Skocz do zawartości

Pomoc 200l Azja + parę pytań


xiviss
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Witam, chciałbym urządzić mój baniak 200l (standardowy) na biotop Azji, szczególnie mocno podobają mi się Gurami Mozaikowe i razbory klinowe.

 

Myślałem o kombinacji:

4-6x Gurami mozaikowe

15-20x razbora klinowa

+ coś na dno (proszę o pomoc)

 

 

1) Jakie rośliny mógłbym wrzucić do tego zbiornika? Chodzi o coś, co będzie w miarę szybko rosło i nie miało specjalnych wymagań świetlnych. Na chwilę obecną w akwa rośnie tylko nurzaniec, specjalnie z myslą o gurami chcę wrzucić do baniaka trochę rzęsy/pistii, oczywiście kontrolowanie tak by nie zarosła cała tafla wody.

 

2) Czy w/w ryby dadzą radę żyć w mojej, niestety, dość twardej wodzie? (ph 7,6 dgh 15-17). Jeśli takie parametry są zbyt ekstremalne, jakie są tanie i proste sposoby by zmiękczyć wodę? Z tego co wiem same wrzucenie liści tu zbyt wiele nie da :)

 

Trochę informacji:

 

Akwarium: standardowe 200l (100x40x50)

oświetlenie: 2x30W podstawowa pokrywa

Filtracja: Aquael FAN3 + Aquael FAN2

Ogrzewanie: 100W + termostat

podłoże: piasek

dekoracje: 2 korzenie, opcjonalnie kamienie + kokosy

woda: dosć twarda 7,6 ph 15-17 dgh

rośliny: póki co tylko nurzaniec.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W jałowym piasku jedynie gazy się dobrze trzymają. Z góry zaopatrz się w nawozy Fe, Mg, K, Mn, Cu, Zu, Bo i witaminki typu carbo.

Na dobry początek zaproponuję Ci Hygrophilię, jest łatwa w hodowli, nie potrzebuje dużo światła i rośnie dość szybko. Fajnym kontrastem do tego będzie althernatea colorata (red). Na trawnik parvule, ale w twoim przypadku, poczekałbym na atak glonów zanim zaczniesz sadzić trawnik, chyba że zaopatrujesz się również w krewetki lub aldehyd glutarowy?  ;)

 

Zanim wpuścisz ryby i posadzisz roślinki zrób coś z parametrami wody. Nie wiem co Ci się w gurami podoba, ale to nie moja broszka. Gurami wcale nie lubią twardej wody, potrafią się do niej dostosować, ale będą prze to bardziej podatne na choroby, a Razbory to już na pewno nie lubią takiej solanki.

Na twardą wodę filtry RO lub chemia nieorganiczna.

 

Z Razborami, (neonki, miedziki, zwinniki blahera - Ameryka ) danio, brzanki ( pielęgniczka ramireza, barwniaki - Afryka) .Na dno Kiryski pandy, ale spiżowe też są fajne :P Piskorki ( mało widoczne ), otoski zamiast glonojadów, bo nie rosną takie olbrzymy.

Może zamiast pisać, że chcesz stworzyć Azję, może lepiej jakbyś to nazwał akwarium roślinne ;)

Edytowane przez Kokokabana
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

dziękuję za propozycje, w sumie to myslałem o czymś "wysokopiennym", jakiś bardziej ambitny rogatek, coś co szybko stworzy busz gdzie gurami będą mogły przebywać :) trawnik to już chyba nie dla mnie.

 

Jeśli takie parametry nie będą zbyt dobre, to jak zmiękczyć wodę? Da się to zrobić bez zakupu filtra RO?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Są sposoby, ale sam stwierdzisz po czasie, że najlepszym rozwiązaniem będzie filtr RO, nawet taki najtańszy, byle z membraną 75dpd a nie 100

Już wyjaśniam.

- Gotowanie wody, niby coś tam pomaga, ale może to być niewystarczające, no i wiadomo, koszty grzania i czasochłonne w chłodzeniu.

- Zakwaszanie wody liśćmi dębu, szyszkami olchy, torfem. Wszystko spoko, naturalne środki, łatwe w dostępie, ale przy takim akwarium z piaskiem zanim w akwarium ustabilizują się parametry, wystarczy że wlejesz 20L kranówy do 200l i znowu będziesz miał w nim twardą wodę. Czyli niestabilne warunki przyczyniające się do różnych chorób i ataków glonów.

-Woda demineralizowana, destylowana. Lataj z baniakami 5L do podmianki ;) No chyba że masz kolegę z filtrem RO, zawsze coś do podmianki odstąpi , a baniaki można kupić większe np 30L ;)

-Kwas Solny, trudno dostępny dla przeciętnego Kowalskiego, niby jest w Obi, ale w paru miastach. Musiałbyś o tym poczytać, bo trochę w tej dziedzinie pisania, a to w cale nie jest najlepsze rozwiązanie. Z tego względu że zbija jednocześnie kH i pH, a GH niet.

Edytowane przez Kokokabana
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czyli niestety bieda :/

Szczerze nie mam pojęcia czym sugerować się przy wyborze takiego filtra, nigdy nie miałem z czymś takim styczności i niewiem za jaką kwotę mógłbym kupić coś co umożliwiłoby mi pozyskanie takiej wody.

 

znalazłem coś takiego:

 

http://allegro.pl/filtr-ro-3-z-membrana-75-aquafilter-filmtec-osmoza-i5065278795.html

 

Wygląda to bardziej jak jakaś pompka samochodowa aniżeli filtr. Czy to jest to, czego szukam? :P

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Najtańsza alternatywa ;)

Coś tam o tym wiem, bo się ostatnio orientowałem. Znajdź autoryzowany sklep z filtrami w swoim mieście. W podobnej cenie dostaniesz taki filtr RO3 z gwarancją, a nie tam z aledrogo zamienniki.

Myślę że sprzedawca Ci objaśni wszystko i podpowie co lepsze.

Gdybyś chciał się w tym temacie rozwinąć to szukaj RO4, RO5 z wkładami żywicznymi. Taki filtr zapewni Ci wodę na poziomie 5-6 pH z prawie zerowa twardością i zbiera nawet niektóre te mniejsze bakterie, a taki za 130 to wiesz... ekhm byle trochę zbić twardość i pH, ale i tak w sam raz dla rybek, zależy też co chcesz uzyskać.

Edytowane przez Kokokabana
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W takim razie chyba zrezygnuję z Azji :/

Czy mógłbym prosić w takim razie o dobranie obsady pod obecne parametry?

 

Kilka dni temu z powodu uszkodzenia grzałki padły 4 pielęgnice meeki :(

 

Coś powiedzmy bardziej dostępnego i prostszego w utrzymaniu aniżeli Pielęgnice/pyszczaki

 

Nawet jakieś mieczyki/molinezje. Byłbym bardzo wdzięczny bo jutro mam czas i chciałbym złożyć zamówienie w sklepie akwarystycznym. Byłbym bardzo wdzięczny.

Edytowane przez xiviss
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Trochę szybko się poddałeś.Tylko nie myśl sobie, że lanie twardej kranówki rozwiąże problem ;)

Przyjął się stereotyp że jak kranówa ma pH od 7,8 wzwyż i twardość ogólną GH15+ to jest właśnie woda Malawi.

 

W kranach mamy w większości wodę żelazowo- manganowo-krzemianową + trucizny z całej tablicy Mendelejewa. Z tej wody bez demineralizacji nie pozbędziemy się krzemionki SiO2 i całkowitego fosforu P i reszty ścierwa, co jest niezbędne by okrzemki przestały być standardem.

Jedyne sensowne i nie drogie rozwiązanie to instalacja wody RO/DI, demineralizacja a potem zasolenie np dla Malawii soda Seachem Malawi/Victoria Buffer wieloskładnikowej mieszaniny węglanów wapnia, magnezu, potasu i sodu w czystej formie związków jakie naturalnie występują w tamtym podłożu jeziora.

Nie rozpisuję się bo długo by pisać.

 

Tworzenie biotopu typu Malawii, Tanganika, jest dość prosta, bo mineralizujesz wodę i lejesz coś tam z woreczka do wody RO, a potem do akwarium. Przy akwarium roślinnym dobierasz składniki sam do wody RO, uzyskując odpowiednie parametry wody z nawozami dla roślin.

 

@edit

Jeszcze mi przyszła do głowy taka mądrość ludowa.

Pijesz kranówkę?

Pewnie nie z wielu powodów.

To dlaczego chcesz nią truć ryby?

;)

Edytowane przez Kokokabana
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ostatnią rzeczą o jakiej bym pomyślał to celowe trucie ryb, po prostu jestem póki co biednym studentem i nie mam kilku stówek na zaraz, a kupowanie badziewia przerabialem juz zbyt wiele razy.

 

Nie popadajmy w paranoję, oczywiście, że dążenie do odtworzenia warunków naturalnych ryb jest zawsze tym najwyższym celem, ale nie wydaje mi się, że trzymanie ryb w nie-demineralizowanej wodzie to trucie, zawsze staram się odstawiać wodę na jakies 24h i używam preparatu do uzdatniania wody.

 

Wydaje mi się, że są jakies ryby których warunki naturalne nie odstają znacznie od tych w moim akwarium, a przebywanie w nim nie będzie torturą.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli czytałeś ze zrozumieniem co pisałem, to powinieneś wiedzieć, że są takie rybki, które się potrafią dostosować, ale nie będzie to ich naturalne środowisko i przez to mogą być bardziej podatne na choroby no i glony murowane.

Co Ci mogę jeszcze napisać, odkładaj, rybki nie uciekną, a będziesz miał dużo łatwiej przy prowadzeniu akwarium.

Uzdatniacze są o dupę roztrzaskać, bo poprawiają w zależności od kranówki , jej parametry, ale ich nie dezynfekują, czyli dalej coś w tej wodzie pływa, czego nie widać ;)

Swoją drogą masz przykładowo testy chloru? które mogą ,ale nie muszą się ulotnić po dniu czy dwóch, wszystko zależy od wielu czynników.

 

Chcę tylko pomóc :)

Edytowane przez Kokokabana
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...