Mam problem z bojownikiem. Od jakiegoś czasu stał się apatyczny i porusza się z trudnością i pływa przy tafli wody(czasami jakby przewraca się na bok), ma także spuchnięty ogon. Wiem na pewno ,że ma problemy z pęcherzem pławnym ale leczenie antybiotykami nie dało rezultatów ani zmiana diety na lekkostrawną. Aktualnie siedzi w "szpitaliku" ponieważ był atakowany przez samice z tego_samego gatunku. W ogólnym akwa 72l: 10xgupik (mieszańce) 5x bojownik(samice) 4x narybek glonojada 1x ślimak zebra ph 7,2 NO3 25mg/l NO2 0mg/l GH >21(2 dni temu wlewałam odstawioną kranówkę i jestem w trakcie podmiany na destylowaną) KH 10*d
Cl2 0mg/l Niestety nazw roślin poza wątrobowcem i mchem nie znam (przewaga wątrobowca) Akwarium jest pod kwarantanna dodany CMF. Przepraszam za jakość zdjęć (robione na_szybko)