśli mają czym się żywić czyli w akwarium mamy zbyt dużą ilość niezjedzonego pokarmu, detrytusu i innego rodzaju odpadków oraz glonów i zgniłych części roślin.

 

Co do sprawdzania czy woda się nadaje za pomocą ślimaczków - zgadzam się w 100% z Atreyu, to nie jest dobry sprawdzian. Czy w wodzie jest NO2 można sprawdzić w niektórych zoologicznych więc może spróbuj najpierw w ten sposób bo 10 dniowe 112 l akwarium w żadnym wypadku nie będzie jeszcze dojrzałe.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...