Skocz do zawartości

KWARANTANNA


maziama
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Dlaczego w ogóle przeprowadzać kwarantannę?

 

Wiele gatunków ryb dostępnych w sklepach zoologicznych pochodzi od profesjonalnych hodowców, którzy rozmnażają je w warunkach akwariowych. Są jednak również takie gatunki, które pozyskuje się z naturalnego środowiska, gdyż rozmnażanie ich w niewoli jest "nieopłacalnie" trudne lub wręcz niemożliwe.

Wyobraźmy więc sobie taką rybę wyłowioną gdzieś w wodach Afryki, czy Amazonii, która tak "wyrwana" ze swojego naturalnego środowiska jest przetrzymywana u eksportera. Tam, często w ogromnym zagęszczeniu czeka na sortowanie, pakowanie i lot, który nierzadko trwa 48 godzin! Większość tak przewożonych ryb ginie w czasie transportu, kolejna część pada w hurtowniach akwarystycznych, kolejne - w sklepach, a do nas, akwarystów, trafiają te "najtwardsze".

Wielu importerów i eksporterów, aby zminimalizować straty, karmi ryby pokarmami zawierającymi antybiotyki, jak również stosuje kąpiele grzybo i pasożytobójcze. To niestety wystarcza rybom tylko na parę tygodni egzystencji, czyli do czasu aż zostaną sprzedane...

Można więc powiedzieć, że do naszych zbiorników często trafiają swoiste żywe bomby biologiczne z opóźnionym zapłonem! Ryby te mogą być nosicielami pasożytów, wirusów i bakterii będących śmiertelnym zagrożeniem dla tych mieszkańców akwariów, których już posiadamy.

 

Nie tylko ryby odławiane z naturalnego środowiska stanowią potencjalne zagrożenie. Samo wyłowienie i przeniesienie ryby z jednego zbiornika do drugiego, do tego transport (nawet krótki), są silnymi czynnikami stresogennymi. W wyniku gwałtownych zmian warunków fizykochemicznych powstają niekorzystne hormony (np. kortyzol, czyli tzw. hormon stresu), zaburzające funkcjonowanie organizmu takiej ryby. Dochodzi również do zaburzeń w gospodarce elektrolitowej (głównie jony sodu, potasu i wapnia).

 

Zwierzęta po takich "przejściach" potrzebują nieraz kilkunastu godzin, a nawet dni, żeby dojść do siebie!

 

Przygotowanie zbiornika kwarantannowego wiąże się co prawda z dodatkowymi kosztami, ale i tak są one mniejsze niż te poniesione w związku z ewentualnym leczeniem ryb, odkażaniem czy nawet restartem zakażonego akwarium.

 

Między innymi z tych powodów, kupując ryby, przed wpuszczeniem do akwarium ogólnego powinno się umieścić je w osobnym zbiorniku kwarantannowym (tzw. izolatce).

Przemożna chęć wpuszczenia nowo zakupionych ryb do akwarium ogólnego często może być tragiczna w skutkach!

 

PRZYGOTOWANIE ZBIORNIKA KWARANTANNOWEGO

 

- zbiornik kwarantannowy (akwarium) - jego wielkość powinna być dostosowana do wielkości i ilości ryb, które zamierzamy poddać kwarantannie. Minimalna wielkość to 25 litrów.

 

- woda - parametry i temperatura powinna być dostosowana do optymalnych warunków, w jakich powinny przebywać ryby poddawane kwarantannie. Zbiornik przygotowywany z wyprzedzeniem powinnien zawierać odstaną wcześniej wodę, która przed wpuszczeniem ryb powinna dojrzeć biologicznie. Jeśli akwarium nie jest w ciągłym użytkowaniu powinna to być dojrzała woda z akwarium ogólnego.

Najlepszym rozwiązaniem jest, jeśli oczywiście istnieje taka możliwość, zapytanie sprzedawcy o parametry wody, w jakiej ryby są trzymane (ph, gh i temperatura). Można wtedy jeszcze przed zakupem spreparować właśnie taką wodę, w jakiej mają żyć.

 

- filtracja - zbiornik kwarantannowy powinien być wyposażony w wydajny, dojrzały filtr biologiczny, czyli najlepiej taki, który był w już działającym w akwarium.

 

- napowietrzanie - bardzo wskazane, może być z filtra lub napowietrzacza

 

- grzałka - z termostatem, tempetarura odpowiednia dla danego gatunku

 

- pokrywa wraz z oświetleniem - oświetlenie dość silne, ułatwiające obserwację ryb

 

- podłoże i rośliny - nie wskazane, ze względu na higieniczność zbiornika, poza tym rośliny obniżają skuteczność niektórych leków, które mogą być używane do ewentualnego leczenia

 

- siatka do odłowu ryb - używana tylko i wyłącznie w zbiorniku kwarantannowym

 

Wszystkie urządzenia stykające się z wodą w akwarium kwarantannowym (siatki, węże do spuszczania wody, grzałki, napowietrzacze, filtry itp.) powinny być przeznaczone wyłącznie dla tego zbiornika. Nie przestrzeganie tej zasady może sprawić, że narazimy zbiornik ogólny na niebezpieczeństwo przywleczenia różnych chorób!

 

WPUSZCZANIE ZAKUPIONYCH RYB DO ZBIORNIKA KWARANTANNOWEGO

 

Jeżeli ryby przebyły długą i wyczerpującą podróz, to nie należy zwlekać z wpuszczeniem ich do zbiornika. Kolejne dziesiątki minut w pojemniku (worku), w którym najprawdopodobniej panuje niedostatek tlenu i/lub wysoka wartość szkodliwych związków przemiany materii, są gorsze niż nagła zmiana warunków fizykochemicznych.

Należy więc w miarę szybko (5-10 minut) wyrównać temperaturę w worku, w którym przebywają ryby, po czym wpuścić je do akwarium kwarantannowego.

 

Jeżeli ryby nie wymagają tak szybkiej interwencji, wtedy dobrze jest stopniowo przyzwyczajać je do nowych warunków środowiskowych. Można wylać zawartość worka razem z rybami do mniejszego pojemnika (np. wiadra) i stopniowo dolewać do niego, w małych ilościach, wodę z akwarium, do którego będą wpuszczone. Dzięki temu wyrównamy temperaturę, ph i twardość wody. Zabieg powinien trwać około 30-40 minut. Po tym czasie możemy ryby odłowić i przenieść do akwarium.

 

(Uwagi: Należy zbadać ph wody w worku. Jeśli woda w akwarium ma odczyn zasadowy, a w worku kwaśny, po dolaniu wody akwariowej do tej z worka (w celu wyrównania temperatury), dochodzi do przekształcenia jonów amonowych w toksyczny amoniak, co może być przyczyną zgonu ryb.

Nigdy nie wlewamy do akwarium wody z worka, w którym były transportowane ryby. Woda taka zawiera dużo związków azotu, a czasem dodaje się do niej także środki chemiczne zmniejszające metabolizm ryb.)

 

Ryby powinno się trzymać w zbiorniku kwarantannowym przez 3-4 tygodnie, a najlepiej przez 2 miesiące. Natomiast te pochodzące z naturalnego środowiska - nawet przez okres trzech miesięcy.

 

OBSERWACJA RYB PODCZAS KWRANTANNY

 

Właściwie to opisane poniżej wskazówki powinno się mieć na uwadze już w sklepie akwarystycznym, podczas zakupu ryb. Jednak dopiero spokojna i szczegółowa obserwacja w domowym akwarium kwarantannowym pozwoli na dostrzeżenie ewentualnych niepokojących objawów, co pomoże zapobiec przywleczeniu do zbiornika ogólnego jakiejś groźnej choroby.

 

Przede wszystkim warto znać ogólne, naturalne zachowanie ryby danego gatunku, który zamierzamy zakupić. Jeśli wiemy, jak ryba normalnie się zachowuje, będziemy w stanie odróżnić je od zachowania nietypowego, świadczącego o chorobie.

 

Zwróć więc uwagę na tzw. pierwsze wrażenie i zobacz, czy nie widać któregoś z objawów sygnalizujących potencjalne schorzenia:

- z natury spokojna ryba jest nienaturalnie ruchliwa i odwrotnie - z natury ruchliwa ryba jest nienaturalnie spokojna;

- płetwy: oklapnięte, zniszczone, posklejane;

- brak zainteresowania pokarmem;

- zmiany na ciele: pleśń, białe punkty, wybroczyny, wrzody, naloty, uszkodzone łuski;

- zmiany w ubarwieniu, pociemnienie, wyblaknięcie;

- kołysanie się na boki (ryba nie porusza się do przodu), poruszanie się "skokami", stanie w kącie akwarium;

- ocieranie się o przedmioty;

- opuchlizna;

- "ciężkie" oddychanie, pływanie przy powierzchni akwarium, tzw. odruch wypluwania;

- zmiany genetyczne (zniekształcenia płetw lub pyska) - takie ryby należy od razu eliminować z dalszej hodowli;

- odchody - długie, nitkowate, ciągnące, przezroczyste (pasożyty);

 

Częstymi chorobami po zakupie ryb są: ospa rybia, pleśniawka, martwica płetw, czasem fleksibakterioza. Są to tzw. choroby transportowe - stres związany z transportem prowadzi do obniżenia naturalnej odporności ryb, w wyniku czego są szczególnie podatne na choroby.

 

KĄPIELE PROFILAKTYCZNE

 

Niektórzy akwaryści po nabyciu ryb i zaaklimatyzowaniu ich do zbiorników kwarantannowych, stosują kąpiele w środkach chemicznych na najbardziej popularne schorzenia. Najpopularniejszym i, jak się wydaje, najmniej toksycznym związkiem, mającym szerokie spektrum działania jest błękit metylenowy, często stosowany właśnie w kąpielach profilaktycznych.

Niektórzy stosują także tzw. odrobaczanie (szczególnie ryb z odłowu) przeciwko wiciowcom z rodzaju Spironucleus, płazińcom (Gyrodactylus i Dactylogyrus), oraz nicieniom z rodzaju Capillaria.

 

Wady i zalety takich kąpieli:

 

Wady:

- ryby osłabione transportem mogą nie przetrwać stężeń poszczególnych środków leczniczych

- każdy lek w jakimś stopniu osłabia organizm ryby, sprawiając, że staje się jeszcze bardziej podatna na choroby

- "faszerowanie" ryb chemią, gdy nie ma ku temu wyraźnych powodów, może prędzej czy później odbić się na ich zdrowiu (zahamowanie wzrostu, problemy z tarłem a nawet bezpłodność)

 

Zalety:

- nie czekamy do chwili rozwinięcia się pełnych objawów chorobowych, niszcząc zagrożenie dosłownie w "zarodku".

 

Każdy musi sam zdecydować czy od razu rozpocząć tzw. leczenie profilaktyczne, czy też wstrzymać się z podawaniem chemii.

 

KWARANTANNA ROŚLIN, KREWETEK I ŚLIMAKÓW

 

Krewetki i ślimaki również mogą być potencjalnymi nosicielami różnych chorób, dlatego należy kupować je ze sprawdzonego źródła i także poddać kwarantannie.

Rośliny, przed włożeniem do akwarium, można wypłukać w jakimś środku odkażającym - np. chloramina i abioseptyna (według zaleceń producenta), nadmanganian potasu (słaby roztwór: 1g/10L wody przez ok. 15 minut). Kwarantanna roślin ma na celu pozbycie się niepożądanych "gości", np. ikra ślimaków, stułbie, wypławki, jak również formy przetrwalnikowe różnych chorób (np. ospa rybia, choroba welwetowa)

Rośliny można także trzymać w odpowiedniej dla nich wodzie przez okres około trzech tygodni, wtedy np. pasożyty wywołujące takie choroby jak ospa rybia czy choroba welwetowa, zginą bez nosicieli.

 

PO KWARANTANNIE...

 

Po zakończeniu kwarantanny, a zwłaszcza po leczeniu wyjątkowo złośliwej choroby, zbiornik należy dokładnie zdezynfekować, a wraz z nim cały sprzęt.

Filtr powinien zostać na nowo uaktywniony biologicznie.

Dobrym środkiem do dezynfekcji jest nadmanganian potasu.

 

 

Warto zatem pamiętać, że wielu problemów można uniknąć przeprowadzając u nowo zakupionych ryb kwarantannę.

 

___________________________

Opracowane w oparciu o książkę Radosława Bednarczuka "Choroby słodkowodnych ryb akwariowych - praktyczny przewodnik", Agencja Wydawnicza "Egros", Warszawa.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

- filtracja - zbiornik kwarantannowy powinien być wyposażony w wydajny, dojrzały filtr biologiczny, czyli najlepiej taki, który był w już działającym w akwarium.

 

 

 

Nie zgodzę się z obecnością filtra biologicznego gdyż jeżeli zaistnieje potrzeba wpuszczenia jakiegoś leku, naturalnie filtr zostanie zniszczony. Raczej widzę na jego miejscu normalny, nieduży filtr o niewielkim prądzie by nie przemęczać ryb. Raz na jakiś czas, w zależności od ilości ryb, powinno się wymieniać wodę w akwarium.

Oczywiście że filtr powinien być dojrzały! I wody w akwarium się nie wymienia tylko podmienią 25%
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Owszem, podmiana wody. Przykro mi, niektóre słowa są tak podobne do siebie że raczej nie rozróżniam ich znaczenia i tego jak bardzo mogą się różnić. Najwidoczniej chodziło mi o podmianę którą źle ubrałam w słowa. A co do filtra- nadal jestem przeciwna. Ale skoro ktoś chce z chęcią zniszczyć filtr biologiczny przez środki leczące- proszę bardzo.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Obecność filtra biologicznego została zasugerowana w książce, której tytuł podałam w źródle informacji.

Cytat dosłowny: "Akwarium [kwarantannowe] (...) musi mieć dojrzały filtr biologiczny i dobre napowietrzanie."

Nie wiem o jaki rodzaj "biologicznego filtra" chodziło autorowi. Nie sądzę, żeby chodziło tu np. o któryś z dwóch głównych typów takiego zbiornika, czyli filtr korzeniowy lub otwarty filtr podzbiornikowy (tzw. sump), bo wtedy rzeczywiście szkoda byłoby "zniszczyć" taki filtr ewentualnymi lekami. Zresztą nie sądzę, żeby ktoś zakładał taki typowy filtr biologiczny tylko do użytku w akwarium kwarantannowym.

Bardziej rozsądne jest stwierdzenie, że autor miał na myśli filtr posiadający złoża do filtracji biologicznej, np. keramzyt, ceramika itp., a nie tylko wkłady do filtracji mechanicznej, np. gąbki, wata itp.

Wiadomo, że niektóre leki zabijają bakterie nitryfikacyjne i to nie ważne, czy zasiedlają one gąbkę, czy ceramikę.

Nie muszę jednak chyba tłumaczyć, że filtr ze złożami biologicznymi jest o wiele wydajniejszy niż ten, który posiada tylko gąbki.

Poza tym nie zapominajmy, że w akwarium kwarantannowym nie ma ani podłoża, ani roślin, więc większość pożytecznych bakterii znajduje się w filtrze i dlatego musi on być jak najbardziej wydajny biologicznie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...