Witam! Mam akwarium 20l, 5 rybek Danio (różowe) i jednego Bojownika i Glonojada. Glonojad zniknął mi 2 dni temu. Dzisiaj jeden Danio był nieżywy. Wyciągając go znalazłam też niestety martwego Glonojada (pod roślinką - sztuczną). Co może być przyczyną ich "zgonu"? Boję się, że jutro się obudzę i rybki będą pływały do góry brzuchem. Wode podmieniałam w poniedziałek. Rybki wyglądają tak jak zawsze, Danio sobie szybko pływają u góry chociaż co jakis czas zejdą na dół - one chyba zasadniczo nie pływają przy dnie? Bojownik teraz trzyma się miejsca gdzie wyłowiłam mojego Danio. Chciał go zjeść? Nie wyglądał na zadowolonego gdy wyciągałam Danio. Jestem BARDZO początkująca. Martwię się, że zrobiłam coś nie tak.
Karmię je 2 razy dziennie, karmą dla bojownika i karmą uniwersalną. Danio i glonojada mam od ok 1,5 tygodnia bojownika od 3 tygodni, mam filterek z deszczownicą, pokrywę ze światełkiem, temperatura wynosi ok 24-25 stopni.
Czy ktoś tak miał? Możliwe, że po prostu rybka zdechła z przejedzenia? Zastanawia mnie zachowanie Bojownika, cały czas pływa przy tym miejscu. Czy mój glonojad był głodny?