
Rybki chudną i zdychają
#1

Napisano 11 marzec 2010 - 16:21
#2

Napisano 11 marzec 2010 - 16:30
#3

Napisano 11 marzec 2010 - 17:45
oświetlenie 2x18W
rybki to 3x gupiki, 2xmieczyki, 2x molinezje,4x neonki
roślinki to głównie kryptokoryna i strzałka szerokolistna
filtr wewnętrzny napowietrza cały czas
Nie stosowałem żadnych nawozów
#4

Napisano 11 marzec 2010 - 17:53
Molinezje i mieczyki nie na ten litraż.
Rybka, która została dodana mogła być chora a z powodu przerybienia akwarium rybki są bardziej podatne na choroby.
Czy oprócz tego, że ryby chudły były inne objawy np inne odchody niż zwykle, ocieranie się rybek o przedmioty jakiś nalot?
#5

Napisano 11 marzec 2010 - 18:04
#6

Napisano 11 marzec 2010 - 18:19
Znajomy ma problem ze swoim akwarium kupił któregoś razu rybkę i od tamtej pory wszystkie rybki zaczęły mu chudnąć po czym zdychały. Chudną do takiego poziomu że aż ich brzuchy robia sie wklęsłe. Co może być przyczyną i jak z tym walczyć.?
Hmmm... Dojdźmy do jakiegoś ładu...

Ile i jakie ryby były w tym akwarium zanim zaczęły się problemy, bo rozumiem, że te 3 gupiki, 2 mieczyki, 2 molinezje i 4 neonki to są teraz, tak? One też są chude? Która (jaka) ryba została dokupiona i czy też zdechła?
Jak wygląda robienie porządków w zbiorniku (jak często odmulanie i podmiana wody, czyszczenie filtra)?
Czy były robione jakieś testy wody? Jeśli nie, należy zrobić i podać wyniki przynajmniej na NO2, NO3, ph.
Jakie pokarmy są stosowane?
Nie jestem lekarzem, weterynarzem, ani ichtiologiem. Pomagam tak, jak pozwala mi na to moja wiedza i mogę się mylić.
"Krytyka nie jest niczym złym, pod warunkiem, że jest konstruktywna, innymi słowy, poddająca inne, alternatywne rozwiązania.
W przeciwnym razie jest to zwykłe krytykanctwo" - J. Zięba
#7

Napisano 11 marzec 2010 - 22:41
I te rybki które wymieniłem są teraz i też są właśnie chude.

#8

Napisano 11 marzec 2010 - 23:33
jeszcze jedno pytanie czy te rybki chcą jeść
i czy pływają czy są osowiałe, kładą się na dnie
#10

Napisano 12 marzec 2010 - 12:06
Najpierw znajomość parametrów wody - potem leczenie... Inaczej to się mija z celem.
Nie jestem lekarzem, weterynarzem, ani ichtiologiem. Pomagam tak, jak pozwala mi na to moja wiedza i mogę się mylić.
"Krytyka nie jest niczym złym, pod warunkiem, że jest konstruktywna, innymi słowy, poddająca inne, alternatywne rozwiązania.
W przeciwnym razie jest to zwykłe krytykanctwo" - J. Zięba
#11

Napisano 13 marzec 2010 - 11:15
#12

Napisano 06 luty 2011 - 23:28
Użytkownicy przeglądający ten temat: 0
0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych