Witam. Jestem z Wami od kilku miesięcy, dotąd się nie odzywałem, bo... gdy nie mam pojęcia, o czym rozmowa, to wolę słuchać (tutaj: czytać) .
Dzięki Wam wciąż istnieje 25 litrowe (niestety) akwarium mojego dziewięcioletniego syna, aczkolwiek od jesieni, kiedy to dostał je od dziadków, przeszło kilka metamorfoz. Oczywiście wskutek wszystkich możliwych podstawowych błędów, których się dopuściliśmy. Dzisiaj jako tako wygląda i Syn w międzyczasie miał już kilka innych hobby, za to ja... wpadłem . W planach mam postawienie akwarium 240 l, obecnie zbieram niezbędną wiedzę i poszukuję inspiracji.
Dzięki za dotychczasową pomoc, do "przeczytania".