katija Opublikowano 18 Lutego 2018 Udostępnij Opublikowano 18 Lutego 2018 Witam. Mam problem, którego nie potrafię w tej chwili nawet zdiagnozować... Małemu zbrojnikowi ok. 3 cm brakuje kawałka pyska!!! Kiedy go wpuszczałam do akwarium był CAŁY. Nie mam żadnych ostrych dekoracji w zbiorniku, a wygląda to jakby coś odkroiło mu kawałek pyska! Patrząc z profilu nie widać by rana miała poszarpane brzegi, nie jest zaczerwieniona ani nic się z niej nie sączy. Zastanawia mnie czy to jakaś choroba czy faktycznie uraz mechaniczny? Zrobił się trochę mniej energiczny i przestał rosnąć... Jeszcze wczoraj latał po szybie i z tego co widziałam, samego otworu gębowego nie ma uszkodzonego. W drugim identycznym zbiorniku wpuściłam 2 glonki (wszystkie 3 zakupione jednocześnie), które w tej chwili mają już ok 6 cm... Załączam dwa zdjęcia, jedno robione w zbiorniku i wyraźnie wygląda na telefonie, tu nie wiem jak się zachowa. Jeśli na nim nic nie widać, to drugie jest przerobione w paintcie - doskonale oddaje wygląd rybki, ten ubytek dokładnie tak wygląda. Zbiornik: - 160l - pH 7.0 - NO2 w czasie podmiany (cotygodniowe 15-20%) dochodzi do 0,05 max - temp. 25 st - filtr 1000/h z włączonym napowietrzaniem, niezbyt silny prąd wody - oświetlenie max 10 h/doba - podłoże: drobny jasny (owalny!) żwir i czarny drobniutki żwirek - rośliny: żabienica, cryptocoryna, sitowie trawnikowe, bacopa i różne gatunki mchu, wgłębka (pływa) i rzęsa (pod ścisłą kontrolą rozrostu) - dekoracja: plasticowa duża skała z jaskiniami (wszystkie brzegi gładkie - jak trafiłam na jakiś, który mi wydawał się ostry, zeszlifowałam go na gładko), ceramiczne tunele (tubki) - również gładkie, dwa korzenie - okrągłe i opiłowane w miejscu cięcia. - obsada: 3 bocje striaty (2 młode osobniki do 4-5 cm, jeden dorosły ok. 7-8 cm), 10x brzanki titteya, krewetki RC, 1 Helenka, chwilowo parka Gupików (postrzępione płetwy!). Chodzi mi po głowie, że może duża striata go dziabnęła, ale jest raczej płochliwa i głównie siedzi w jaskini, a glonek zasuwał śmiało po całym zbiorniku... Kryjówek jest od groma, nie są zmuszone chować się w tym samym miejscu i np. walczyć ze sobą. Co mam robić? Przełożyć do drugiego zbiornika? Może się stresować, bo drugi jest bardziej jasny i są już dwie sztuki. Ma ktoś pomysł? Może powinnam poddać go eutanazji, gdyż i tak ma nie przeżyć... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Mapet Opublikowano 18 Lutego 2018 Udostępnij Opublikowano 18 Lutego 2018 Woooo... on pół pyska stracił.Nie widać dokładnie co tam ma uszkodzone a co nie, ciężko powiedzieć jakie są szanse na przeżycie.Wiesz jaką zbrojniki mają "skórę" , nie jest tak łatwo zbrojnikowi oddziabać taki kawał pyska... Masz jakieś inne puste , malutkie akwarum?Złap go zrób mu zdjęcie jak to wygląda z innej perspektywy, jak nie masz innego akwa to do wiadra, napowietrzacz, grzałka i 2 tabletki nadmanganianu na 100L. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
katija Opublikowano 18 Lutego 2018 Autor Udostępnij Opublikowano 18 Lutego 2018 Noo konkretnie mu brakuje, a poza tym mam wrażenie, że się to powiększa... Mam taką kule szklaną - dużą, jak w filmach pokazują, że welona trzymają Nic w niej nigdy nie było, więc nie jest niczym skażona. Mogłabym z małego akwa 60l wziąć jeden filtr (mam w nim dwa małe gabarytowo gąbkowe aquaela bodajże 400l/h), mam małą grzałeczkę akwariową. 1. Wodę wziąć ze zbiornika, w którym przebywa? 2. Coś mu tam włożyć, czy zostawić puste? 3. Te tabletki to gdzie kupię? Bo nigdy nie musiałam z nich korzystać i nie wiem :/ Zresztą w czym one mogą pomóc? 4. Co podejrzewasz, że akurat to proponujesz? Dzięki Załączam zdjęcia, lepszej jakości nie jestem w stanie uzyskać Na zdjęciach raczej nie będzie tego widać, ale co zobaczyłam, to już deformację otworu gębowego ;( postępuje to gwałtownie i szybko... Tak jakby się kwasem polało i wyżerało albo po prostu odcinało czymś ostrym... Z owalu otworu gębowego już nie ma fragmentu... Obawiam się, że nie jest zdolny do pobierania pokarmu. CO TO ZA CHOLERSTWO SIĘ DZIEJE??!! Przecież ani titteyki go nie ruszają, ani striaty... o krewetkach nie wspomnę, a Helenki to nawet nie zlokalizuję! Znika kawałek po kawałku prawie w oczach! Żadne inne ryby ani mieszkańcy nie mają takich "objawów"! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Mapet Opublikowano 18 Lutego 2018 Udostępnij Opublikowano 18 Lutego 2018 1. Wodę wziąć ze zbiornika, w którym przebywa? Nowa, miękka. 2. Coś mu tam włożyć, czy zostawić puste? Puste. 3. Te tabletki to gdzie kupię? Apteka - bez recepty. 4. Co podejrzewasz, że akurat to proponujesz? Coś go zżera...Nadmanganian zadziała tutaj antybakteryjnie i antygrzybicznie.Jak tak to szybko postępuje to do apteki zasuwaj w podskokach. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.