Znajdź zawartość

Witam! Chciałbym zacząć przygodę z akwarystyką bardziej poważnie i wystartować z 240 litrowym zbiornikiem, obsadzonym roślinnością. Jednak, koszt takiego akwarium trochę obniża mój zapał. Choć samo akwarium to nie problem. Mam zamiar kupić tylko szkło, a klapę zrobię. Oświetlenie dam raczej nie duże, żeby nie mieć wysypu glonów 2x 36w, może troche mocniejsze. Na podłożu będę oszczędzać, więc dam ziemię ogrodową + bazalt 2-5mm. Jednak zastanawiam się, czy bazalt nie pokaleczy mi ryb? Do tego kulki gliniane i pałeczki. Jaki mam wziąć filtr? W internecie jest tysiąc różnych opinii i popadłem w zakłopotanie. Na filtr mogę dać 200zł, ale też jednocześnie nie chce wydać tych pieniędzy w błoto. Czy wyjaśniłby mi ktoś jak stosuje się co2? Chciałbym w to zainwestować, ale nie wiem co kupić! Czy nawozić bez sprawdzania wody? Czy zabije tak ryby? Badać jakoś wodę podczas stosowania co2? Moje dotychczasowe akwarium wygląda tak. Stoi i nie potrzebuje zbyt dużo pracy. Samo funkcjonuje. Jednak od dwóch miesięcy rwę się, żeby przy nim robić, więc postanowiłem kupić większe i kosztujące więcej pracy!

Witam! Mam pewien problem. Od wczoraj zakładam akwarium 25L. Wsypałam ziemię ogrodową uniwersalną( 5L ziemi kosztowało tylko 2,50 zł). ZIEMIA - Ph 6-7. Wlałam wodę do akwarium wraz z wyłożoną ziemią. Woda jest niestety brązowa prawie czarna. Płukałam już kilka razy akwarium (wlewałam wodę, następnie czekałam 2 godziny aż ziemia opadnie na dno, później wodę wylewałam i tak klika razy). Już sama nie wiem czy się da wypłukać tą ziemię. Jeżeli nie, to z jakiej ziemi wy skorzystaliście? Pozdrawiam serdecznie!

Cześć wszystkim! Jestem w trakcie zmiany akwarium na większe, tzn. z 240L na 450L i chciałem zapytać o kilka rzeczy. Od początku. Tyle ile mogłem wypuściłem wody ze starego akwarium do wiader filtry w jednym pojemniku z rybami cały czas chodzą. Mam dylemat ze żwirem (część i tak już włożyłem do nowego zbiornika), tzn. w 240 pod żwir dawałem ziemię ogrodową i teraz nie wiem czy jak wypłukałem ten żwir to mogę go ponownie użyć w nowej 450? Czy muszę go wygotować, czy w ogóle nie nadaje się do ponownego użycia? Czy w ostateczności na włożony, wypłukany żwir nałożyć nowy ze sklepu, czy mogę zalewać wodą od razu? Czy "stare" filtry plus około 50L wody z 240 wystarczy aby od razu przełożyć ryby? Zaznaczę, że akwarium 240 litrów chodziło 9 miesięcy. Najbardziej zależy mi na tym żwirze, czy mogę go wkładać, czy nie - chciałbym żeby ktoś wypowiedział się na temat tego żwiru. Aha jeszcze jedno, jak wypłukałem żwir i włożyłem go do nowego akwarium to na spodzie żwir był wymieszany z gliną, która pozostała ze stosowanych kulek GT. Czy to będzie szkodzić rybkom, czy będzie brudzić wodę po zalaniu, czy po jakimś czasie woda się wyklaruje?

Witam. Już od dłuższego czasu mam dosyć poważny problem z glonami, które opanowały całe moje akwa. Są na kamieniach, żwirze, korzeniu, roślnach, szybach, filtrze... Masakra. Nie wiem jak ich się pozbyć. Myślałam o całkowitym restarcie akwa i zmiany podłoża na ziemię ogrodową, a przy okazji całej aranżacji. Czytałam sporo o tym i akwaryści potwierdzają, że dzięki tej ziemi rośliny lepiej rosną, są bardziej odżywione i nie zauważyli rozwoju jakichkolwiek glonów, a co najważniesze nie szkodzi to rybom. Trochę o moim akwa 63l: 1. Założone ok. 4 mies. temu 2. Oświetlenie 1x11W (tak wiem, mało) przez ok. 10h dziennie 3. Temp. 25st. 4. Podmiany co 2 tyg. ok 30% wody 5. Obsada: 7x neon innesa 2x pielęgniczka ramireza 6. Rośliny: 3x anubias niski, ludwigia, nadwódka i coś jeszcze małego, nie pamiętam nazwy. Był jeszcze mech, ale glony doszczętnie go zniszczyły. 7. Parametry wody: niestety nieznane. Plusem zastosowania ziemi ogrodowej jest to, że rośliny nie potrzebują wtedy mocnego oświetlenia, co przy moim światełku jest mi na rękę Mam jeszcze pytanie. Przy restarcie akwa oczywiście zachowuję aktualną wodę, a przynajmniej większość. Ale czy przez to ponownie nie zaczną rozwijać się glony, których zarodniki mogą być w wodzie? Tak samo jeśli włożę do "nowego" akwa rośliny na których zachowa się jakiś niezauważony glon? Nie chcę, aby problem znów się pojawił...