chore samice bojownika... foto

[marthea87]

Poniżej zamieszczam fotki moich bojowniczek. Czy ktoś wie jaka to choroba, bo nie wiem czym je leczyć. Na początku tylko jedna z nich zaczęła mieć bledsze przebarwienia na grzbiecie i płetwach, poszłam do akwarystycznego, zapytać się co to jest i czym to leczyć. Jednak powiedziano mi, że to ze starości.. więc dałam spokój. Zaczęły jej się strzępić płetwy tak jak na foto a później to samo zaczęło się dziać z drugą bojką. Wątpię teraz, że to ze starości :/. Bardzo proszę o opinię, bo wiem, że będziecie bezinteresowni, a nie tak jak panie z akwarystycznego :/

[Tibr]

Od kiedy je masz?

Czy w zbiorniku były jakieś inne ryby?

Czy ryby były wpusczone/zakupione w tym samym czasie?

 

Tak na pierwszy rzut oka stwierdziłbym (jeżeli nie było innych ryb w akwarium), że przyczyną mogły być poprostu warunki w akwarium - parametry wody, temperatura i jej gwałtowne zmiany. Bojowniki są bardzo wrażliwe i częstym obiawem będzie blędnięcie i szczępienie płetw (u samców szybciej się to zauważa ze względu na długość płetw).

1. Duża róznica temperatur wody i powietrza - gwałtowne podmiany wody, brak pokrywy - bojowniki oddychają powietrzem atmosferycznym.

2. Złe parametry wody - podtrucia amoniakiem

3. Inne ryby - gatunki z innych biotopów mogą zarażać chorobami na które są same bardziej odporne przez co nie chorują lub choroba wolniej się u nich rozwija, a bojownik bardzo szybko może ją podłapać

[marthea87]

a więc tak:

litraż 62 litry

obsada: 10x danio pręgowane, 2x kirys, 1x glonojad

 

Rybki mam już dość długo, bojowniczki od ok roku. Wszystkie inne rybki wyglądają ok.

[red eye]

a więc tak:

litraż 62 litry

obsada: 10x danio pręgowane, 2x kirys, 1x glonojad

 

Rybki mam już dość długo, bojowniczki od ok roku. Wszystkie inne rybki wyglądają ok.

Tak na marginesie to:

Kirys - jaki?

Glonojad - za małe akwarium

Może po prostu Bojowniczki ze sobą walczą? Jaką masz temperaturę? Stała czy zmienna? Parametry wody poprosimy i więcej info o zbiorniku (roślinność, dekoracje itp.)

[marthea87]

wszystkie rybki oprócz dań zabrałam sąsiadowi.. bo trzymał je w szklanej misce. Wiem, że akwa na glonka za małe, ale na większe mnie nie stać, nie mam komu oddać, a i tak wolę go trzymać w 60 l niż oddać sąsiadowi

 

kirysy są szmaragdowe.

 

Roślinność: żabienica i jakaś inna

Grzałki nie mam..., filtr jest.

 

samice kiedy po raz pierwszy zostały wpuszczone do akwa walczyły o hierarchię, a potem był spokój. Nie zaobserwowałam żadnych walk w czasie późniejszym. Jak już powiedziałam, na początku zaobserwowałam jaśniejsze plamy-przebarwienia na grzbiecie jednej z samic a później na jej płetwach... dopiero po jakichś 2 tygodniach zaczęły jej się strzępić płetwy. Teraz to samo ma druga samica. U niej nie zauważyłam na początku plam bo jest ciemniejsza i dopiero przy dokładnym przyjrzeniu się można je dostrzec. Na pewno jednak to "coś" zaczęło ją atakować później niż jaśniejszą samicę.

[maziama]

Nie piszesz czy masz w ogóle filtr i jaki... Grzałkę koniecznie kup i ustaw temperaturę na 26-27*C, co pomaga w regeneracji płetw. Zbadaj parametry wody, tak jak już ci to zasugerowano i ewentualnie doprowadź stan wody do właściwego stanu. Przede wszystkim zapewnij dobre warunki, wtedy bojowniczki szybciej wrócą do zdrowia.

Moim zdaniem te bojowniczki ze sobą walczą, nawet jeśli tego nie dostrzegasz, bo takie ubytki w płetwach i ogonie to raczej "mechaniczne" zmiany, chociaż może je jeszcze do tego atakować jakaś choroba. Nie wiem dlaczego, ale często (oczywiście nie zawsze) jest tak, że z dwiema bojowniczkami jest problem, natomiast przy trzech i więcej, jest między nimi spokój. Sama tego doświadczyłam dlatego polecam samice bojownika "od 3 wzwyż" , oczywiście w zależności od tego, czy litraż na to pozwala. U ciebie spokojnie mogłoby być więcej niż dwie.

Stres wywołany bójkami między nimi dodatkowo osłabia te rybcie i są teraz bardzo podatne na choroby. Powinnaś szybko działać.

Jak masz możliwość to daj zdjęcie całego akwarium, podpowiemy ci co ewentualnie zmienić, żeby było dobrze.