Skocz do zawartości

Glony


Kwiercyt
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Witam wszystkich forumowiczów. Niestety byłem zmuszony napisać ten temat, bo to co się dzieje w akwarium to jest horror. Chodzi o to że mam straszny wysyp glonów. Głównie nitkowych i krasnorostów. Ogólnie nie wygląda to aż tak źle, może trochę panikuję.

 

Akwarium jest kilka miesięcy po restarcie. Na początku były glony, ale to z powodu okna i mniej. Zostało przeniesione, do restartu użyłem wody ze starego akwa. Wymieniłem świetlówki i dodałem odbłyśnik. Do restartu były to zwykłe świetlówki sprzedawane w gotowych pokrywach. Zmieniło się również nawożenie. Zastosowałem kulki i specjalne podłoże. Teraz akwarium stoi obok drugiego pomiędzy dwoma oknami, ale to nie przeszkadza bo światło słoneczne nie wpada do zbiornika, a glony rosną nawet z dala od światła słonecznego. Wszytko było ładnie i pięknie ale do czasu.

Nitki porastają głównie rośliny wysoko położone, krasnorosty okupują anubiasa, który jest w środku akwa. Szyby po tygodniu od czyszczenia porastają nitkami. Od razu mówie że problem z glonami nie pojawił się tak z nienacka. Akwarium powoli zapełniało się glońskiem.

 

 

 

Jeszcze tradycyjnie parametry zbiornika:

- Sprzęt: Filtr kaskadowy FZN -3

 

- Świetlówki: Aqua - Glo, T8, 30 W, 18.000 K i Flora - Glo, T8, 30 W, 2.800 K + odbłyśnik domowej roboty.

 

- Nawożenie: Podłoże Aqua Substrate (2 worki, wg. instrukcji powinien przypadać 1 worek na 40l wody, ale jak bym się do tego ustosunkował to by mi podłoże jedną trzecią akwarium zajmowało).

Do tego kulki Colombo.

Jeszcze przed wysypem glonów stosowałem nawóz w płynie Planta Gainer Classic, ale przestałem z powodu glonów.

Edit: dla pewności dodam jeszcze że nie podają CO2

 

- Parametry:

No3 - 2,5 mg/l

No2 - 0,025 - 0 mg/l

pH - 7,5

Temp. - Na czas leczenia ospy 30*C, ale zazwyczaj 25*C ( ospę leczę tylko wysoką temperaturą)

- Filtr czyszczony regularnie 2-3 razy w miesiącu, zależnie od tego jak się zapycha. Wodę podmieniam raz w tygodniu. 2 (czasem 3) ok. 15 litrowe kubły świeżej nieodstanej wody (nie ma w niej chloru). Kiedyż podmieniałem 4 kubły, a to była 1/3 akwarium. Troche za durzo roboty z tym było więc zacząłem podmieniać mniej. Glony zaczęły rosnąć przed zmniejszeniem ilości podmienianej wody.

 

 

- Obsada: (akwarium 250 litrów)

@> Gurami całujący 7szt

@> Bocja wsp. 5 szt

@> Krewetka flitrująca 6 szt

@> Zbrojnik lamparci 1 szt

@> Sum Pictus 4 szt

 

Wrzucam jeszcze fotki:

To pierwsze zdjęcie przedstawia mój nitkowy koszmar. Nitki dosłownie rosną jedna na drugiej. To wygląda jak dywan!!!

Mam nadzieję że komuś się będzie chciało to wszystko przeczytać. Serdecznie wszystkich pozdrawiam i proszę o pomoc w znalezieniu przyczyny wzrostu glonów i ich zwalczaniu. :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

250 l to niby spore akwarium, ale czy ryby które masz wtym zestawieniu i ilości nie są za duże do tego akwarium, (pewnie nie osiagnęły i nie osiągną maksymalnych rozmiarów)?

Mogę się mylić ale przyczynę ja bym upatrywał w obsadzie i chyba przenawożeniu roslin - czy masz na tyle roślin aby one dały radę to wszystko przerobić?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chodziłoby o przerybienie to No3 i No2 były by podwyższone. Co do obsady, to długo nad nią myślałem, nawet ją uzgodniłem na tym forum. Wydawało mi się że jest dobra, a nawet jeśli nie jest, wątpię aby to miało wpływ na wzrost glonów. ;)

 

Edit: Co do roślin to mogę powiedzieć że jest ich dosyć dużo.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Testy napewno są dobre? Piszesz, jeżeli dobrze zrozumiałem, że podmieniasz czasem nawt 2 czy 3 razy w tygodniu wodę, więc parametry NO2 i 3 moga być przekałamane. Filtr masz tak mały że czyścisz kilka razy w miesiącu? Szybko się zapycha czy co? (filtr czyscisz w spuszczonej wodzie z akwarium oczywiście?)

 

W wodzie nie masz za dużo fosforanów?

 

Zdjęcia nie są dobre więc wszystkiego nie widać, ale jeżeli liście nie zminiają barwy , nie są zdeformowane ogranicz nawożenie roslin (może co najwyżej daj sam potas)

Rośliny wykąp w roztworze kwasku cytrynowego (torebkę na ok 5l wody) przez kilkanaście minut. Doradzałbym wykorzystać świderki lub ampularie ale przy bocjach to "se ne da" ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Testy są kropelkowe zooleka, najlepsze jakie znalazłem. Pomiary robiłem przed podmianką. I chodziło mi że robię podmiankę co tydzień i podmieniam 2 czasem 3 15-litrowe kubły. 8-)

Filtr czyszcze zwykłą wodą. Jak już mówiłem mam wodę wodociągową czy jakoś tak i w niej nie ma chloru, a problemów z filtrem nie mam, poza tym że czasem liście zapchają rurkę co skutkuje małym spadkiem wydajności. Poza tym wiem jak się czyści filtr aby nie wypłukać go z wszystkich bakterii. Testy robię regularnie więc odczyty nie są tylko z dziś. No i filtr na pewno nie jest za mały, bo wode mam kryształ, a nie wlewam żadnych "uzdatniaczy" bo pewnie oto też zaraz zapytasz. 8-) :)

No i oczywiście dokładnie odmulam dno. :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Filtr czyszcze zwykłą wodą. Jak już mówiłem mam wodę wodociągową czy jakoś tak i w niej nie ma chloru, a problemów z filtrem nie mam, poza tym że czasem liście zapchają rurkę co skutkuje małym spadkiem wydajności. :D

Ja też mam wodę z wodociągu ozonowaną, a nie chlorowaną, ale nigdy nie czyszczę w niej filtru, podejżewam, że jeżeli nie masz wody ze studni głębinowej, to też masz ozonowaną, czyli woda zawiera aktywną cząsteczkę O3 myślę, że wiesz jak działa woda utleniona i co robi z bakteriami :o

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Eh... To nie jest kwestia filtra. Nigdy nie miałem z nim problemów. Gdybym faktycznie zabijał wszystkie bakterie w filtrze to No3 i No2 by skoczyło, a woda zrobiła by się mętna.

No ale cóż, dziś już zdjęć nie chce mi się wklejać. Musisz mi uwierzyć na słowo. Tu nie chodzi o filtr.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A co masz w filtrze? (samą gąbkę, czy może węgiel, zoolit?)

Poniekąd rośliny przystosowały się do tego aby NO3 wykorzystywać ich minimalne zawartości w wodzie, i glony pojawiają się jak jest ich za dużo, niby 2,5 to w normie ale może okazało się skoro wszystko masz ok jak piszesz, że jest to za mało dla roślin a w sam raz dla glonów, które wykorzystały te minimalne wartości, a w dużej mierze NO3 odpowiada za przyswajanie innych pierwiastków potrzebnych roślinom do rozwoju.

A sprawdziłeś te fosforany w wodzie?

 

mei: dbaj o pisownię.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli rośliny wyglądają ok rosną szybko, filtr jest ok obsada ok woda ok.

No to nie wiem skąd się biorą u ciebie glony:cry:

 

Napiszę Ci tak: Rośliny nawet jak są szybko rosnące mogą zarosnąć akwarium, a jak masz problem z parametrami wody to glony i tak się pojawią, obrosną każdą roślinę. Woda ozonowana będzie z natury wodą dobrze natlenioną i twardą, a co za tym idzie PH zasadowym (jak mniemam z tego, co pisałeś to taką masz?) Co sprzyja rozwojowi glonów? Fosforany będące często składnikiem karnówki również.

Jeżeli NO2 o NO3 eliminujesz to zostaje Ci światło słoneczne lub złej jakości sztuczne + to, co napisałem wyżej. Kaskada powoduje ruch wody, co nie sprzyja zakwitowi, a rozwojowi krarasnorostów, więc woda nie musi być mętna, bo wysyp zielonego dywanu na roślinach pobiera z wody wszystkie składniki odżywcze.

Znałeś NO3 przed wysypem glonów czy mierzysz dopiero teraz?

 

Proszę Cię o radę napisz jak czyścisz gąbkę pod kranem, że nie wypłukujesz bakterii, chętnie skorzystam.

 

Sprawdź parametry karnówki, potem wody w akwarium przed podmianą i na drugi dzień po podmianie i podaj te parametry PH NO2 i 3 plus fosforanów jak bdziesz miał

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przy podobnym problemie zastosowałem Femanga AlgenStop! General. I pomaga tylko krewety z akwarium trzeba wyciągnąć.

Skoro jest takie świetne wspomaga wzrost roślin i dobrze wpływa na ryby to po co wyciągałeś krewetki? :(

Chemia jest doraźna, zlikwidowanie przyczyny jest w 100% bezpieczne, wszystkie preparaty likwidują skutek braku równowagi w akwarium.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie powiedziałem że jest świetne tylko, że pomaga w zlikwidowaniu glonów. Krewety usunąłem ponieważ są wrażliwe na niektóre związki zawarte w tym preparacie. Po co dołączać do glonarium cmentarzysko? POresztą koledze pomyliło się chyba z EASY Carbo, bo ten środek co podałem jest od niszczenia glonów a nie tylko do wspomagania wzrostu roślin

 

I cytat z RA

 

Femanga Algen Stop General - skuteczny preparat antyglonowy.

Opakowanie 5l.

Uwagi:

W czasie kuracji należy usunąć z filtra węgiel aktywny oraz wyłączyć lampę UV.

Zalecany do stosowanie po każdorazowym leczeniu ryb w zbiorniku. Wspomaga wzrost roślin.

W dawkach zalecanych przez producenta jest nieszkodliwy dla ryb i delikatnych krewetek oraz ślimaków.

Dawkowanie Femanga Algen Stop General:

W przypadku plagi glonów podajemy co tydzień 25ml na 100l wody w akwarium po podmianie wody.

Czas trwania kuracji: minimum 4 tygodnie

Profilaktycznie: stosujemy 1/2 dawki Femanga Algen Stop General zalecanej przez producenta raz na 2 tygodnie.

Wskazówki redakcji roslinyakwariowe.pl:

Kurację wspomaga zaciemnienie zbiornika na 7 dni (nie jest wymagane)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie powiedziałem że jest świetne tylko, że pomaga w zlikwidowaniu glonów. Krewety usunąłem ponieważ są wrażliwe na niektóre związki zawarte w tym preparacie. Po co dołączać do glonarium cmentarzysko? POresztą koledze pomyliło się chyba z EASY Carbo, bo ten środek co podałem jest od niszczenia glonów a nie tylko do wspomagania wzrostu roślin

 

I cytat z RA

 

Femanga Algen Stop General - skuteczny preparat antyglonowy.

Opakowanie 5l.

Uwagi:

W czasie kuracji należy usunąć z filtra węgiel aktywny oraz wyłączyć lampę UV.

Zalecany do stosowanie po każdorazowym leczeniu ryb w zbiorniku. Wspomaga wzrost roślin.

W dawkach zalecanych przez producenta jest nieszkodliwy dla ryb i delikatnych krewetek oraz ślimaków.

Dawkowanie Femanga Algen Stop General:

W przypadku plagi glonów podajemy co tydzień 25ml na 100l wody w akwarium po podmianie wody.

Czas trwania kuracji: minimum 4 tygodnie

Profilaktycznie: stosujemy 1/2 dawki Femanga Algen Stop General zalecanej przez producenta raz na 2 tygodnie.

Wskazówki redakcji roslinyakwariowe.pl:

Kurację wspomaga zaciemnienie zbiornika na 7 dni (nie jest wymagane)

 

Zastosowałeś to w akwarium z rybami, Kiryski i otoski nie zareagowały negatywnie na ten środek?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Znałeś NO3 przed wysypem glonów czy mierzysz dopiero teraz?

No3 i No2 mierzę regularnie, mierzyłem też przed wysypem glonów.

 

obniż fosfor w akwarium przez specjalny wkład do filtra i poczekaj na winiki u mnie to podziałało

A jaki konkretnie wkład zastosowałeś?

 

Sprawdź parametry karnówki, potem wody w akwarium przed podmianą i na drugi dzień po podmianie i podaj te parametry PH NO2 i 3 plus fosforanów jak będziesz miał

Testy na fosforany zamówiłem. Jak przyjdą zrobię jak radzisz i podam wyniki.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc temu...

Sorry że długo nie pisałem, ale ostatnio miałem pełne ręce roboty.

 

W akwarium nadal jest dużo glonów. Jedynie zauważyłem że już za dużo ich nie rośnie. Niestety dwa dni temu zdarzyło mi się zapomnieć włączyć filtr i przez całą noc nie chodził. Od razu zbadałem wodę.

No2 - 0.5 mg/l

No3 - 0.25 mg/l

PO4 - 0.4 mg/l

pH - jak zwykle 7.6

 

Przedwczoraj dołożyłem dodatkowy filtr wewnętrzny: UNIFILTER 750.

Dzisiaj podmieniłem połowę wody.

 

Wyniki testów po dzisiejszej podmianie:

 

No2 - 0-0.01 mg/l

No3 - 1 mg/l

PO4 - 0.3 mg/l

pH - 7.6

GH - 19*d

KH - 9*d

 

Oraz zbadałem jeszcze wodę z kranu:

 

pH - 7.6

PO4 - 0

GH - 21*d

KH - 12*d

 

Zdaje mi się że przyrost glonów ostatnio zmniejszył się. Szyba nie pokrywa się nimi tak szybko. Chciałbym pozbyć się glonów, wtedy łatwiej byłoby mi ocenić czy rosną nowe. Myślałem nad wywarem z zielonej herbaty. Myślicie że warto?

 

Jeszcze została mi kwestia nawożenia. Mam podłoże aqua substrate oraz nawóz w tabletkach

COLOMBO. Czy warto podawać nawóz w płynie? Mam planta Gainer Classic, który przestałem podawać gdy pojawiły się glony.

 

Jeszcze jest kwestia fosforanów. Zauważyłem że mam ich faktycznie zbyt dużo. Jak radził melasomiacz kupię wkłady do zmniejszenia ich stężenia. Zobaczymy czy pomoże.

 

Dzięki wszystkim za odpowiedzi. Pozdrawiam! 8-)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z wywarem z zielonej herbaty bym się wstrzymał, nie ma jakiegoś dużego wpływu na glony :zamieszany:

Pozwól odżyć roślinom zanim dodatkowo zaczniesz nawozić - chyba że widzisz że maja braki.

to co masz + co2 powinno pomóc

 

Ewentualnie możesz rośliny wykapać w roztworze kwasku cytrynowego - osłabi glony jakbyś maił możliwość wypożyczenia na chwilę stada kosiarek a potem oddania - to głodne oczyściły by z tego co nie zeszło a obumarło po kąpieli w kwasku.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...