dorotek1983

Ja bym spróbowała kupić rybkę w innym sklepie. Swego czasu tak zraziłam się do pewnego sklepu - co u nich kupiłam, żyło mi tydzień czy dwa. W dodatku przywlekłam od nich ospę rybią - padło mi sporo rybek. Ospa rybia to drobne białe kropki. Zmieniłam sklep zoologiczny , skończyły się problemy. Zmień sprzedawcę. Filtr może chodzić cały dzień. Światło swoim włączam tak jak wstaje i gaszę wieczorem, ale w lecie można mniej doświetlać. Kupiłabym jeszcze termometr - może jest za ciepło? Gdzie stoi akwarium? Nie jest czasem ustawione w pełnym słońcu?

Zapewne masz rację..... Nie mam jednak specjalnie miejsca na dłuższe (szafka ma 70cm) mogłabym ewentualnie kupić szersze i wyższe. Tyle że nie mogę znaleźć takich długości poza na wymiar, a to znowu bez pokrywy. Czym wtedy przykryć? Moje ryby skaczą, więc musi być przykryte. W dodatku jestem w trakcie remontu i nie planowałam takiego dodatkowego wydatku....

Nie wiem co robić. Moje akwarium zaczęło przeciekać w szczelinie między dnem a przednią ścianą. Przeciek jest na odcinku około 25cm, wielopunktowy chyba 6 punktów (akwarium ma 70 cm). Woda sączyła się powoli. Narazie przerzuciłam ryby do małego akwarium zastępczego, gdzie im bardzo niewygodnie. Teraz jest puste, wyczyszczone i zastanawiam się czy da radę skleić silikonem od środka - Dla pewności spoiną po całości. Czy ta ma sens? Akwarium jest już wiekowe. A jeśli jest konieczność rozklejenia szyb i ponownego sklejenia, to czy laik sobie z takim zadaniem poradzi?

Rozumiem że w takim razie większe towarzystwo np mieczyki też odpada, bo po prostu za małe akwarium? Ach a jeszcze 10 lat temu wydawało mi się, że mam duże akwarium....

Mam akwarium 65 litrów. W nim obecnie mieszkają 2 giętkozęby wielkopłetwe (Jeden ma ok. 14 cm, drugi 11 cm) Dostałam je jako kiryski i nie byłam świadoma, że urosną takie duże (ani że nie są to małe kiryski). Wiem, że akwarium jest dla nich za małe, ale są u mnie już 8 lat i nie widać żeby źle się w nim czuły. Większy bywa agresywny, atakuje wtedy mniejszego i go podgryza. Wcześniej miałam neonki, ale nie utrzymały się. Znikały jedna po drugiej, nie zawsze znajdywałam zdechłą, więc podejrzewam, że to Fiodor (ten większy) je zjadał. Chciałabym wprowadzić trochę urozmaicenia do akwarium (najlepiej kolorowego). Czy jest szansa, że jakieś nieduże rybki utrzymają się w takim towarzystwie? Nie chcę oddawać rybek, jestem do nich przywiązana.

akwarium ma 70cm długości, 35 wysokości i 30 głębokości.

Fakt, że najpierw kupiłam, potem zaczęlam szukać informacji;) Sprzedawca pewnie był średnio kompetentny, ale przynajmniej jedną rybkę dostalam w gratisie. Podobają mi się tetry i kiryski i przy tym obstaje:) Ciekawie wygląda - Pstrążenica marmurkowana, ale nie widziałam jej nigdy w sprzedaży. I jeszcze jedno.... Na podloże wybrałam same kamienie, które własnoręcznie zebrałam w górach (wszystko wyszorowane, odkarzone wrzątkiem) poukładałam to wszystko i wygląda fajnie, ale między kamieniami zbierają się odpadki a czyszczenie jest trochę klopotliwe. czy takie podłoże może być? Jak to czyścić? Usuwać kamienie i filtr wyciągnie?

Akwarium mam o wymiarach 70X35X30 Trudno mi będzie te rybki oddać, bo właśnie zakupiłam:( Wybrałam te, co mi się podobaly a znający sie ponoć pan w akwarystycznym doradził mi taką obsadę. a kiryski mam jednego spiżowego i jednego chyba pstry. Kupiłam dwa takie i dwa takie, ale niestety mi zdechly.

Witam mam akwarium 65litrów a w nim takie rybki: - 3 tetry czarne - 5 danio pręgowane - 2 brzanki mszyste - 2 kiryski - 1 glonojad Czy taka obsada jest w porządku? Co jeszcze mogłabym dokupić?