Witam, 3 dni temu zauważyłem w akwarium małe glonojady ( około 20-30 nie wiem dokładnie, ponieważ naliczyłem 19, ale akwarium ma 70L. i sporo kamyków mam). Zauważyłem, że welon ,,atakuje" małe (ciekawostka: samiec glonojada, ,,atakuje" gdy rybki podpływają pod zamek), więc przeniosłem go do słoika ( Tego welona ). Niestety chyba zdycha . Dziś rano zauważyłem jednego gupika ( mały 1-2mm. ) i właśnie się zastanawiam dlaczego jest tylko jeden, a nie więcej, czy możliwe, że zjadły reszte inne rybki? Zaznaczę, że welona przeniosłem dziś rano. Ps: Ile rodzi się mw. glonojadów? I czy trzeba je przenosić do jakiegoś słoika, czy lepiej zostawić w tym co mam, niestety niemam 2-giego akwa. ponieważ poprzednie pękło podczas mycia ( najechanie na niego samochodem )