Skocz do zawartości

agresywne severum??


jaro_igor
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Witam wszystkich!

Jestem nowy na forum, trochę czytałem, szukałem ale nie znalazłem postu żeby ktoś się spotkał z takim problemem jaki mam ja. Mianowicie posiadam 4pielęgnice severum, kupiłem je ok3tygodnie temu, są jeszcze młode, mają ok.4cm. słyszałem, że potrafią one być agresywne wobec innych gatunków itd, ale nigdy żeby wobec swojego gatunku. Narazie rybki te są w małym zbiorniku 50litrowym aby podrosły zanim trafią do ogólnego 200l gdzie jest już jedna dorosła severum. przez pierwsze dwa tygodnie było ok, rybki chętnie jadły i wszystko było jak należy. Z czasem jednak jedna z nich zaczęła się robić agresywna wobec innych, nie pozwalała w spokoju zjeść innym, wyganiała je w kąt zbiornika itp. Więc odizolowałem ją w takim plastikowym kojcu w dużym akwa, żeby nie zajmować miejsca w 50litrowym, teraz jest spokojna w tym kojcu je wszystko co jej dam i jest ok. natomiast te co zostały nie chcą nic jeść od 2dni, chowają się za filtrem lub za grzałką. a teraz jedna z tych 3ktore zostały zaczęła sie robic agresywna wobec pozostałych tak jak ta jedna wcześniej-nie daje im zjesc, goni je po akwa. i nie wiem co tu teraz robic. przeciez tak izolowac to w końcu by wyszło na to że każda by musiała być oddzielnie, a to jest bez sensu wg.mnie. rybki sa karmione ochotka mrozona i odrobina platkow tetry...

poradzcie co tu robic z nimi, czy moze wpuscic z powrotem ta odizolowana, czy co zrobic?? bo ja juz naprawde nie wiem co z tym zrobic.

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ale to sa narazie malenstwa, maja raptem po 3-4cm i juz tak sie zachowuja w 50litrach??

200l jest tymczasowe, plany sa na minimum 500l, ale narazie dopoki rybki nie osiagna ok12-15cm powinno im starczec.

ale to w takim razie powinienem je wpuscic do 200l razem z jednym doroslym osobnikiem wielkosci ok14-15cm?? moze zapewnic im w tym duzym akwa jakies kryjowki z korzeni i kokosow, zeby mialy gdzie sie skryc przed tym duzym?? co doradzacie?? chcialbym zeby rybki byly znow pelne zycia i chetne do jkedzenia, a nie tak jak teraz, wczoraj zjadly odrobine ochotki a reszte zostawily, mimo tego ze wczesniej potrafily we 4 zjesc cala kostke... help

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ale to są na razie malenstwa, maja raptem po 3-4cm i juz tak sie zachowuja w 50litrach??

3-4 cm. to wcale nie tak mało i będą się tak zachowywać.

 

200l jest tymczasowe, plany sa na minimum 500l, ale na razie dopoki rybki nie osiagna ok12-15cm powinno im starczec.

12-15 cm.?? :zamieszany: , zapomnij, nie urosną takie w 50L

 

ale to w takim razie powinienem je wpuscic do 200l razem z jednym doroslym osobnikiem wielkosci ok14-15cm?? moze zapewnic im w tym duzym akwa jakies kryjowki z korzeni i kokosow, zeby mialy gdzie sie skryc przed tym duzym?? co doradzacie?? chcialbym zeby rybki byly znow pelne zycia i chetne do jkedzenia, a nie tak jak teraz, wczoraj zjadly odrobine ochotki a reszte zostawily, mimo tego ze wczesniej potrafily we 4 zjesc cala kostke... help

Ja bym je dała do dużego, ta dorosła Pielęgnica nie powinna zrobić im krzywdy. Zrób dużo kryjówek i powinno być ok. Jeśli będzie kiepsko to pomyśl o tymczasowym ale dużo większym akwarium dla młodych lub sprzedaj tego dużego osobnika i zacznij z małymi od nowa. Osobiście nie kupowałabym rybek bez gotowego akwarium. Założenie 500L jest kosztowne i czasochłonne a rybki "rosną"...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

12-15cm to maja osiagnac w 200l i dopiero wtedy przerzucam sie na wieksze... wiem co to znaczy zakladac akwa i wiem ze to jest kosztowne, pracochlonne i dlugotrwale. wczesniej mialem pyszczaki z malawi, takze wiem to wszystko. 500 jest w planach, szklo mam, tylko aby skleic, filtr bedzie podwojny-w szafce obok bedzie panel filtracyjny polaczony z akwa U-rurka i powrotem przez pompke atmana, do tego druga pompka bedzie pompowac czesc wody z akwa do hydroponiki(takze szklanej) zawieszonej nad akwa, do tego w srodku dwa mechaniki myslalem o fluvalach 4. takze pod wzgledem zakladania akwa itd jestem przygotowany pod wzgledem zapalu, kasy i cierpliowsci. to ja w takim razie dzis kupie ze dwa kokosy, porobie jeszcze jakies kryjowki z tych korzeni co mam w akwa i wpuszcze je do duzego zbiornika. zobaczymy co bedzie

dzieki za porade.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

no wiesz, ten duzy samiec co teraz jest w 200l kiedys byl w tej 50 i cudem go odratowalem od mojej znajomej, bo tak zapuscila akwarium ze to szok, powiedzialem ze moge sie zajac tym akwa i jak powiedzialem tak zrobilem, i dopiero niedawno ten duzy ok.15cm samiec trafil do 200l takto cale zycie w 50litrach wraz z kirysnikiem, jakims sumikiem, glonojadem wielkosci ok.20cm i piarnia... takze miks totalny, ale udalo sie wszystkie odratowac, co prawda zostawilem sobie wszystkie poza pirania, ale jednak daja rade, sa na tyle do siebie przyzywczajone ze nawet sie nie gryza... tak to okresle... takze mysle ze w 200litrach to na spokojnie osigna 15cm skoro ten w 50litrach tyle osiagnal...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...