Co podgryza danio?

[Maka]

Witam

 

Mam pytanko co może podgryzać danio? W akwa mam jeszcze mieczyki, bocje, gupiki (ale młode, u których nie zauważyłem uszkodzeń) i molinezje i tymczasowo paletkę ( większe akwa dojrzewa), którą ostatnio dostałem i raczej była pasywna...

Starałem się obserwować mieczyki, ale nie widziałem żeby ganiały inne ryby, a samica danio ganiała inne danio,a ofiarami były tylko danio, czy może to być jej sprawka?

 

Z góry dziękuje i Pozdrawiam

[digibag]

Z całą pewnością MOLINEZJE!!!

[Atreyu]

Z całą pewnością MOLINEZJE!!!

Nie byłbym tego taki pewien.

Molinezje to bardzo spokojne roślinożerne żyworódki, nie obgryzają innym rybom ogonów.

[Maka]

Co do moli to ciągle samiec za samicą lata z pręcikiem podbrzusznym , więc nawet by nie miały kiedy

 

Nawet teraz jak patrze to gruba samica danio gania inne ryby, możne zamknąć ją z kawalerem, zęby się wyszumiała?

Może to na tle tarła?

[digibag]

Z własnego doświadczenia wiem że molinezje tylko na pozór są spokojne. U mnie podgryzały płetwy gupikom.

[agniesia01]

Molinezje to bardzo spokojne roślinożerne żyworódki, nie obgryzają innym rybom ogonów.

A ja mam inne zdanie...byłam posiadaczką molinezji w ogólnym zbiorniku i nie dość,że skubały wszystkie rośliny to na dodatek płetwy KAŻDEJ ryby było postrzępione (dodam, że to nie domysły, byłam naocznym świadkiem)

 

Morał z tego taki...POZORY MYLĄ

[Atreyu]

Gdybym nie był nigdy posiadaczem molinezji to bym się nie odzywał w tym temacie

Zachowanie ryby [obgryzanie roślin/płetw] u żyworódek to w większości przypadków kwestia źle zbilansowanej diety, nie najlepszych warunków bytowych, lub źle dobranego ilościowego stosunku samców do samic.

Dość długo miałem molki, odchowałem nie jeden miot młodych i nie spotkałem się z agresją wobec innych ryb które im nic złego nie robiły Oczywiście słyszałem o agresji u molinezji, ale tylko i wyłącznie w stosunku do ryb które mogły im zagrażać.

Skoro właściciel akwarium twierdzi że jego molki są spokojne i że tak powiem zajmują się sobą to raczej nie one pogryzły danio [poza tym krótki bezbarwny ogon danio, a kolorowy welon gupika to co innego z punktu widzenia ryb które lubią podgryzać płetwy ]. Oczywiście nie wykluczam że to była molka, po prostu nie jest to pewne na 100% bo skoro na pewno zrobiła to molinezja to równie dobrze mógł to zrobić np. mieczyk

 

Bardziej stawiam na tą agresywną samicę danio - widziałem już na własne oczy podobny przypadek, który tak samo się skończył.

 

Jedno pytanie - ubytek w ogonie pojawił się z dnia na dzień, czy postępował przez jakiś czas?

[brzanka12]

agniesia01 - również miałam molinezje, z pozoru miłe żyworódki, a niby takie miłe, że wszyściuteńkie ryby miały postrztępione płetwy

 

TO MOLINEZJE

[Shem]

Ja również myślę, że ciężko tu zgonić winę na Molkę i tak jak Atreyu stawiam na Danio, warto też zwrócić uwagę, że Danio to ruchliwe i szybkie rybki i nie sądzę, żeby Molce chciało się za nimi uganiać.

[Erni-lee]

Ja bym obstawiał mieczyki miałem kiedyś molinezje z gupikami i nic się nie działo

Danio są bardzo szybkie ale i mieczyki są tak samo szybkie jak i danio

[cannabinol]

Ja również myślę, że ciężko tu zgonić winę na Molkę i tak jak Atreyu stawiam na Danio, warto też zwrócić uwagę, że Danio to ruchliwe i szybkie rybki i nie sądzę, żeby Molce chciało się za nimi uganiać.

I ja się dopisuje miałem molki razem z danio i wszystko było ok

Albo danio albo paletka

[GrzesiekK]

Ludzie czemu wy stawiacie na danio skoro ono jest pogryzione

 

Moim zdaniem to molinezje.

[Atreyu]

Ludzie czemu wy stawiacie na danio skoro ono jest pogryzione

 

No bo tam nie pływa tylko jedno danio, poza tym:

a samica danio ganiała inne danio,a ofiarami były tylko danio, czy może to być jej sprawka?

 

i

Nawet teraz jak patrze to gruba samica danio gania inne ryby

 

PS:Jeśli ta ryba jest bardzo gruba, to może być objaw choroby.

[Sledziks]

Ja też bym obstawiał samice danio. Molinezje raczej nie interesują się nimi, a jak sam autor mówi to ta samica zachowuje się agresywnie a nie molki. U mnie molinezje jeśli już są agresywne to tylko względem siebie ale i to rzadko. Zgadzam się w pełni z Atreyu.