Sledziks Opublikowano 27 Maja 2010 Udostępnij Opublikowano 27 Maja 2010 Witam, ostatnio siostrze znudził się bojownik i go postanowiła przekazać mnie. Aktualnie pływa sobie z 7 neonkami innesia, raczej nie chcę za dużo tam pchać (najwyżej jeszcze kilka neonów), ale przydałaby się jeszcze jakaś ekipa sprzątająca. Myślę o krewetkach, ale nie wiem czy przeżyją spotkanie z bojownikiem. Myślicie, że będzie ok? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
anija277 Opublikowano 28 Maja 2010 Udostępnij Opublikowano 28 Maja 2010 Zależy od charakteru bojka, możesz spróbować, ale zapewnij im gęstą roślinność. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
brzanka12 Opublikowano 28 Maja 2010 Udostępnij Opublikowano 28 Maja 2010 Dużą roślinność oraz wiele kryjówek, np. w korzeniu, w łupinie kokosa... Ale bez żadnych ozdóbek typu "zameczki i wraki" Pamiętaj. A czy wiesz, czy ten bojek był typem "kubeczkowca" (To znaczy, że mieszkał w kubku.. ) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
agniesia01 Opublikowano 28 Maja 2010 Udostępnij Opublikowano 28 Maja 2010 Brzanko skończ naciąganie tematu pytaniami, które nie są potrzebne. Nie każdy bojownik trzymany w kubku zjada krewetki Więc daj sobie spokój, autor uzyskał już odpowiedź. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Sledziks Opublikowano 28 Maja 2010 Autor Udostępnij Opublikowano 28 Maja 2010 Nie wiem czy był w kubeczku bo siostra go z rok już na pewno ma, jak nie więcej, ale pewnie tak. Na neonki raczej nie zwraca uwagi. Korzeń jest, muszę jeszcze tylko mech zasadzić i będzie dobrze, w najgorszym wypadku bojek będzie miał najdroższy obiad w swoim życiu Dobra dzięki za odpowiedzi Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
rafa9 Opublikowano 28 Maja 2010 Udostępnij Opublikowano 28 Maja 2010 Witam, ostatnio siostrze znudził się bojownik i go postanowiła przekazać mnie. Aktualnie pływa sobie z 7 neonkami innesia, raczej nie chcę za dużo tam pchać (najwyżej jeszcze kilka neonów), ale przydałaby się jeszcze jakaś ekipa sprzątająca. Myślę o krewetkach, ale nie wiem czy przeżyją spotkanie z bojownikiem. Myślicie, że będzie ok? Proponuję: Dokup 3 neony (żeby było w sumie 10 albo nawet i więcej) no a jako ekipę sprzątającą proponuję: 4 otoski, lub 6 kirysków panda lub 3 ampularie lub krewetki,ale przy zagęszczeniu akwarium. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Sledziks Opublikowano 28 Maja 2010 Autor Udostępnij Opublikowano 28 Maja 2010 Neonki pewnie dokupię. Najpierw kupie krewetki, jakby zdarzyło się tak że bojek zacznie je skubać to polecą do 10 litrowego akwa, które stoi puste i zamiast nich wrzucę te ampularie albo kiryski. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi