Znajdź zawartość

Witam, dzisiaj rano się budzę, światło w akwarium się włączyło samo, a przy gałęzatce jest zbiorowisko krewetek i helenki. Przyjrzałem się dokładnie, i widzę że to jedna samica gupika endlera (najmniejsza) umarła. Gdy ją zakupiłem, zachowywała się ok, na następny dzień chowała się pod liśćmi kwiatów, pływała "sama". Inni gupiki (2 pozostałe samice i 1 samiec) aktualnie zachowują się w porządku,jedynie samica pływa teraz sama, nie wiem dlaczego ,może dlatego że pływała z tą co umarła, i się przyzwyczaja, nie wiem. Ciała nie wyłowiłem, dlatego że krewetki je jedzą, helenki też, i prawie nic już nie ma (jeśli powinienem wyłowić proszę o napisanie). Gdyby to była choroba, to prawdopodobnie reszta gupików była by też martwa, ten gupik umarł w nocy. I tutaj pytanie, czy to w skutek transportu coś mu się stało, czy w zoologicznym był katowany przez inne rybki, nie wiem, proszę o pomoc. Akwarium : 25l Wymiary: 40x25x25 (akwarium ma pokrywe) Temperatura : 25 stopni, czekam aż zejdzie do 24 Rośliny : 1x kryptokorona duża 1x kryptokoryna mała 1x żabienica 1x żabienica niskolistna (ta mała) 3x kabomby duże 1x rogatek sztywny (duży) 1x gałęzatka 1x czerwona ludwigia 1x mech jawajski 1x nurzaniec (już ładnie rozrośnięty) Obsada: 9 krewetek red cherry 1 krewetka red sakura 4 anatome hellena 3 gupiki endlera (samice) teraz 2 1 gupik endlera (samiec) 1 zbrojnik złoty oddaję go w poniedziałek, dostałem dlatego że koledze pękło akwarium.. a dzisiaj zoolog zamknięty Nawozy roślin: CO2 w płynie (easy carbo), mikro + makro raz za jakiś czas, bo aktualnie nie widzę niedoborów Oświetlenie : Żarówka enerooszczędna 9W Grzałka z termostatem 25W Filtr : Aquael pat mini 400l/h Napowietrzanie: Poprzez ruch tafli wody.